reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Przyszłe mamuśki z wątku o IUI

reklama
Lilonka, Ysia, śliczne zdjęcia. Czy są one wykonane w technice 4D? Ja się zastanawiam czy za kilka tygodni nie wykonac takieo usg. Jest to na pewno wspaniałe doświadczenie zobaczyć dzieci z taka dokładnością i wspaniała pamiątka.

Emi, też wkrótce doczekasz się ciążowego brzuszka :-)
 
Dziękuje za zaproszenie. U mnie z tyciem trochę marnie bo ogólnie jestem chudzina i przytylam ok 0,5kg czyli ważne już pelne 48kg. No i mam problem z jedzeniem już nie wiem co jeść, a jem często a mało. Brzuszek już mam :) jestem po usg genetycznym maluch ma się dobrze. Tylko zaczęła mnie boleć kość ogonowa co nie jest przyjemne w trakcie siedzenia czy nawetkichania . Muszę o tym powiedzieć lekarzowi. O tylozgieciu nic mi nie wiadomo abym miała.
 
Ostatnia edycja:
eevlee zdjecie jest w technice 3 d,a podglad byl w 4d. malenstwo pierw ogldamy w 2 d, a potem okienko obok widze obraz 4d.moj lekarz ma taki standard, albo mamy jakies fory;-).nie place za to dodatkowo. a zdjecia z nagraniem 4d chcemy tez zrobic, ale wiadomo duzo pozniej jak dzidzia bedzie duzo wieksza. a 28.12 mamy juz prenatalne:)
nowa83 z ta koscia ogonowa to dziwne, a nie masz tylozgiecia?
 
Evelee - dokładnie to jest 4d, to są print screny z filmiku, bo całe badanie mamy nagrane na płycie. Najpierw gin zrobił nam normalne usg z pomiarami i wyliczeniami, a potem przełączył nam na widok 4d. W sumie wyszło że do standardowej wizyty musiliśmy dopłacić 50 zł. Więc emek stwierdził, że chce tak za każdym razem :-)
 
hej!!

super , ze jest nowy wątek.:-) ja tak z biegu przed praca chcialam sie pochwalic moja dzidzia:)
w pracy juz doczytam Wasze posty po troche ich natworzyłyście:):)
Zobacz załącznik 524355

Piękna mała istotka :-) Śliczne zdjęcie :-)

Błoneczko - Zosia jak zwykle slodziachna :-)
Gnagna - ja już w 23 tygodniu mam chyba większy brzuch od Ciebie, więc pewnie niedługo będę robiła za dyżurnego wieloryba :tak:
Zobacz załącznik 524317

Bardzo zgrabniutki brzuszek.... jejku jakie wy wszystkie szczuplutkie jesteście :szok:

Sun7 każdy poród ma swoje plusy i minusy, sn boli poki nie urodzisz, potem boli duzo mniej, i sa problemy z siadaniem, ale po cc wydaje mi się dziewczyny na oddziale wyglądały gorzej, jedna tylko smigala w 3 dobie, mowila ze boli, ale zagryza wargi i sie rusza. porod przy cc nie boli, za to boli jak się skończy no i czujesz jednak ta niemoc przy zajmowaniu się dzieckiem.. ale to kwestia indywidualna każdego... ja po tych 9 h mialam juz parte, ktore bolaly mniej, ale rozwarcia nie bylo, a szkoda bo mialam juz wszystko za soba prawie :-(
...

Dokładnie Błonka, każdy poród niesie za sobą ból.... ale w tym wszystkim najważniejsze jest aby dzieciaczki rodziły się zdrowe... a my kobiety jesteśmy w stanie wiele znieść :-)


A teraz mój brzuszek robiony dzisiaj (zła jakoś zdjęcia, bo starym modelem tel. robiłam)
Resize_P191212_10.511000017.jpg
 
ysia, lilonka super dzieciaczki :-)

sun no nie da się ukryć, że jesteś w ciąży :-D śliczny brzuszek :-D

poszłam na 7.00 do pracy i właśnie wróciłam. mąż znów przysłał mi kwiaty z wyznaniem miłości i buziaczkami dla naszej 2 :-D nie było mnie w domu i przypadkowo kurier zastał teściową. oj pewnie pomyślała, że jej synek zawsze taki miły ;-)Zobacz załącznik 524466
 
Gnagna piękne kwiaty :-) Mój mąż nie kupuję mi kwiatów i strasznie z tego powodu ubolewam, bo bardzo kocham kwiaty.... no ale trudno widocznie nie jest tak romantyczny jak Twój mąż... :zawstydzona/y:
 
reklama
U mnie też kwiaty na urodziny, imieniny, Walentynki i ew rocznicę ślubu :-) czyli statystycznie raz na kwartał ;-) Ale mój emek dba o mnie na inne sposoby - gotuje, potrafi sam prać, prasować, sprzątać, zakupy zrobić i nie trzeba go do tego gonić. Szczerze - nie zamieniłabym tego za żadne ilości kwiatów. Miłość to nie tylko romantyczne gesty, to bycie ze sobą na co dzień.
 
Do góry