Patri
Mamy lutowe'07 Zadomowiona(y)
Wszystkie mamy takie wesole, szczesliwe, bo to az kipi z ich postow...
A ja... wyc mi sie chce... mam ochote zatrzymac czas i odpoczac... nie cieszy mnie moje malenstwo... opiekuje sie nia bo trzeba, przeciez jest malutka i sama nie da sobie rady... Tak naprawde sama potrzebije opieki chyba. Antydepresanty odpadaja gdy chce sie karmic piersia... A ja chce, tylko ze bola mnie piersi i mleka mam tyle co kot naplakal Czuje sie do niczego. Moj chlopak sie nia opiekuje. Ja nawet nie wstaje gdy ona zakwili w nocy.
Znacie sposob zeby ten stan minal jak najszybciej. Musze sie wreszcie pozbierac. Mija miesiac jej zycia niedlugo....
A ja... wyc mi sie chce... mam ochote zatrzymac czas i odpoczac... nie cieszy mnie moje malenstwo... opiekuje sie nia bo trzeba, przeciez jest malutka i sama nie da sobie rady... Tak naprawde sama potrzebije opieki chyba. Antydepresanty odpadaja gdy chce sie karmic piersia... A ja chce, tylko ze bola mnie piersi i mleka mam tyle co kot naplakal Czuje sie do niczego. Moj chlopak sie nia opiekuje. Ja nawet nie wstaje gdy ona zakwili w nocy.
Znacie sposob zeby ten stan minal jak najszybciej. Musze sie wreszcie pozbierac. Mija miesiac jej zycia niedlugo....