Witam nie wiem czy to ten dzial w ktorym powinnam zapytac, ale musze. Mamy pronblem ze stulejka tzn nie wystepuja stany zapalne ale jednak skorka ciezko sie odciaga i jest zwezenie. Jednak nadal mielismy sciagac i smarować maścia Diprogenta Jednak mam pytanie czy ja nadal powinnam to robic? Poniewaz syn ostatnio dziwnie sie zachowuje.. Chce mnie podpatrywać, rysuje ludzi gołych i ostatnio ciagle wklada rece w majty... Jak go pytam co robi? Odpowiada ze siurek nie chce go sluchac i mu staje Co powinnam robic?
reklama
Przede wszystkim wydaje mi się, że zainteresowanie seksualnością twojego synka raczej nie koniecznie jest związane z leczeniem. Dzieci pomiędzy 5-6 rokiem życia w wkraczają w okres tzn. zachowań orientacyjnych, kiedy bardzo się interesują poznawaniem różnic pomiędzy kobietą a mężczyzną i zastanawianiem się właściwie po co one są. To etap podglądania innych dzieci, dorosłych w łazience, czy rysowania nagich osób.
Być może również twój synek odkrył przyjemność z dotykania się. To, co warto zrobić to z nim porozmawiać i opowiedzieć, że u chłopców tak jest, że siusiak ma prawo wstawać, że to może być przyjemnie, ale , że należy wiedzieć, gdzie i kiedy można go sobie oglądać i dotykać. Tak samo, jak w samych majtkach, czy nawet na golasa też możemy w określonych warunkach.
Pewnie warto też zaopatrzyć się w jakąś książeczkę dotycząca seksualności, sporo rodziców poleca tę Racjonalista|Sklep - Piotruś, Kasia i maleństwo. Komiksowa edukacja seksualna dla dzieci
A dodatkowo możesz poobserwować synka, bo jeżeli jego zainteresowanie jakoś niesamowicie wzrośnie, czy np.: zacznie się masturbować używając jakiś przedmiotów lub zachowywać się nietypowo, np.: agresywnie, to warto znaleźć przyczynę. Na razie jednak przyjęłabym, że to rozwojowe.
Maść bym stosowała nadal, bo od dorosłych „stulejkowiczów” wiem, jaka traumą był zabieg, więc jak się da łagodnie to lepiejJ
Być może również twój synek odkrył przyjemność z dotykania się. To, co warto zrobić to z nim porozmawiać i opowiedzieć, że u chłopców tak jest, że siusiak ma prawo wstawać, że to może być przyjemnie, ale , że należy wiedzieć, gdzie i kiedy można go sobie oglądać i dotykać. Tak samo, jak w samych majtkach, czy nawet na golasa też możemy w określonych warunkach.
Pewnie warto też zaopatrzyć się w jakąś książeczkę dotycząca seksualności, sporo rodziców poleca tę Racjonalista|Sklep - Piotruś, Kasia i maleństwo. Komiksowa edukacja seksualna dla dzieci
A dodatkowo możesz poobserwować synka, bo jeżeli jego zainteresowanie jakoś niesamowicie wzrośnie, czy np.: zacznie się masturbować używając jakiś przedmiotów lub zachowywać się nietypowo, np.: agresywnie, to warto znaleźć przyczynę. Na razie jednak przyjęłabym, że to rozwojowe.
Maść bym stosowała nadal, bo od dorosłych „stulejkowiczów” wiem, jaka traumą był zabieg, więc jak się da łagodnie to lepiejJ
Dyiekuje aniaslu:-)
My nigdy nie robilismy tematu tabu w tym temacie wiec synek zaraz mowi jak mu cos dolega.. a teraz czuje sie zawstydzony tym co sie dzieje. No nic jak pojedziemy na swieta do Polski postaram sie zaopatrzyc w jakas ksiazeczke zeby w miare madrze mu to wytlumaczyc narazie tyle na ile ja potrafie sie staram Tylko balam sie wlasnie ze to przez ta stulejke sie to poglebilo ze ja odciagam
My nigdy nie robilismy tematu tabu w tym temacie wiec synek zaraz mowi jak mu cos dolega.. a teraz czuje sie zawstydzony tym co sie dzieje. No nic jak pojedziemy na swieta do Polski postaram sie zaopatrzyc w jakas ksiazeczke zeby w miare madrze mu to wytlumaczyc narazie tyle na ile ja potrafie sie staram Tylko balam sie wlasnie ze to przez ta stulejke sie to poglebilo ze ja odciagam
Podziel się: