reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

puste jajo płodowe :-(

Pęcherzyk był większy, a co za tym idzie teoretycznie mniejsze szanse, że jeszcze się zapełni. Jeżeli nie pojawi się zarodek, to pęcherzyk i tak rośnie. A u Ciebie pęcherzyk jest niewielki, co może sugerować, że ciąża rzeczywiście jest młodsza niż wynika z obliczeń, bo mogła się owulacja przesunąć, albo po prostu taką masz naturę, że owulacja występuje u Ciebie później niż w połowie cyklu. Trzeba być dobrej myśli i wierzyć w dobre zakończenie.
nast95 zasiewsz nutkę nadzieji, chcoiaz twój pecherzyk byl 2 razy większy. Dziekuje ci Kochana za to wsparcie. Dam na pewno znac do dalej. Piatek bedzie sądnym dniem bo bedzie wynik bety. Zobaczymy... musze sie czyms zajac bo inaczej zwariuję
 
reklama
Pęcherzyk był większy, a co za tym idzie teoretycznie mniejsze szanse, że jeszcze się zapełni. Jeżeli nie pojawi się zarodek, to pęcherzyk i tak rośnie. A u Ciebie pęcherzyk jest niewielki, co może sugerować, że ciąża rzeczywiście jest młodsza niż wynika z obliczeń, bo mogła się owulacja przesunąć, albo po prostu taką masz naturę, że owulacja występuje u Ciebie później niż w połowie cyklu. Trzeba być dobrej myśli i wierzyć w dobre zakończenie.
Dokładnie tak ! To dobrze że jest jeszcze mały bo faktycznie mogla być później owu ,u mnie ciąża na tym etapie była o tydzień młodsza wg USG a owu była na 100% w połowie cyklu bo robiłam testy owu i cykle bardzo regularne ,też bardzo się bałam bo wcześniej dwa poronienia ,dziś jestem w 39tyg :) także kochana jeszcze nie wszystko stracone ,trzeba czekać ,ale w 6+2 to za wcześnie żeby lekarz taki wyrok wydawał ,często tu dziewczyny pisały że serduszko ok 8tyg dopiero widziały ,powtórz betę żeby zobaczyć jak przyrasta
 
Cykle mam w miare regularne. Co 28 dni +-2 dni. Pewnie stad tak szybki wyrok lekarza chociaz jak dzis od razu zamiast skierowania na usg zaproponowal od razu skierowanie do szpitala na usuniecie to mnie zaskoczylo. Ale kasa sie musi zgadzac a usg w luxmedzie na pewno kosztuje nie malo a ja mialabym je w pakiecie
 
Jak dla mnie podejście lekarza chore. Ja mam również takie cykle, jak Ty z tym, że mam po prostu taką naturę, że owulację mam później niż w połowie cyklu. I w obu ciążach na tym etapie lekarz nawet nie wspominał o szpitalu i usuwaniu ciąży! Mogła przesunąć się owulacja, mogło późno dojść do zagnieżdżenia. Może pójdź jeszcze do innego lekarza? Bo i mały pęcherzyk i beta poniżej 3000 może wskazywać po prostu na wcześniejszy tydzień, a ten konował niepotrzebnie Cię tylko stresuje i od razu na zabieg wysyła.
Cykle mam w miare regularne. Co 28 dni +-2 dni. Pewnie stad tak szybki wyrok lekarza chociaz jak dzis od razu zamiast skierowania na usg zaproponowal od razu skierowanie do szpitala na usuniecie to mnie zaskoczylo. Ale kasa sie musi zgadzac a usg w luxmedzie na pewno kosztuje nie malo a ja mialabym je w pakiecie
 
Dziekuje wam bardzo za wsparcie. Jestem z tym wszystkim totalnie sama. Bo nikt oprocz meza nie wiedzial o ciazy. I moze dobrze. Dam znac jak odbiore wynik...

Ale nie ukrywam ze jestem totalnie zrezygnowana. No i jeszcze brak wsparcia jedynej osoby ktora wie czyli mojego meza. Wiem ze brak tej ciazy jest mu bardzo na reke. Mysle ze ktos tam na gorze chce mi dac do zrozumienia ze powinnam zrobic porzadny remanent swoim zyciu
 
Ostatnia edycja:
O tak, tego typu sytuacje często otwierają nam oczy na różne sprawy. Trzymam kciuki, żeby wszystko ułożyło się po Twojej myśli.
 
Współczuje Ci ,przechodziłam przez to samo , no niestety w tym tyg powinno już nawet być serduszko ,ale tak w szpitalu muszą ,jeszcze wykonać usg musi być pewność że serduszka nie ma, Trzymaj się , jak coś to pisz nas tu dużo po takich przejściach
W mojej drugiej ciąży serduszko pojawiło się dopiero w 8tc. Więc z tym różnie jest. W trzeciej ciąży miałam puste jajo, ale wtedy pęcherzyk na usg ył lekko spłaszczony i beta zaczeła spadać.

Nadzieja nadal jest. Powtórz betę. Jak ładnie urośnie to za kilka dni na usg. 3mam mocno kciuki :*
 
reklama
Skoro brak ciąży jest na rękę Twojemu mężowi, to może faktycznie lepiej, żebyś w tej ciąży nie była, bo inaczej czekają Cię lata nerwów i stresów, jeśli on nie będzie się poczuwał do roli ojca...
 
Do góry