reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Problem z karmieniem butelka

Natqaa

Fanka BB :)
Dołączył(a)
4 Listopad 2019
Postów
435
witajcie
Od jakis 3 tygodni mam problem z karmieniem mojej 3miesiecznej Basi. Cycka nie chce za dnia, butelka max 60ml w porywach do 100. Pije bardzo łapczywie albo wogole. Niestety przez ten jej slaby apetyt powoli tracę pokarm wiec posilkuje sie mm, nie mam czasu na walkę z laktacja- trzeba po karmieniu 30min zciagac a ktoś musi się dzieckiem zająć, niestety mala srednio lubi po prostu lezec. A nakarmic udaje mi się ja tylko po drzemce, a nie przed. Macie jakies sposoby karmienia aby dziecko wypijało mleko chociaz te 100ml bez jakis płaczów i krzyków? Nie zauwazylam zeby po podawanym mleku miala kolki, kupki codziennie. Daje bebilon profutura. Niestety poki co max mi wypila 60ml bez placzu, potem albo juz nie chce wogole albo jeszvze wcisnie te 30-40min ale juz z płaczem i wierceniem. Oczywiście odbijam ja w trakcie, ale mimo odbicia juz nie chce. Próbowałam w sumie 4 butelek- chicco 2m+, nuk szklany, tippe czy jakoś tak i od laktatora. Zastanawiam się w czym moze byc problem ? Moze ktoras z Was miala podobny problem i jakos go rozwiązała??
 
reklama
Rozwiązanie
Ano wlasnie, troche sie śmieje i zastanawiam czy cycki są "mądre " - bo miedzy 9-16 mam bardzo mało mleka w piersiach, i faktycznie w tych godzinach karmilam/karmie mm, kolo 17 musze juz odciągnąć i potem już co 3/4 mam raaaczej pelne- tak jakby wiedzialy ze maja być pelne na noc.kiedy będą używane hehe. Zdarzało mi się ja nakarmic ściągniętym mlekiem w nocy i zasnela tez mi przy butli - zjadla wtedy w miare spokojnje 90ml. Wiec juz nie wiem czy ona to ma jakos na tle.nerwowym czy może w nocy tak lapczywie nie je tylko sobie dydla spokojnie i ladnie je.. i te 90 mi wypila bez odbicia w trakcie..
To i tak fajnie ze masz jeszcze pokarm w piersiach bo ja to wogole malo mialam zbyt nerwowo bylo 2tyg pokarmilam i pokarm zanikl mi...
Nie zliczę, ile butelek i smoczków przerobiłam, żeby moje dziecko w ogóle zechciało pić mleko. W końcu i tak zlądowaliśmy na szpitalnych, jednorazowych smoczkach Beldico, a one powoli stają się za miękkie i już szykuję się na kolejną falę cyrkowania. Moje dziecko było na mleku Hipp, i nagle znowu przestało zjadać swoje ilości. Zmieniła się formuła mleka i to mleko po prostu przestało mu smakować. Przyczyn może być sporo, może po prostu zje 60 i nie jest już głodna? Próbowałaś karmić częściej a mniejsze porcje?
 
Nie zliczę, ile butelek i smoczków przerobiłam, żeby moje dziecko w ogóle zechciało pić mleko. W końcu i tak zlądowaliśmy na szpitalnych, jednorazowych smoczkach Beldico, a one powoli stają się za miękkie i już szykuję się na kolejną falę cyrkowania. Moje dziecko było na mleku Hipp, i nagle znowu przestało zjadać swoje ilości. Zmieniła się formuła mleka i to mleko po prostu przestało mu smakować. Przyczyn może być sporo, może po prostu zje 60 i nie jest już głodna? Próbowałaś karmić częściej a mniejsze porcje?
Tylko tak karmie, szkoda tylko mi marnować tyle mleka 🤔 a jak nie je 3-4h to nie chce mi się wierzyć ze jej wystarcza 60ml 🤔 nie wiem czy może to jakis refluks czy gęstość mleka, butelka czy co😵😵😵😵
 
Tylko tak karmie, szkoda tylko mi marnować tyle mleka 🤔 a jak nie je 3-4h to nie chce mi się wierzyć ze jej wystarcza 60ml 🤔 nie wiem czy może to jakis refluks czy gęstość mleka, butelka czy co😵😵😵😵
A może by się przydała wizyta u gastrologa? My byliśmy u dwóch, bo naprawdę nie chciało mi się wierzyć że starczają mu takie ilości. A dodam że w okresie kryzysku zjadało młode czasami 30-40ml. Istna masakra. Lekarze nie dopatrzyli się żadnych nieprawidłowości. Pytanie ile Twoja dziecinka waży i jak przybiera? Tutaj ciężko porównać nasze dzieci bo moje ma 4 miesiące urodzeniowe i 2 korygowane, jest wcześniakiem. Jeśli natomiast chodzi o szeroko pojęty komfort jedzenia, to przyczyn może być mnóstwo.
 
Moje dziecko w takim wieku zjadało właśnie takie ilości co 3h. Jeśli przybiera dobrze, nie ma żadnych dolegliwoaci to nie widzę problemu. Pewnie tyle potrzebuje. Wizyta u lekarza nie zaszkodzi. Są też skoki rozwojowe, chwilowe fazy na mniejsze ilości pokarmu. Z dzieckiem ciężko. Ale obserwacja dużo mówi. Jeśli widzisz, że jest jakiś problem to działaj. U nas 120 to było jedzone chyba na pół roku...

U Ciebie jest jeszcze mieszane karmienie, więc dojada z piersi.
Jeśli chodzi o samo mm, u nas karmienie częściej skutkowało co godzinę/dwie po 20ml. Szybko z tego zrezygnowaliśmy.
Możesz spróbować zmienić mleko chociaż jednorazowo czy bardziej smakuje... U nas tez nie chciała jeść, ale nie pamiętam w jakim wieku i pomógł smoczek z większym przeplywem i inna firma.
 
Moje dziecko w takim wieku zjadało właśnie takie ilości co 3h. Jeśli przybiera dobrze, nie ma żadnych dolegliwoaci to nie widzę problemu. Pewnie tyle potrzebuje. Wizyta u lekarza nie zaszkodzi. Są też skoki rozwojowe, chwilowe fazy na mniejsze ilości pokarmu. Z dzieckiem ciężko. Ale obserwacja dużo mówi. Jeśli widzisz, że jest jakiś problem to działaj. U nas 120 to było jedzone chyba na pół roku...

U Ciebie jest jeszcze mieszane karmienie, więc dojada z piersi.
Jeśli chodzi o samo mm, u nas karmienie częściej skutkowało co godzinę/dwie po 20ml. Szybko z tego zrezygnowaliśmy.
No właśnie od tych 2 tyg waga stoi - bylam u lekarza, przez 6tyg przbyrala 600g- pediatra stwierdził że to mało, ale nadal mam karmic piersia bo niedługo szczepienie i zobaczymy, może podwoi wage urodzeniowa na 4mies. Niestety nie posłuchałam i dalam mieszankę, czego chyba trochę zaluje bo moglam odciagac pokarm jak np spala i zamiast kp przejsc na tzw kpi .. nie musialabym pobudzac laktacji. Ale odkad mieszam i wprowadzilam mm, mala lepiej mi spi w nocy, juz nie budzi się co 2h na cycka(pewnie dojadala braki zza dnia ). Budzi sie tak co 3-4/5h, wiec całkiem spoko. Cycek jest super na noc, nie chciałabym zrezygnowac przez to z kp. Bo przy cycku mi mala zasypia, a z butla pewnie ciężko... mysle ze jak sie nic nie poprawi to na szczepieniu pogadam z pediatra, moze cos doradzi, babka wydaje się być konkretna, opiszę co zaobserwowałam- bo moze to normalne a moze nie- np ulewanie gęstego mleka, czasami krztusi sie przez sen czy kaszle - czytalam ze to moga byc objawy refluksu, ale ze na to chyba nie ma lekarstwa ?
 
No właśnie od tych 2 tyg waga stoi - bylam u lekarza, przez 6tyg przbyrala 600g- pediatra stwierdził że to mało, ale nadal mam karmic piersia bo niedługo szczepienie i zobaczymy, może podwoi wage urodzeniowa na 4mies. Niestety nie posłuchałam i dalam mieszankę, czego chyba trochę zaluje bo moglam odciagac pokarm jak np spala i zamiast kp przejsc na tzw kpi .. nie musialabym pobudzac laktacji. Ale odkad mieszam i wprowadzilam mm, mala lepiej mi spi w nocy, juz nie budzi się co 2h na cycka(pewnie dojadala braki zza dnia ). Budzi sie tak co 3-4/5h, wiec całkiem spoko. Cycek jest super na noc, nie chciałabym zrezygnowac przez to z kp. Bo przy cycku mi mala zasypia, a z butla pewnie ciężko... mysle ze jak sie nic nie poprawi to na szczepieniu pogadam z pediatra, moze cos doradzi, babka wydaje się być konkretna, opiszę co zaobserwowałam- bo moze to normalne a moze nie- np ulewanie gęstego mleka, czasami krztusi sie przez sen czy kaszle - czytalam ze to moga byc objawy refluksu, ale ze na to chyba nie ma lekarstwa ?
Porozmawiaj z lekarzem. Można zagęszczać mleko, ale idź na konsultacje jeśli słabo przybiera. Z tą butla w nocy wcale nie jest tak źle. Chociaż szanuje i rozumiem, że chcesz karmić w taki sposób. Żeby tylko laktacja wytrzymała.
 
Porozmawiaj z lekarzem. Można zagęszczać mleko, ale idź na konsultacje jeśli słabo przybiera. Z tą butla w nocy wcale nie jest tak źle. Chociaż szanuje i rozumiem, że chcesz karmić w taki sposób. Żeby tylko laktacja wytrzymała.
Ano wlasnie, troche sie śmieje i zastanawiam czy cycki są "mądre " - bo miedzy 9-16 mam bardzo mało mleka w piersiach, i faktycznie w tych godzinach karmilam/karmie mm, kolo 17 musze juz odciągnąć i potem już co 3/4 mam raaaczej pelne- tak jakby wiedzialy ze maja być pelne na noc.kiedy będą używane hehe. Zdarzało mi się ja nakarmic ściągniętym mlekiem w nocy i zasnela tez mi przy butli - zjadla wtedy w miare spokojnje 90ml. Wiec juz nie wiem czy ona to ma jakos na tle.nerwowym czy może w nocy tak lapczywie nie je tylko sobie dydla spokojnie i ladnie je.. i te 90 mi wypila bez odbicia w trakcie..
 
reklama
Im rzadziej będziesz przystawiać tym mniej tego mleka będzie, właściwie nie tyle co mniej tylko coraz rzadziej będą "wypełnione piersi". W ten sposób właśnie schodzi się z laktacji bez potrzeby farmakologi ani bez ryzyka powstania zapalenia. Ale masz rację z tym że nasz organizm dostosowuje się do potrzeb dziecka, skoro mała ładnie pije w nocy, opróżnia pierś do końca to produkcja rusza, w dzień natomiast jeśli spija tylko po troszku to te mleko się nie produkuje w takim tempie. Jeśli zależy Ci żeby utrzymać kp również w dzień to po karmieniu po prostu musisz użyć laktator a. Nie patrząc na to ile ściągasz tylko po to by opróżnić piersi za malutką i dać znać ciału że jest człowieczek do wykarmienia i potrzeba więcej.
Teraz masz porównanie że słabe jedzenie z piersi nie jest spowodowane brakiem pokarmu, jeśli z butelki wypija malutko i staje się równie niespokojna. Dziecko to wielka zagadka i trzeba dużo się nagimnastykowac żeby znaleźć złoty środek. Od siebie mogę polecić butelkę MAM, od niej zaczynaliśmy karmienie butelkowe ściągniętym pokarmem, na próbę by np wieczorem mógł tatuś nakarmić. Później ratowała nas w momentach mojej nieobecności na przykład. Syn nigdy nie zaakceptował innej formy jedzenia jak z piersi więc to była nasza obawa, ale z ta butelka poszło gładko przy córeczce.
 
reklama
Dokladnie jak wyzej , czym rzadziej dostawiasz tym masz mniej pokarmu ,ja w 3 mz juz prawie nie miała ,przez dokarmianie mm ,od poczatku mialqm problem , a to ile zjada na raz dzeoxko to indywidualna sprawa ,karm częściej a mniej ,nie wciskaj ma sile , u nas sprawdziła się butelka avent
 
Do góry