aneta998 pisze:ja mam czasem podobne problemy jak Misia,głównie po wypiciu kawy rozpuszczalnej
mija kilka minut i musze biec do ubikacji :laugh:,nie wiem co sie dzieje
przed ciaza to sie nie zdarzało.
u mnie to samo
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
aneta998 pisze:ja mam czasem podobne problemy jak Misia,głównie po wypiciu kawy rozpuszczalnej
mija kilka minut i musze biec do ubikacji :laugh:,nie wiem co sie dzieje
przed ciaza to sie nie zdarzało.
e no co ty ja tylko w ramach informacji ;DMika_27 pisze:widzisz karolla sadzilam, ze to jakis lek sztuczniasty, ale jesli nie, to zwracam honor
Gratulacje wytrwałości karola7, to jesteś szybsza ode mnie, haha... Ja zaczełam wcześniej, ale nie doszłam do końca, bo skończyłam na 22 powt.- bo potem jechalismy na wakacje- a tam ani nie było warunków, ani mi sie nie chciało.karola7 pisze:No to tylko chciałam powiedziec, że 6 zaliczyłam. No i miałam ćwiczyć dalej, ale jakiś leń mnie opanował. Prosze o kopa w d w ramach motywacji