reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Przyszłe mamy z Warszawy

meganne

mamuśka
Dołączył(a)
13 Maj 2009
Postów
861
Miasto
Warszawa
Kochane jako że jestem z Warszawy z chęcią podzieliłabym się z innymi Warszawiankami informacjami, gdzie warto rodzic, gdzie warto i nie warto się leczyc.... gdzie warto i nie warto chodzic n zakupy i tym podobne... mam nadzieję że znajdą się jakieś mamusie z Wawy które zechcą podzielic się info.
buziaki pozdrawiam
 
reklama
Ja rodziłam na Kasprzaka i teraz też się tam wybieram, chociaż moja przyjaciółka, która urodziła w lipcu bardzo mnie namawia na Karową...
 
heheh no łdnie na lutówkach nawet nie zauważyłam że z wawy jesteś. Wiesz co mnie koleżanka też na karową namawiała.... ale dwie inne baardzo ale to bardzo mi karową odradzały. więc tak czy inaczej wybrałam inflndzką. przekonała mnie pani z "rodzic po ludzku" która mi bardzo polecał ten szpital. jak narazie nie narzekam, zobaczymy co powiem po porodzie
 
Moja koleżanka z pracy 4 sierpnia urodziła na Inflanckiej córę. Nie specjalnie się zachwycała tym szpitalem...

Św. Zofia jest też dobra, ale tam prawie za wszystko trzeba płacić.
 
Cześć Dziewczyny.
Ja wiele dobrego słyszałam o św. Zofii, ale trzeba mieć szczęście, żeby się tam dostać, albo lekarza prowadzącego w tym szpitalu;( Warunki są super i opieka gwarantowana na najwyższym poziomie. W ostatnim roku rodziły tam 3 moje koleżanki i teraz na dniach 2 będą tam rodzić.
O Inflandzkiej też różnie słyszałam jedni zachwyceni drudzy bardzo negatywnie.
Karowej nie lubię, izba przyjęć i traktowanie tam ludzi jest dla mnie straszne, siedzenie przez ciężarne kilka godzin na poczekalni, albo wyganianie ich na 2 godzinny spacer są dla mnie nie do przyjęcia.
Odradzam zdecydowanie Bródno - całkowita porażka. Ostatnio znajomej nie chcieli zrobić cesarki, ale zapomnieli zbierzyć czy dziecko wyjdzie naturalnie. Po kilkunastu godzinach, dziecko nie wyszło tylko ugrzężło(było za duże ) i wyciągali je kleszczami. Wynik zniekształcona główka dziecka.
 
Witam dziewczyny.
Ja byłam w Św. Zofii -niestety pierwszy poród był nieszczęśliwy ale lepszej niż tam opieki nie wyobrażam sobie. Było ciężko psychicznie, było mi źle ale nie zostałam na chwilę bez opieki. Wiedziałam co się ze mną dzieje i wiedziałam co mnie czeka. Teraz szczęśliwy poród w kwietniu i nie wyobrażam sobie innego miejsca w którym miałoby przyjść na świat moje dziecko.

Każdy z nas trafia czasem lepiej a czesem gorzej, stąd podzielone zdania i opinie. Mam nadzieję ze doczekamy dnia zadowolenia z każdego szpitala:tak:

Życzę powodzenia:-)
 
Moja koleżanka która rodziła na Żelaznej miała sposób - zapisała się do szkoły rodzenia. Tam położna podała jej swój numer komórki i powiedziała żeby się o nic nie martwiła ;-) Jak jej tylko wody odeszły zadzwoniła do położnej a ta powiedziała że już wszystko zorganizuje, i że ma się odprężyć i przyjechać do szpitala :tak:
 
A ja będę rodzić na Inflandzkiej chociaż na szkołe rodzenia chce się zapisać na Żelazną - miec 2 wyjscie awaryjne:-) W św Zofii rodziły moje 2 koleżanki i jednej dziecko mialo owiniete pępowiną szyję i za pózno rozpoczęli interwencję bo przeładowania w szpitalu spowodowały ze dziecko miało 3pkt i leżało w inkubatorze...2ga koleżanka miała faochowe położne które masowały jej krocze i nie musieli nacinać ale po porodzie była tragedia 2 dni leżała na korytarzu z powodu braku miejsc:baffled: ale wiadomo nie ma tych samych opini bo każda z nas może tarfić na zupełnie inne okoliczności i położne i może mieć odmienne opinie:-D
 
reklama
Witajcie :)

Moja siostra rodziła w św. Zofii 2 razy i jest bardzo zadowolona. Tak samo moja jedna koleżanka.
Z kolei inna skarżyła się na Inflancką - poród ok, ale poporodowa opieka kiepska.
Ja chcę rodzić u Zofii (zobaczymy, czy się uda - położnej nie zamawiałam... ), a jakby co - to będę jechać na Madalińskiego - od znajomej lekarki słyszałam b. pochlebne opinie o personelu.

Liczę na to, że gdzie byśmy nie rodziły - trafimy dobrze :)
 
Do góry