reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

problem z odbijaniem po jedzeniu

Dołączył(a)
17 Luty 2011
Postów
2
Witam,

Nasz syn ma 2 miesiące i od jakiegoś tygodnia pojawiły się u niego niepokojące objawy po wieczornym i nocnym jedzeniu. karmiony jest piersią i jak to w nocy bywa karmię go na leżąco . Po każdym posiłku "pionizujemy" go ale jest problem z odbiciem. Męczy się , stęka , płacze, słychać jak "charczy" i dusi się ciężko go wtedy utrzymać na rekach. :no:
Po czasami godzinnej walce odbije mu się delikatnie i zasypia zmęczony.

proszę o pomoc boje się że dziecku może się coś stać.

lekarz twierdzi ze to normalne bo układ pokarmowy dopiero się kształtuje.

ps. w ciągu tych 2 miesięcy ulało mu się dopiero dwa razy

z góry dziękuję za pomoc
 
reklama
Kochana moj mial tez problem.nieraz sie klado go nie odbitego bo ile mozna czasu pionizować.TYle że mój ulewał cały czas ,nawet 3h po posiłku.nie mozna było go nawet na minute zostawić,a jak się zrobił ruchliwy okropnie to tym bardziej.pomógł zageszczacz i jak mu sie nie odbiło to nie było strachu ze sie zachłystnie ulanym mlekiem.lekarka ma racje moja .Moja np mówiła że jak ulewa to ok ,że nic się nie dzieje,nawet jak ciąge ulewa to może do 18 miesiecy.Potem się leczy.PO 3 prosbie wkurzylam się i zapytałam czy ona by stała cały dzień nas łózeczkiem i czy fajnie byłoby jej tak.Wtedy dala.Nie martw się.Mój teraz ma problem rzuca się po łózeczku miota się dopóki nie pruknie albo mu się nie odbije
 
hej mojej dzidzi tez nie chcialo sie odbijac po jedzeniu i pielegniarka poradzila mi po nakarmieniu synka pionizowac( tak jak to robisz) a jesli nie odbilo sie po ok 2 minutach dalej trzymajac go na rekach polozyc znow wypionizowac i tak kilka razy oczywiscie robic to powoli. U nas to pomagalo
 
Mi lekarka powiedziała ze jak sie nie odbije po 15min odłozyc na boczku do łozeczka.Tak robiliśmy,nigdy mu sie nie ulało;)
 
Niektóre dzieci mają problemy z odbijaniem. Nikola na szczęście zawsze bekała jak "stary pijak":p Niekiedy mieliśmy z M niezły ubaw:)
Dziecko musi po prostu nauczyć pozbywać się nagromadzonego powietrza, musisz pionizować dziecko póki mu się nie odbije, niekiedy trwa to godzinę i tyle... Tobie było by miło spać z zapowietrzonym brzuszkiem? Wątpię. Jedna z dziewczyn radziła żeby pionizować i gdy dziecku się nie odbije żeby wrócić do pozycji leżącej itd:) To dobry pomysł i naprawdę działa:) Maluszek ma dopiero 2 miesiące, daj mu trochę czasu a wszystko się unormuje:)
Zdrowia dla maluszka i cierpliwości dla Was:)
 
ja też polecam sposób z odkładaniem (najlepiej na boczek ) i ponownym podnoszeniem - u mnie się sprawdziło :) Pozdrawiam i życzę powodzenia :)
 
Pionizacja i lekkie klepania popleckach jest bardzo ważna. Jeśli dziecku nie bedzie się odbijać, szybko może dojść do regularnej kolki (a wtedy jest straszliwy płacz, choć kolkę można zwalczyć Delicolem, ale po co dzicko ma się meczyć kolkami)...
 
hej, u nas w odbijaniu pomaga noszenie w pozycji pionowej - dużo szybciej niż siedzenie z mała w pozycji pionowej. Podczas noszenie jest ruch i jedzonko się układa szybciej.
 
reklama
Do góry