reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Przepisy na potrawy świąteczne dla niemowlaków :)

baby23 nie wiem czemu aż taka zdziwiona jesteś...
ja tez jadłam wszystko , urodziłam dziecko 24 listopada , karmiłam piersią a w wigilię jadłam wszytsko włącznie z kapustą i grzybami , mojemu dziecku absolutnie nic nie było , nie płakała, wręcz jadła z apetytem , dodam jednak że w ciąży również jadłam tego typu potrawy i mała miała dostarczane te smaki (jeśli coś o tym wiesz)
a np w szpitalu po porodzie podali mi spagetti na obiad, a na 2 dzień kurczaka curry:tak:
moje dziecko nie miało nigdy kolek , bóli zaparć , uelwania wymiotów i jakichś innych problemów....

lolka także myślę że możesz jeść normalne dania oczywiście z umiarem:tak:

izi moja mała tez już jadła w 10miesiącu duzo normalnych potraw, wogóle wcześniej wprowadzałam jej marchewki , czy ziemniaczki makaron , zupy jarzynowe itp:tak: musisz więcej poczytać , bo możesz dac duzo dziecku poza słoiczkami
ja dawałam ziemniaczki bez masełka i niczego innego , później trochę z masełkiem ,
no a zupki mozesz bardziej wodniste robić lub wsypac odrobinę kaszy manny do zupy żeby zagęścić:tak:

a do tematu mam kilka potraw świątecznych :
Przepisy dla dzieci - serwis eDziecko.pl

 
reklama

No widzisz a mój miał kolki, zaparcia itp. Była ostra dieta ale, krótko bo potem karmiłam butelką. W ciąży jadłam wszystko co nie oznacza że, później dziecko musi na to dobrze reagować. Mój na przykład reagował źle. Każde dziecko reaguje inaczej dlatego dziwi mnie to jak ktoś je wszystko bo jest mało dzieci którym to nie szkodzi...
 
Do góry