pierożki leniwe (dla dzieci które jedzą twaróg czyli od około 1 roku życia)
składniki:
200g twarogu (ja zwykle używam klinek półtłusty)
2 jajka
mąka
w wąskim naczyniu miksujemy blenderem twaróg i jajka, do tego stopniowo dodajemy mąki (około 2 łyżki) tak by wszystko było średnio gęste. nabieramy ciasto łyżeczką i kładziemy niewielkie kluseczki na gotującą, lekko posoloną wodę. kluseczki ładnie odchodzą od łyżeczki jak zwilżymy ją w tej gorącej wodzie. gotują się krótko, z 5 min, dobrze żeby woda nie wrzała z pełną mocą
wyławiamy na talerz, podajemy z odrobiną masła, cukru, czy z czym chcecie
ja robię je z mąki orkiszowej pełnoziarnistej, o takiej
Untitled Document
twaróg można zmiksować bardziej lub mniej
z takiej ilości jak podałam wychodzi mi pełny talerz dla Natalii i jeszcze dla mnie zostaje
kasza manna na mleku modyfikowanym (po wprowadzeniu glutenu - czyli od około 10 miesiąca)
w garnuszku zagotować 250ml wody, wsypać dwie-trzy łyżki kaszy manny, pamiętać o mieszaniu bo manna się sklei. gotować kilka minut, jeśli wyjdzie za rzadka to chwilę dłużej, jak za gęsta - rozcieńczyć wodą. w czasie stygnięcia i po dodaniu mm kaszka jeszcze nieco gęstnieje. przelać do miseczki (ja to zawsze robiłam na wadze żeby wiedzieć ile mam kaszki), gdy trochę przestygnie (mieszając od czasu do czasu) dodać mm, ładnie się rozpuści. ja dodawałam jedną miarkę na 30g kaszki (tak jak do wody) ale myślę że to chyba było trochę za dużo. W każdym razie Natalia jadła, smakowało i wszystko było ok
najwyżej można dać dziecku popić wody po posiłku.
kaszkę można zrobić z każdym mm, także pepti
i uwaga, mój dzisiejszy eksperyment
kasza jaglana na mleku
trzy łyżki kaszy jaglanej opłukałam na siltku i przelałam gorącą wodą wg wskazówek z internetu. dałam do garnuszka z zimną wodą (też wg wskazówek z internetu), zagotowałam, odlałam trochę tej wody bo mi się chyba za dużo wlało, dolałam do kaszy 250ml mleka i gotowałam 15 minut. po ugotowaniu zmiksowałam blenderem, dodałam trochę masła i cukru. wyszła aksamitna kaszka jakby o waniliowym smaku
taki budyń
jedyną niedogodnością był jakby drobny "piasek" wyczuwalny w tej kaszce, ale kasza jaglana ma dużo krzemionki i to pewnie dlatego. za to jest zdrowa i świetna na włosy
podobno leczy też przeziębienie. Natalia wszamała większość, resztę dojadłam ja
kasza jaglana jest bezglutenowa
