reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Roczek

reklama
dziewczyny mam problem, bo zaprosiłam gości na godzinę 14 i nie wiem czy zacząć od tortu czy od obiadu?????? chyba tort, co?????

a czy planujecie do tego torta jakiegos szampana????? bo ja tak sobie ostatnio pomyślałam
 
Pycha zacznij po Kaszubsku - od tortu. Jak się goście najedzą słodkiego to potem mniej zjedzą konkretów.:-D :-D :-D Nie, nie, nie - żartuje. Zaczęłabym jednak od obiadu. To przecież taka pora, że wszyscy głodni są. A tak potem będziesz musiała pośpiesznie zwijać tort i ciasta, żeby podać coś do jedzenia. Lepiej spokojnie posiedzieć po obiedzie przy kawce i słodkościach.

Co do szampana jestem za. Jak są inne dzieci to nawet może być jeszcze Piccolo (bezalkoholowy). To zawsze największa radocha dla dzieciaków.
 
A ja jeszcze gości nie zaprosiłam hehehehhe. I tak trzeba będzie przełożyćimprezę na sobotę, bo urodzinki wypadają w srodku tygodnia więc mam jeszcze trochę czasu :-) Ja osobiście nie planuję obiadu, raczej zimne przekąski i słodkości, a imprezka raczej wieczorna koło 17-tej. Mniej zachodu i zmywania. Ja wygdna widać jestem :-p
 
Mai urodzinki przypadaja w czwartek i przełożylismy na sobotę, my robimy o 14 tylko dlatego, ze mam nadzieje, ze jak przyjdzie pora kąpania Majki to juz sobie pujdą, ostatnio jak siedzieli do późna to mała cyrk urzadziła i do 24 nie spała

minia ja tez raczej wygodna jestem i wcale mi sie nie usmiecha to gotowanie i pichcenie, no ale cóz taka rodzinna tradycja i nie ma że boli :-p
 
To ja mam luz, u nas żadnych tradycji w tym temacie :-) Ja tam wolę zrobić zlot wieczorkiem, bo mała chodzi spać o 14, ędzie więc wypoczęta i gotowa na przyjęcie gości. Z wyprawieniem ich do domu nie będzie problemu, po prostu im to powiem :-) Najbliższej rodzinie nie pekam wyjechać z takim tekstem :-) Zresztą moje dziecko potrafi siębawić do 23, to nie problem, a potem grzecznie idzie razem z nami spać :-)
 
U nas imprezka tez przeniesiona na sobotę. Zapraszamy gości na 15.30 bo akurat wtedy wypada koniec drzemki Marcinka. Na ciepło będą kurczaczki w miodzie a poza tym sałatki i zimne przekąski. Potem ciacho. Szampana nie planujemy. Jakoś nie jesteśmy zwolennikami żeby u nas przy dziecięcych imprezach robionych z różnych okazji był jakikolwiek alkohol. Przyjdzie na to czas ....
 
reklama
kurcze a wiecie że ja nie pomyslałam, że Maja akurat o 14 moze spać :-p a to jest raczej bardzo prawdopodobne, ale w sumie to by na dobre wyszło, bo goście akurat zjedliby ten obiad, a jak małaby wstała, to byłby wtedy czas na torta :-)
 
Do góry