reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Przyszle i obecne mamusie :)))

matkooo co za kulka kochana, mój mężulo kombinował :p zastanawiał się jeszcze nad jedną rasą ale przekonał się do shi tzu :D więc za jakiś czas mam nadzieję że będzie u nas kolejny tupot małych nóżek :-p

Paula a jak z tymi włosiskami? Wy obcinacie? leni się?
i dziękuje wielokropkem już całkiem dobrze, krosty ładnie zasychają :) można powiedzieć że jedno dziecie ospowo mam odhaczone ;) muszę przyznać że Mati ładnie dzielnie zniósł tą ospę :)
SSMama oj ty ...po pierwsze wielkie gratki maluszka w brzuszku :) swoje przeszliście, ale mały cud jest i niech rośnie zdrowo :)
miesiąc znajomości???? musisz koniecznie opowiedzieć haha
ja dla odmiany mojego męża znam już 15 lat:eek: poznaliśmy się jako podlotki...miałam 15 lat, zakochali się, pokochali... i tttttttaaaddddaaaammmm 15 lat później nadal ze sobą, z dwójką rozkosznych małolatów, jesteśmy przyjaciółmi, kochankami...którzy nieraz mają ochotę wysłać drugiego w kosmos z biletem w jedną stronę..i jednocześnie żyć bez siebie nie mogą :-p

i jeszcze na dobranoc..na poprawę humoru.. :p
Matiko:
"mamo patrz, ułożyłem człowieka z kabli...jestem przeeezdolny" :cool2:

albo patrzy na siebie wykropkowanego w lustrze: "ii tak jestem przystojny" :cool2:

czyli że poczucie własnej wartości chłopak ma :-D

albo do mnie jak go kropkuję, ja tu skupiona żeby żadnej kropeczki nie ominąć a on mi się przyglada i zaczyna:
mamusiu jesteś najpiękniejszą kobietą na świecie, wiesz.. jesteś ładniejsza niż jak byłaś mała :-D ślicznie Ci w tej piżamce...
ja dziękuję, śmiać się już zaczynam a on:
no cooo? nauczyłem się romantyzmu z telewizji :-D
 
reklama
Dzien dobry

Truskafka u mnie jest 5 godzina, jade autobusem czyam bb i.......... Parsklam smiechem na caly autobus przez Matka :-D Twoj syn wymiata!!!!!!!!!!!!

ja w drodze do pracy oczywiscie :)

zycze wam milego dnia buziaki dla wszystkich
 
Czesc Dziewczynki
Truskafcia - zapytaj Matika z ktorej Tv tego romantyzmu sie nauczyl, to bede mojemu mezowi zapodawac takie romantyzmy (z Top Gear-a raczej sie tego nie nauczy).

Pozdrawiam I zycze milego dnia.
 
ALOHA :-) Witam w piękny, słoneczny dzionek :cool2:


Truskafffka polecam gorąco :-) Ja też musiałam Puzla namawiać, później odpuściłam, aż w końcu sam dorósł do decyzji o psie i chciał tylko shih-tzu :-p
Powiem Ci, że te pieski się nie lenią, jedynie tyle co wyczeszesz, ewentualnie troszkę po samym czesaniu wypadnie to co właśnie wyczesałaś, a nie zostało na szczotce. Co do obcinania, to pierwszego shih-tzu nie obcinaliśmy w ogóle, dopiero na starość zaczęliśmy mu obcinać grzywkę, żeby nie trzeba go męczyć przy czesaniu kucyka i troszkę łapki dookoła, bo wszystko zbierał na spacerach jak mop ;-) A tego będziemy obcinać u fryzjera, bo chcemy po całości skracać włosy- robić go na szczeniaka, a nie mamy aż takich zdolności fryzjerskich :sorry2: Mam nadzieję, że znajdziemy dobrego fryzjera, bo jak widzę niektóre psy wyobcinane to mi się nóż w kieszeni otwiera jak je oszpecają- wytną prawie na zero, głowa owłosiona i jak to wygląda... Puki co moja mama obcięła mu trochę grzywkę, bo spadała mu na oczy, ale z długości ma takie włosy jak na fotach także nie ma sensu jeszcze iść do fryzjera dla samego obcięcia grzywki ;-)
Aha i chwalę się, że pięknie załatwia się już na polu :cool2: Skłamałabym gdybym napisała, że w ogóle mu się nie zdarza posikać w domu, ale to baaaaardzo sporadycznie :blink:
Uffff to dobrze, że Matik ma się coraz lepiej, teraz tylko chuchać, dmuchać w kciuki żeby Was z Amelką oszczędziło :tak:
Teksty Matiego już zawsze będą mnie rozwalały na łopatki :-D:-D:-D

SSMama no właśnie, ja tak jak Truskafffka czekam na relację jak to u Was było ze ślubem :tak:


LiLuu
miłej pracy :*
Ciebie rzeczywiście kiedyś w kaftany wezmą przez to BB :-D

Katrina hahahaha padłam :-D Co racja to racja, jak Truskafffka da Ci namiary na tą TV to ja też zapożyczam :-)



Miłego Dzionka :*
 
Witam mam chwile Nati spi laski w szkole..laptopop padl wiec na tel nie bardzo mi sie chce..sorry nie doczytam wszystkiego :-)
A u nas ok..mala rosnie..wazy juz 4500, dokarmiam ja butelka, dzis mamy usg bioder,a:-) :-) w domu daje rade ogarniam wszystko jak Nati spi,zreszta w reszcie m mnie wyrecza,zawozi dziewczyny do szkoly,odbiera,ribi zakupy:-) :-) takze dajemy rade,,uporalam sie juz ze wszystkimi papierami,wczoraj dostalismy juz pesel i decyzje o rodzinnym:-) :-) a ogolnie mala przeslodka, oczywscie kocha bycie na raczkach:-) :-) i bujanie-tatus przyzwyczaja a mama sie meczy:-) :-) w nocy budzi sie tylko raz o 2-3 i rano po 6 wiec nie jest zle..mozna sie wyspac..:-) :-)


Truskaffka-widze u ciebie ospa,dobrze ze my juz przeszlismy

Paula-psiak przeslodki,nasz ostatnio szafke obgryzl tzn rogi jej zaokraglil

Milego dnia
 
Ostatnia edycja:
Lilu- milego dnia w pracy:-)

Katrina - skad ja to znam..

Ssmama-witaj

Kurde co chwile mnie wywala , wiec dlatego post pod postem..

A fotki wrzuce jak mi dzis laptopa zrobia...bo musze zrzucic z aparatu
 
Paula, a gdzie mieszkacie? Bo ja mam u siebie bardzo blisko dobrego psiego fryzjera :tak:

Oh, nie powiedziałam o ślubie? Wydawało mi się, że tak :-D Poznaliśmy się w samolocie jak on leciał na wakacje do Dubaju, zgadaliśmy się i oprowadziłam go po mieście. Potem wyjechał, mieliśmy kontakt telefoniczny, Skype, maile itd., spotkaliśmy się po raz drugi i mi się oświadczył :-p Oczywiście, wcześniej była jakaś chemia i zauroczenie, bo inaczej bym się nie zgodziła :-D No i tydzień później wzięliśmy ślub :-p
 
Joasiu ale masz już fajną kluseczkę :-) I widzę, że ogólnie grzeczniutka- żyć nie umierać :blink:
Fajnie, że mąż tak Ci pomaga- order dla Niego :cool2:
Hahaha z psiaczka widzę stolarz :-p Mój po wczorajszym też ma zadatki :-D Ale powiem Ci, że pokazałam mu co zrobił, okrzyczałam, dałam po dupie i wyglądał jakby wiedział, że źle zrobił, bo jak tata reperował uszczerbek to tylko patrzył z kąta i w ogóle taki spokojny był aż do wieczora :tak: Mam nadzieję, że już się to nie powtórzy, bo jego poprzednik- też shih-tzu nie zniszczył absolutnie nic. Obgryzł ciutkę jedną nogę od krzesła obrotowego, a właściwie zęby powbijał i tyle :blink:
Niecierpliwię się już na te fotki :*


SSMama mieszkamy trochę na Podbeskidziu i trochę na Śląsku, ale generalnie szukamy fryzjera na Śląsku, bo tam jest nasze miejsce docelowe w przyszłości :blink:
Co za historia- fajnie! :-)
A mąż Polak? Że tak zapytam :sorry2:
 
reklama
hejka :)

mam oczywiście ciary i witam kochaną kruszynkę Oleńkę na świecie:-):-):-):-):-):-):-)

Katrina hehe synuś Ci nieco podrośnie jeszcze i też zacznie słodzić, żaden mąż nie dorówna komplementom i miłości syna:cool2: mój D się śmieje że Mati ciągle mu punkty plusowe zwija tym słodzeniem:-p
na twoje pytanie Mati mi oznajmił "po prostu, z telewizji" :p
Paula no ja też musiałam dojrzeć do decyzji o psiaku, sporo pomogła radocha Matika i jego zacięcie do opieki nad czworonogiem:-p jeszcze nam Meluśka nieco odrośnie od ziemi i mamy zamiar zatroszczyć się o nowego członka rodziny :)
Joanna wycałuj Natalkę :D i czekam na fotki :D
SSMama wariaty :p
 
Do góry