Patrycja, zazdroszczę atrakcji.
Baśka, najlepiej wyrobić dziecku dowód. Trzeba podać powód dlaczego takiemu maluszkowi wyrabiasz papier, to piszesz, że planujesz wyjazd zagraniczny. Zdjęcie musi być specjalne, takie tam odpowiednio ustawione. Wszystkiego się dowiesz w urzędzie. No i jak bejbis ma swój dowód, to może wyjechać np. z babcią, bratem, czy innym opiekunem. A nie tak jak kiedyś tylko z tym, do którego dowodu był wpisany.
Ja jeszcze tej procedury nie przechodziłam, ale też mam zamiar. No i są jakieś jazdy z podpisem. Bo taki maluch musi mieć podpis, a przecież się sam nie podpisze. O to musisz popytać w swoim urzędzie.
Baśka, najlepiej wyrobić dziecku dowód. Trzeba podać powód dlaczego takiemu maluszkowi wyrabiasz papier, to piszesz, że planujesz wyjazd zagraniczny. Zdjęcie musi być specjalne, takie tam odpowiednio ustawione. Wszystkiego się dowiesz w urzędzie. No i jak bejbis ma swój dowód, to może wyjechać np. z babcią, bratem, czy innym opiekunem. A nie tak jak kiedyś tylko z tym, do którego dowodu był wpisany.
Ja jeszcze tej procedury nie przechodziłam, ale też mam zamiar. No i są jakieś jazdy z podpisem. Bo taki maluch musi mieć podpis, a przecież się sam nie podpisze. O to musisz popytać w swoim urzędzie.
Mamy w pracy małe spotkanie "integracyjne" i IDE 
