ewe, najwazniejsze że małej nic się nie stało, a to na pewno nie jest dowód na to że nie jesteś najlepszą mamą
ja czasami budzę się w nocy z przerażeniem, szukam małej w łóżku, już myślę że ją gdzieś zgnietliśmy, i dopiero przypomina mi się, że ją nakarmiłam, odłożyłam do łóżeczka i tam sobie słodko śpi
a ja po prostu z tego zmęczenia nie pamiętam co robię ;-)
ja czasami budzę się w nocy z przerażeniem, szukam małej w łóżku, już myślę że ją gdzieś zgnietliśmy, i dopiero przypomina mi się, że ją nakarmiłam, odłożyłam do łóżeczka i tam sobie słodko śpi
