reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

powrót do formy:)))

A ja już sama nie wiem, jak to jest z wagą:baffled::baffled::baffled: jak zwykle ważę się co tydzień u rodziców...najpierw pokazało mi 1kg więcej niż u gina (po tygodniu od wizyty):szok::szok::szok::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:, potem wypiłam herbatkę i zrobiłam siusiu, ta sama waga pokazała tylko 0,1 kg więcej niż u gina. A dzień później wyszło 0,4 kg więcej niż u gina. To ile jest w końcu??:confused::confused::confused::confused:
 
reklama
Ja od ostanitj wizyty 2,5 tygodnia temu wg mojej wagi przytyłam 1 kg tzn już 12 do przodu...ale nic tam w 1 ciąży na końcu było 16 kg i wszystko zrzuciłam!:tak: Głowa do góry!
 
A ja już sama nie wiem, jak to jest z wagą:baffled::baffled::baffled: jak zwykle ważę się co tydzień u rodziców...najpierw pokazało mi 1kg więcej niż u gina (po tygodniu od wizyty):szok::szok::szok::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:, potem wypiłam herbatkę i zrobiłam siusiu, ta sama waga pokazała tylko 0,1 kg więcej niż u gina. A dzień później wyszło 0,4 kg więcej niż u gina. To ile jest w końcu??:confused::confused::confused::confused:
Kochana jako specjalistka od ważenia(pół roku odchudzania)mogę Ci powiedzieć,że wszystko zależy od:tego czy wagę stawiasz w tym samym miejscu za każdym razem,czy ważysz się po jedzeniu lub skorzystaniu z toalety itp...waga na dywanie pokaże ci co innego niż w innym miejscu.
 
Kochana jako specjalistka od ważenia(pół roku odchudzania)mogę Ci powiedzieć,że wszystko zależy od:tego czy wagę stawiasz w tym samym miejscu za każdym razem,czy ważysz się po jedzeniu lub skorzystaniu z toalety itp...waga na dywanie pokaże ci co innego niż w innym miejscu.


dzięki za informacje:tak: no ja też liczę, że wszystko po porodzie uda się zrzucić;-);-)
 
Obiecuję sobie ze do porodu nie staję na wadze. Dzisiaj stanęłam i się załamałam. Waże już 77 kg!!!!:szok::szok::szok:Ciekawe ile czasu będę te nadprogramowe 20 kg zrzucać:baffled:.

Wczoraj próbowałam wbic sie w spodnie ciążowe, które nosiłam w 6 i na początku 7 mc. Zdjęłam po 10 minutach-wpijały mi sie gdzie popadło a pas bawełniany mało co nie pękł:szok:
Rurek ciążowych z czasów 4 i 5 mc w rozm. "S" nawet nie wyciagam z szuflady-nie wiem czy chociaz na ręcę by mi wlazły:wściekła/y:.
I pomyśleć, że wściekałam się ze kupiłam dużo za dużą jedną parę dzinsówek:shocked2:Teraz jest "akurat w sam raz":zawstydzona/y:
 
Ewcia dłowa do góry!
Waga spadnie a najważniejesze by dzieciaczki pieknie rosły i były zdrowe:tak:
Doskonale Cię rozumiem, bo mam już też równiutkie "nadprogramowe" 20... nie przejmuję się tym tak bardzo, bardzo - tylko jest poprostu ciężko. Wstawać, chodzić - gibkość już nie ta! Ale za to jak potem będziemy doceniać swoją zwinność:-):-D
 
ja mam juz 15 kg na plusie a podobno w tych ostatnich tygodniach tyje sie super szybko wiec bede ponad 20 miala zapewne...ale najwazniejsze zeby dzidzia byla zdrowa :)
 
reklama
to, że w ostatnich tygodniach tyje sie super szybko, to ja wiem :dry: niestety :dry:
do tego chyba zaczęła mi sie woda zatrzymywać, po prostu super :dry:

nic to, dzis widziałam znajomą, która urodziła 2 tygodnie temu, wygląda bosko, nic po niej nie widać, to bardzo optymistyczne :tak:
 
Do góry