reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Proszę o opinie na temat podnoszenia główki niemowlaka

Dołączył(a)
21 Listopad 2010
Postów
3
Witam wszystkie mamy
Mam 4 miesiecznego synka i dosc pozno zaczal podnosic glowke lezac na brzuszku bo jakies 3 dni temu, wczesniej podnosil ale tylko troche i dosc niepewnie.Ale nie w tym problem, mianowicie jesli ciagnie sie go za raczki jego glowa doslownie wisi.:crazy: Chcialam jeszcze tylko powiedziec ze jak sie go trzyma na raczkach to pewnie trzyma glowke nawet sie rozglada z jednej strony na druga.Prosila bym mamusie o opinie lub pomoc bo nie wiem czy mam sie bardzo martwic czy moge jakos pomoc juz nie wiem co mam robic.pozdrawiam
 
reklama
Aktualnie przebywam w Anglii i dzisiaj bylam na wizycie u health visitorki to powiedziala ze jeszcze takiego czegos nie widziala zeby dziecko trzymalo glowke na brzuchu i na rekach ale nie jak sie go przyciaga do siadu i kazala go obserwowac cokolwiek to znaczy
 
monajka u nas bylo tak samo-ale wszystko sie potem wyrownalo.dodatkowo moj malec nie umial sie b dlugo przekrecac na brzuszekbo chyba dopier w 7 miesiacu zycia zaczal.wtedy troche pocwiczylam z nim i teraz poszedl jak burza-sama jestem w szoku.poczekaj jeszcze-dzieci robia wszystko w swoim tempie a kazde jest inne-np moj maly ma prawie roczek a dopiero od 3 tygodni siedzi samodzielnie bez podparcia,przy czym raczkuje juz od 2 miesiecy staje i probuje chodzic-tak wiec sama widzisz ze to roznie moze byc.ale oczywiscie jak sie niepokoisz to skonsultuj sie z neurologiem-moze byc tak ze jest to wina slabego napiecia miesniowego.lekarz cie na pewno uspokoi.ja tylko powiem ci tyle ze najlepsza rehabilitacja dla dziecka i sposobem na prawidlowy rrozwoj jest ukladanie go na ziemi na kocyku np godzinke dziennie.to wymusza na nim aktywnosc.rozkladaj kocyk albo 2 albo 3 i kladz malca na ziemi,dookola zabawki.i podchodz do niego z roznych stron na przemian.bedzie dobrze :-)
 
monajkaa moze byc tak jak pisze -louise- , kladz duzo na brzuszek by wymusic wzmocnienie miesni szyjnych a jezeli jestes w Anglii i martwi cie ten stan to kochna jedz do Polski na badania albo jedz do kliniki w Londynie( jest tam jakas dobra) Tu od zwyklego GP czy HV sie nic nie dowiesz dla nich jest wszystko normalne, kaza obserwowac a polowy badan nie zrobia.
W Pl jest nacisk na profilaktyke bo nas nie stac na to by dzieci byly chore a tu to oni maja duzo roznych przypadkow i nastepny do kolekcji nie zrobi roznicy, bo dla nich dziecko czy kto inny chory daje prace opiekunom wiec kolo zamkniete.
Umow sie na wizyte z pediatra w pl i z neurologem- dowiesz sie dokladnie co i jak , znam wielu ktozy lecza dzieci w PL bo tu ich olewaja.
 
Dzieki wielkie dziewczyny.wybieram wie w sierpniu do polski na miesiac wiec jak sie nic nie zmieni to na pewno rundka po lekarzach bedzie, usokoilyscie mnie troche od jutra wiecej pocwicze z malym i mam nadzieje ze w koncu sie dzwignie.Jeszcze raz dziekuje i caluje wasze pociechy:*:*:*
 
My też tak mieliśmy, i po wizycie u neorologa i usg głowy okazało sie,że bylo niedotlenienie przy porodzie i obnizone napięcie mięśniowe. Chodzimy na rehabilitacje i mały robi postępy.
Absolutnie nie wolno samemu ciągnac dziecka za rączki!! tymbardziej gdy ciagnie gowkę z tyłu-to powtarzało mi 2 lekarzy i rehabilitantka. Takie podciąganie jest obciązeniem dla kręgosłupa, b.dużym wysiłkiem dla dziecka i dodatkowo niekorzystnie wpływa na łopatki.
Ważne jest zeby synek zaczął podpiera sie na raczkach w leżeniu na brzuszku. Na początku może by na łokciach,ale musi by podpór bo jak dzwiga sama głowe to mięsnie sie męcza i trwa to tylko chwile.
Ja bym sie jak najszybciej to możliwe wybrała do neurologa, albo na usg głowki,żeby wykluczyc wszelkie watpliwości.
pozdrawiam
 
reklama
I jeszcze coś, synek obraca sie na boczki? Jezeli nie to warto z nim to cwiczyc, gdy lezy na plecach pokazując mu zabawke na wysokości ramienia ok 15cm od niego, zeby siegnęło rączka (tą z drugiej strony) i pomóc mu przewroci bioderka na bok. Dobrze jest też nosic dziecko plecami do siebie 3mając je jedna reka za brzuszek a druga pod uda, takie krzesełko.

Tutaj https://www.babyboom.pl/forum/porady-rehabilitantki-f393/stymulacja-do-podnoszenia-glowki-48505/ jest też porada rehabilitantki, my robiliśmy takie cwiczenia.
 
Ostatnia edycja:
Do góry