reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Roczek

forever rozumiem, że się wkurzasz. Rozumiem. szczęśliwie Krysię malo to wszystko obejdzie. Impreze będzie miała, nawet jak 1 gość przyjdzie :) popieram Martę "walić to!". No bo co mozesz zrobić? Niech nie robią łachy, że przychodzą.
 
reklama
forever powtórzę się - na szczęście Krysi wszystko jedno czy będzie osób 30 czy 10:) a Ty co możesz zrobić... przykre tylko (i wkurzające), że niektórzy nie zechcieli dostosować się do prośby o potwierdzenie obecności - bo to już ignorancja...

Majeczko! Alessandro! sto lat dla Was, Roczniaki:)
 
Aestima - spoko, kawałek macie do Wawy no i niefunkcyjna jesteś :tak:
Ironia - tu występują usprawiedliwione okoliczności, a ja nie po to sobie obstawiałam z założenia chrzestnych Wawa i okolice aby mieć takie jazdy. A tekst że chrzestny wpadnie wieczorem do Młodej mnie powalił po prostu. :crazy:Zapewne Młoda Dama będzie miała dość gości wszelakich a i chce Ją Babci przehandlować bo lista rzeczy do zrobienia w niedzielę coraz dłuższa...:baffled:

Opiekunka Młodej choć napisała, że woli inny termin gdyż ma ochotę pobyć z nami.
Marta24 - w sumie też mnie to wali tylko ja trochę inaczej postrzegam rolę chrzestnego. Choćby się waliło i paliło bym była...
No i to co napisała Andariel - poświęcić minutę na informację. :wściekła/y: A nie ja od rana miałam z tyłu głowy aby się odezwać do maruderów. Ja jestem taka, że nawet jakby nie było prośby o potwierdzeniem to bym się odezwała tym temacie.
 
forevr kochana, ja wiem jakie to przykre i , ze pewne rzeczy powinny byc oczywistscia, ja sie przekonałam po chrzcinach, ze dla niektorych nie sa. bardzo pzezyłam pewne rzeczy i wtedy postanowilam sobie, ze trudno ludzie sa jacy sa i moge stawac na glwoie a kazdy i tak zrobi jak bedzie mu sie podobalo. dlatego od tamtej pory robie co uwazam za stosowne i na tym sie skupiam. nie smutkuj sie juz!!!! jak mnie jeszcze kiedys zaprosisz to przyjade, teraz sama wiesz mamy tez urodzinki
 
Forever troche wiem co czujesz.... Ja zaprosiłam rodzinę M na roczek... brata (chrzestny), siostrę, tatę i oni wszyscy stwierdzili ze po co mają przyjeżdżać skoro Bianka nie będzie tego pamiętać:wściekła/y:Wkurzyłam się nie miłosiernie bo dla mnie liczy się obecność tych ludzi tym bardziej że to jej pierwsze urodziny.Ale pomyślałam że ch** z nimi,nie chcą to niech nie przyjeżdżają bez nich też impreza się odbędzie.Przynajmniej moja rodzina nie zawiedzie.

A co ro naszych kochanych roczniaków to wszystkiego najlepszego dla Norbercika!!
 
forever, Angel powiem krótko - nie rozumiem takich ludzi, a tym bardziej że są chrzestnymi i dziadkami, no ale jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie...olejcie to ciepłym sikiem, po co sobie nerwy szarpać
 
reklama
forever, Angel powiem krótko - nie rozumiem takich ludzi, a tym bardziej że są chrzestnymi i dziadkami, no ale jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie...olejcie to ciepłym sikiem, po co sobie nerwy szarpać

moon ale mi humor poprawiłaś:-D:-D
:-D a tak na poważnie to uważam tak, jak Wy, ale cóż... Czy tylko my jako mamy tak uważamy?:dry:
 
Do góry