kasia-matiy
Fanka BB :)
hmm, no bo to właśnie tak jest że jak się dziecku raz ulegnie to ono potrafi potem bardzo długo tak "męczyć" bo wie że w końcu ulegniecie jeśli będzie wystarczająco długo marudzić, płakać czy krzyczeć :-( nie można wtedy reagować zdenerwowaniem tylko na spokojnie robić swoje do skutku, nie może być taka że wasza córka ma ostatnie słowo i wami rządzi, mój synek ma 3 latka i też mam z nim wiele utrapienia (chociaż śpi sam bo tak było od małego), ma silny charakter i cały czas próbuje rządzić ale to ja muszę być ta silniejsza niestety i pomimo krzyków czy rzucania się na podłogę (np. w sklepie ;-)) staram się na to nie reagować i być stanowcza, wiem że to nie jest łatwe ale tylko to daje jakiś efekt ;-) ja nie ulegam nawet jak w około jest pełno ludzi a mój synek potrafi urządzić naprawdę niezły cyrk, "nie" to "nie" i koniec, nie zmieniam nigdy zdania tylko dlatego że syn płacze itd. ... czasem lepiej naprawdę od razu się na coś zgodzić niż powiedzieć "nie" a potem zmienić zdanie bo maluch płacze, trzeba być konsekwentnym, pocieszę cię tylko że wasza wytrwałość w końcu przyniesie efekty a brak wytrwałości i konsekwencji sprawi że będziecie się tak męczyć jeszcze bardzo długo ...

Czy musze czekać do magicznej granicy 3 lat. Czy tak małe dziecko można wg Was zaczac przyzwyczajac do samodzielnego zasypaiania??? Jak to u Was wyglada??? Prosze o jakiekolwiek porady PLIZZZZ
to normalna sprawa. Wpienia mnie ta głupia nagonka na spanie z dzieckiem. Dziś "pani psycholog" w TVN (a jakże) stwierdziła że spanie z dzieckiem wywoła u nich stany lękowe. No już na prawdę nie wiedzą co wymyślać. To równie głupie jak wplątanie w to tzw. "śmierci łóżeczkowej". Która właśnie tak się nazywa że dzieci umierają w łóżeczkach. Kurcze pytam zawsze tych co wierzą w te bzdury: Gdzie są łóżeczka Eskimosów? Problem w tym że drżącej o życie dziecka matce można wszystko wmówić bo przecież każdy boi się ryzyka. Ostatnio kolega nie mógł brzozy posadzić w ogrodzie bo żona usłyszała że posadzić brzozę przy domu to.... itd. A sąsiad posadził z 10 a ma tylko rójkę dzieci.