reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Praca w centrum handlowym, zwolnienie "ciążowe".

linkowa

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
5 Czerwiec 2019
Postów
68
Na wstępie chciałam się przywitać :)

Pracuje w centrum handlowym, w sklepie, gdzie często są dostawy, trochę trzeba się naschylać, powyciągać rzeczy, poukładać, poprzestawiać czyli generalnie szeroki zakres ruchu od przykucu do wysoko wyciągniętych rąk, zmiany są po 9, 10 h. Nie chciałabym zostawiać firmy z dnia na dzień bez etatu, dlatego myślę o poinformowaniu o ciąży z wyprzedzeniem. Jak w praktyce wygląda sprawa z wystawianiem L4 przez lekarza?

Czy idąc na badanie kontrolne lekarz pyta o warunki pracy, może z automatu wystawić mi zwolnienie z powodu "warunków pracy" (u mnie praca stojąca w wymiarze powyżej 9 h dziennie) czy zależy to ode mnie? Czy jeśli chce poinformować w pracy, że jestem w ciąży muszę dostarczyć jakieś zaświadczenie cokolwiek czy od momentu stwierdzenia tego stanu np. mailowo mogę się czuć bezpiecznie i powiedzieć, że planuję jeszcze popracować, ale od tego i tego momentu pójdę na zwolnienie i lekarz mi je da?

Proszę o rozwianie wątpliwości.
 
reklama
Rozwiązanie
A jeśli mój pracodawca stwierdzi, że nie da mi takiego zwolnienia? Np. powie, że jest przecież miejsce gdzie mogę sobie przycupnąć / usiąść i poczekać na klienta (jednak jak już klient przyjdzie to trzeba towar pokazać, podnosić, wyciągać... są to towary powyżej wagi 3 kg, która jest wykazana w Rozporządzeniu Rady Ministrów) albo, że można tak ustawić grafik, żebym nie miała dostaw i dźwigania i będzie chciał się wywinąć albo powie, że mam sobie załatwić sama zwolnienie? Być może moje pytania wydają się niektórym z Was absurdalne, wynikają one jednak ze skrajnych doświadczeń.
Hej
To zależy od lekarza , mój od razu zapytał o prace i jak zadzwoniłam ,że test wyszedł pozytywny ,kazał zrobić bete (to była sobota) a w poniedziałek przyjechać po l4 ,ale są tacy którzy nie wystawiają tak od razu,choć uważam, że taka praca może być niebezpieczna ,chyba że masz fajnych przełożonych i wiedząc że jesteś w ciąży dadzą Cię na inne stanowisko
 
Ogólnie mój ginekolog tłumaczył mi, że lekarze nie wystawiają zwolnienia ze względu na warunki pracy. Lekarz może wystawić zwolnienie, jeżeli masz jakąś chorobę. Możesz dostać zaświadczenie od lekarza, że jesteś w ciąży i to do pracodawcy należy zmiana wymiaru godzin pracy i zmiana obowiązków. Oczywiście możesz szukać lekarza, który wystawi Ci zwolnienie jak opowiesz mu o swojej pracy, ale czy każdy to zrobi to nie wiem
 
Dziękuję za odpowiedzi.
Nie ma możliwości przeniesienia na inne stanowisko, a kobiecie w ciąży pozwala się pracować do 3 h na stojąco. W teorii mamy nie "siedzieć" w pracy, ale zdarza się, że sobie usiądziemy, trzeba tez zjeść czy po prostu chwile odpocząć. Doczytałam, że jeśli nie można przenieść pracownika na inne stanowisko, należy go zwolnić z obowiązku pracy z zachowaniem wynagrodzenia. Zwolnienie może być z wniosku pracodawcy (haha) lub pracownika i szukam potwierdzenia w doświadczeniu innych pracowników, czy lekarze się stosują do tego jeśli się powie gdzie i jak się pracuje, podaje się pewnie NIP przedsiębiorcy. Jak to wyglądało u Was, może ktoś konkretnie pracował w galerii handlowej?
 
Ja w takiej sytuacji ,bym gina poprosiła o l4 ,należy Ci się i będą pieniądze ,a pracodawca nie może Cię zwolnić , jak masz swojego lekarza powiesz że masz ciężką prace, że dzwigasz to myślę że nie powinien robić problemu
 
Na wstępie chciałam się przywitać :)

Pracuje w centrum handlowym, w sklepie, gdzie często są dostawy, trochę trzeba się naschylać, powyciągać rzeczy, poukładać, poprzestawiać czyli generalnie szeroki zakres ruchu od przykucu do wysoko wyciągniętych rąk, zmiany są po 9, 10 h. Nie chciałabym zostawiać firmy z dnia na dzień bez etatu, dlatego myślę o poinformowaniu o ciąży z wyprzedzeniem. Jak w praktyce wygląda sprawa z wystawianiem L4 przez lekarza?

Czy idąc na badanie kontrolne lekarz pyta o warunki pracy, może z automatu wystawić mi zwolnienie z powodu "warunków pracy" (u mnie praca stojąca w wymiarze powyżej 9 h dziennie) czy zależy to ode mnie? Czy jeśli chce poinformować w pracy, że jestem w ciąży muszę dostarczyć jakieś zaświadczenie cokolwiek czy od momentu stwierdzenia tego stanu np. mailowo mogę się czuć bezpiecznie i powiedzieć, że planuję jeszcze popracować, ale od tego i tego momentu pójdę na zwolnienie i lekarz mi je da?

Proszę o rozwianie wątpliwości.

Jeżeli odczuwałabyś np. skurcze z powodu tego, że musisz się tyle ruszać, to jak najbardziej może wystawić zwolnienie.

To zależy jaką masz umowę, jeżeli o pracę na czas nieokreślony, to jesteś chroniona od samego początku trwania ciąży. Musisz dostarczyć zaświadczenie od gin. Ale i tak jesteś już chroniona zanim zdążysz to zrobić.

Jeżeli masz umowę na czas określony przekraczającą 1 miesiąc i nie na zastępstwo, to wtedy jesteś chroniona dopiero od 3 miesiąca ciąży (czy skończonego 3?).
 
Dziękuję za odpowiedzi.
Nie ma możliwości przeniesienia na inne stanowisko, a kobiecie w ciąży pozwala się pracować do 3 h na stojąco. W teorii mamy nie "siedzieć" w pracy, ale zdarza się, że sobie usiądziemy, trzeba tez zjeść czy po prostu chwile odpocząć. Doczytałam, że jeśli nie można przenieść pracownika na inne stanowisko, należy go zwolnić z obowiązku pracy z zachowaniem wynagrodzenia. Zwolnienie może być z wniosku pracodawcy (haha) lub pracownika i szukam potwierdzenia w doświadczeniu innych pracowników, czy lekarze się stosują do tego jeśli się powie gdzie i jak się pracuje, podaje się pewnie NIP przedsiębiorcy. Jak to wyglądało u Was, może ktoś konkretnie pracował w galerii handlowej?

Obawiam się, że to niestety trochę tylko teoria. Przy kompie ciężarna również nie powinna spędzać bodajże więcej niż 4h dziennie, a wyobrażasz sobie, że pracując w biurze/ urzędzie etc. nagle z 8 h pracy robią 4h, a na pozostałe 4 znajdują inne zajęcie? Niektórzy pracodawcy pewnie tak. Tak czy inaczej obawiam się, że w przypadku umów na czas określony, wykorzystują info o ciąży i pod byle pretekstem zwalniają przed rozpoczęciem się ochrony. Jeżeli masz pytania odnośnie umów itd. zawsze możesz zadzwonić do inspektoratu pracy.
 
Ja w takiej sytuacji ,bym gina poprosiła o l4 ,należy Ci się i będą pieniądze ,a pracodawca nie może Cię zwolnić , jak masz swojego lekarza powiesz że masz ciężką prace, że dzwigasz to myślę że nie powinien robić problemu
Zwolnienie się nie należy, do obowiązków pracodawcy należy znalezienie jej takiego stanowiska albo miejsca pracy żeby było dostosowane do kobiety w ciąży, a jeżeli nie jest w stanie tego zrobić to on posyła kobietę na zwolnienie a nie lekarz (no chyba że autorka ma swojego lekarza który nie robi problemów i wystawia L4). Ja od paru lekarzy usłyszałam że jak jestem w ciąży i przedstawiłam zaświadczenie pracodawcy to ich nie interesuje jak to pracodawca rozwiąże to jest jego obowiązek dostosować się do przepisów, a jak nie chce to ja się mam udąc do PIPu i wszystkich innych świętych żeby to wyegzekwować. Także szukaj sprawdzonego empatycznego lekarza bo inaczej ciężka droga przed Tobą.
 
reklama
Ja pracuję w galerii handlowej i również nie wyobrażam sobie, że dałabym radę tam pracować w ciąży. Jak poszłam na pierwszą wizytę do gina w ciąży, to zapytał tylko czy pracuję i jak powiedziałam, że tak, to od razu wypisał zwolnienie, w sumie to nawet nie pytał, czy chcę, po prostu dał. W poprzedniej ciąży również nie było z tym żadnego problemu i dostałam zwolnienie od samego początku, a do innego lekarza chodziłam. Osobiście nie znam też żadnej kobiety, której lekarz by takiego zwolnienia odmówił w takiej sytuacji.
 
reklama
Zwolnienie się nie należy, do obowiązków pracodawcy należy znalezienie jej takiego stanowiska albo miejsca pracy żeby było dostosowane do kobiety w ciąży, a jeżeli nie jest w stanie tego zrobić to on posyła kobietę na zwolnienie a nie lekarz (no chyba że autorka ma swojego lekarza który nie robi problemów i wystawia L4). Ja od paru lekarzy usłyszałam że jak jestem w ciąży i przedstawiłam zaświadczenie pracodawcy to ich nie interesuje jak to pracodawca rozwiąże to jest jego obowiązek dostosować się do przepisów, a jak nie chce to ja się mam udąc do PIPu i wszystkich innych świętych żeby to wyegzekwować. Także szukaj sprawdzonego empatycznego lekarza bo inaczej ciężka droga przed Tobą.
I tyle mówi nasze prawo. W praktyce duża część lekarzy wystawia zwolnienia, ale nie jest to ze względu na "warunki pracy". Powodem może być np. zagrażające poronienie, skurcze itp. - często wiążące się z kodem 1 - tj. pacjent musi leżeć - a jakby ZUSowi przyszło do głowy Ciebie skontrolować i nie będzie Ciebie w domu, to masz problem (jak chcesz leżeć u rodziców, to musisz ich poinformować). Na wakacje wówczas też radzę nie wyjeżdżać.
 
Do góry