reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Problem z zajściem w ciąże wysoka prolaktyna

Też polecam kilka cykli poprowadzić monitoring prywatnie. Trochę kasy trzeba wydać, ale masz gwarancję umawiania się na wizytę w konkretnych dniach, a nie kiedy lekarz ma wolny termin
Dokladnie tak! Chociaz jesli moge cos dodac od siebie- to najpierw spytaj lekarza jak u nich wykonywane sa monitoringi odnosnie terminow. Ja trafialam kiedys na takiego lekarza ktory ladnie pieknie mnie przyjal a na drugiego usg juz musialam sie doslownie prosic zeby mi zrobil( nie mial.czasu) Oczywiscie lekarza zmienilam i chodzilam do takiego ktory robil mi bez zadnej łaski w konkretnych dniach. Najgorsze jest to, ze monitoring czesto przypada w niedziele lub swieta- i tu czesto pojawial sie u mnie problem:/
 
reklama
Ja bralam pol tabletki co dwa lub trzy dni( nie pamietam juz), nie mialam zadnych skutkow ubocznych.... Ale w ciaze zaszlam dopiero po 2- 3 latach. Obecnie jestem znow w ciazy - tym razem przed zajsciem nie bralam kompletnie zadnych lekow- wg. Lekarzy szanse byly praktycznie zerowe! Z reszta moja poprzednia ciaza bez invitro rowniez byla wg. Lekarzy niemozliwa! A jednak udalo sie zajsc takze naturalnie. Jestem prZykladem na to, ze nigdy nie mozna sie poddawac!!!!!
Co do monitoringu- polecam tak jak pisza dziewczyny wyzej!!! On Ci wiele wyjasni. Co prawda to upierdliwe( trzeba chodzic na usg w konkretnie dni cyklu), ale da Ci odpowiedz czy masz prawidlowa owulacje...jesli tutaj bedzie w porzadku a ciazy nadal nie bedzie zastanowilabym sie nad droznoscia jajowodow( badanie jak dla mmie bardzo bolesne)- ale mysle, ze moze dac bardzo wazna kolejna odpowiedz!
Niektórzy mówią, że drożność nie boli - mnie też bolała i nie mogłam na drugi dzień (i cały tydzień) prosto siedzieć w pracy. Podobno można teraz pod znieczuleniem ogólnym
 
Niektórzy mówią, że drożność nie boli - mnie też bolała i nie mogłam na drugi dzień (i cały tydzień) prosto siedzieć w pracy. Podobno można teraz pod znieczuleniem ogólnym
O kurka! Zazdroszcze tym co tak mowia! Dla mnie to byl bol nie do opisania... Mimo, ze przed wzialam jakies trzy rozne tabletki przeciwbolowe zalecone przez lekarza. Ja sie czulam jakby mnie doslownie ze skory obdzierali zywcem! Ale na szczescie kazdy czlowiek ma inny prog bolu! I w razie co oby autorki nie bolalo tak jak nas💖
 
O kurka! Zazdroszcze tym co tak mowia! Dla mnie to byl bol nie do opisania... Mimo, ze przed wzialam jakies trzy rozne tabletki przeciwbolowe zalecone przez lekarza. Ja sie czulam jakby mnie doslownie ze skory obdzierali zywcem! Ale na szczescie kazdy czlowiek ma inny prog bolu! I w razie co oby autorki nie bolalo tak jak nas💖
To czułaś to co ja. Dr zaptal czy chce zwolnienie a ja głupia chciałam być twarda 🙄
Szczerze nie wiem czy drugi raz bym podeszła do tego. Po punkcji bardzo mnie bolała ale wolała bym ją znowu bo to inny ból
 
To czułaś to co ja. Dr zaptal czy chce zwolnienie a ja głupia chciałam być twarda 🙄
Szczerze nie wiem czy drugi raz bym podeszła do tego. Po punkcji bardzo mnie bolała ale wolała bym ją znowu bo to inny ból
Czlowiek nie mial pojecia na co sie chyba pisze...ja pamietam, ze spytalam czy porod tez tak boli. Lekarka odp. Ze jeszcze bardziej. I fakt bylo dosc podobnie...ale wiadomo, ze to juz zupelnie inne doswiadczenie.
Jesli mialoby mi to pomoc zajsc w ciaze zapewne poszlabym, ale poprosilabym o znieczulenie jesli faktycznie takie istnieje. A punkcja do czego jest porownywalna? Ten bol? I jak dlugo czulas? Jestes juz po porodzie?
 
Czlowiek nie mial pojecia na co sie chyba pisze...ja pamietam, ze spytalam czy porod tez tak boli. Lekarka odp. Ze jeszcze bardziej. I fakt bylo dosc podobnie...ale wiadomo, ze to juz zupelnie inne doswiadczenie.
Jesli mialoby mi to pomoc zajsc w ciaze zapewne poszlabym, ale poprosilabym o znieczulenie jesli faktycznie takie istnieje. A punkcja do czego jest porownywalna? Ten bol? I jak dlugo czulas? Jestes juz po porodzie?
Jestem po in vitro w 15tc.
Sama punkcja nie boli bo jesteś pod znieczuleniem ogólnym, wybudzają cie po. Ja miałam dużo pęcherzyków. Ból pojawił się na drugi dzień, żebra bolały przy każdym oddechu a spróbuj kichnąć (łzy mi leciały). W drożności było gorzej bo nie można się ruszyć bo badanie nie wyjdzie. To było straszne.
 
Jestem po in vitro w 15tc.
Sama punkcja nie boli bo jesteś pod znieczuleniem ogólnym, wybudzają cie po. Ja miałam dużo pęcherzyków. Ból pojawił się na drugi dzień, żebra bolały przy każdym oddechu a spróbuj kichnąć (łzy mi leciały). W drożności było gorzej bo nie można się ruszyć bo badanie nie wyjdzie. To było straszne.
Serdecznie gratuluje. Ja jestem teraz w 9/10 🥰jejku ja doslownie na tej droznosci myslalam, ze to juz moj koniec. Ale wbrew pozorom po godzinie bylam juz na zakupach w galerii tak dobrze sie czulam( chcialam pozbyc sie tej traumy z glowy😬). O jejku to tez po punkcji musialo byc nieprzyjemnie. Co my biedne dziewczyny musimy czasem przejsc zeby dojsc do upragnionego macierzynstwa?! Masz juz dzieci?
 
Serdecznie gratuluje. Ja jestem teraz w 9/10 🥰jejku ja doslownie na tej droznosci myslalam, ze to juz moj koniec. Ale wbrew pozorom po godzinie bylam juz na zakupach w galerii tak dobrze sie czulam( chcialam pozbyc sie tej traumy z glowy😬). O jejku to tez po punkcji musialo byc nieprzyjemnie. Co my biedne dziewczyny musimy czasem przejsc zeby dojsc do upragnionego macierzynstwa?! Masz juz dzieci?
Nie, to będzie pierwsze, to piąty rok starań, w planach rok po porodzie kolejny transfer.
 
Nie, to będzie pierwsze, to piąty rok starań, w planach rok po porodzie kolejny transfer.
Czeka Cie piekny czas!!!! Ja staralam sie 8 lat😬 synek ma 11 miesiecy dopiero. Jednak ja ze wzgledu na wiek i namowa lekarzy( twierdzieli, ze czym szybciej zaczne starania tym wieksza szansa, ze sie uda) poszlam za ciosem i postaralismy sie jak najszybciej o drugie... Sama sie nie spodziewalam, ze sie w ogole uda a tymbardziej, ze tak szybko! Bedzie zapewne ciezko z dwoma maluszkami.
 
reklama
Czeka Cie piekny czas!!!! Ja staralam sie 8 lat😬 synek ma 11 miesiecy dopiero. Jednak ja ze wzgledu na wiek i namowa lekarzy( twierdzieli, ze czym szybciej zaczne starania tym wieksza szansa, ze sie uda) poszlam za ciosem i postaralismy sie jak najszybciej o drugie... Sama sie nie spodziewalam, ze sie w ogole uda a tymbardziej, ze tak szybko! Bedzie zapewne ciezko z dwoma maluszkami.
Nie wiem jak u ciebie z wiekiem ja zaraz 37 lat skończę. Dlatego też chcemy szybko a in vitro zaleca się najwcześniej po roku od porodu. Inaczej nie przejdzie u mnie
 
Do góry