reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Roczek i kolejne urodziny naszych pociech

reklama
Kochane chłopaki
Sebastianku - rozrabiako i Kubusiu Meguskowy:)

Kolorowych snów...
Uśmiechu od ucha do ucha...
Pięknych bajek na dobranoc...
Co dzień nowych przygód...
Butów siedmiomilowych...
Gwiazdki z nieba...

Wspaniałych przyjaciół...
Powiększyło nam się grono 1 - roczniaków o dwóch przystojnych młodzieńców:) Wszystkiego najlepszego chłopaki, a mamusiom - gratulacje i cierpliwości żeby dawały radę za urwisami nadążyć.
Spełnienia marzeń życzą Kasia i Zosia
 
O rany! Zaczyna mnie przerastać ta imprezka :-D Myślałam, że nie dotacham zakupów do domu z samochodu :cool2: Widziałam torcik - jutro odbieramy - śliczny, choć zamawiałam całkiem inny :dry:
Dochodzą do mnie wieści o prezentach - do 18tki Hania zabawki już nie dostanie :-D
 
A mnie wkurzyl ojciec chrzestny malej.Zaprosilismy go 9 grudnia na imprezke malutkiej.I co powiedzial ....czy nie mozna tej imprezki przelozyc na pozniej bo on w sumie to wtedy bedzie swoje urodziny wyprawial:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Az sie cala zagotowalam z wscieklosci.Na szczescie moj m z nim rozmawial bo ja to bym mu powiedziala do sluchu. Przyjedzie ale ta jego łaske to sobie moze wsadzic....
Chrzciny tez musielismy kilka razy przekladac bo non stop jemu i jego zonie terminy nie pasowaly. Nie wiem dlaczego sie na niego zdecydowalismy:wściekła/y: W sumie to najblizsza rodzina bo to maz mojego m siostry i takie mamy z nimi problemy.Ehh rodzina...:dry:
 
Zgadzam sie z Toba Inna:tak:
A w przyszlym roku ich syn ma komunie i moj m jest ojciem chrzestnym.Zanim przyjedziemy tez wykonam do nich kilka telefonow czy nie uda im sie przelozyc uroczystosci bo termin mi troche nie pasuje:-D Moze cos zrozumieja;-)
 
reklama
Agnes jak ja Cie rozumiem...Wkońcu sami się zgodzili na zostanie chrzesnymi więc wiedzieli,że pewnych rzeczy będzie się od nich oczekiwać:no::no:Chrześni małego po kłótni o życzenia się nie odzywają i jeszcze stwierdzili,że to my się na nich obraziliśmy:wściekła/y::wściekła/y:W styczniu przylatują do Polski, nie wiem czy mam ochote ich widzieć...Ostatnio jak była sama chrzesna to przyszła na godzinke, nie została dłużej choć miała czas i zapraszaliśmy ją na obiad, i nawt mój M stwierdził,że wyglądało to tak jakby nam łaske robiła.NAtomiast jak drugi brat wcześniej jej nie poprosił na chrzesną to była bardzo obruszona.Zachowuje się jak duże dziecko i tyle.
Macie racje, z rodziną to na zdjęciach;-):tak:
 
Do góry