Cześć Dziewczyny,
Czy któraś z Was brala może relanium po transferze,?
Ja niestety tak i teraz im ciaza bardziej zaawansowana zaczynam to bardziej analizować i przeżywać. Po kilku nieudanych próbach byłam kłębkiem nerwów i zdecydowałam się przez ok 6, 7 dni po transferze brac ten lek.
Wtedy wyszłam z założenia, że skoro przepisał mi ho lekarz to nic dziecku nie grozi. Ale juz po tym fakcie przypadkiem trafiłam na jakąś dyskusje NT relanium i jestem załamana co mogłam zrobić dziecku.
Dziewczyny czy któraś z Was brała i z dzieckiem jest w porządku?
Czy któraś z Was brala może relanium po transferze,?
Ja niestety tak i teraz im ciaza bardziej zaawansowana zaczynam to bardziej analizować i przeżywać. Po kilku nieudanych próbach byłam kłębkiem nerwów i zdecydowałam się przez ok 6, 7 dni po transferze brac ten lek.
Wtedy wyszłam z założenia, że skoro przepisał mi ho lekarz to nic dziecku nie grozi. Ale juz po tym fakcie przypadkiem trafiłam na jakąś dyskusje NT relanium i jestem załamana co mogłam zrobić dziecku.
Dziewczyny czy któraś z Was brała i z dzieckiem jest w porządku?