reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

rodzeństwo z dwuletnią różnicą..

Hej.
Ja mam Tymka z czerwca 2009 i teraz szykuje się na córę z października 2011 czyli 2 lata i 4 m-ce różnicy :-) Jak na razie jest cięzko bo brzuch "przeszkadza" w wielu rzeczach, a zwłaszcza w zajmowaniu się Młodym. Ciekawe jak to będzie jak się Młoda pojawi ?
Pewnie nie bedę miała czasu do Was zaglądać, ale widzę że i tak ruch tu niewielki bo pewnie wszystkie pozajmowane swoimi dziećmi, pracą ... No, ale zaznaczyłam swoją obecnośc przynajmniej :-)
Pozdrawiam wszystkie mamy.
 
reklama
Hej.
Ja mam Tymka z czerwca 2009 i teraz szykuje się na córę z października 2011 czyli 2 lata i 4 m-ce różnicy :-) Jak na razie jest cięzko bo brzuch "przeszkadza" w wielu rzeczach, a zwłaszcza w zajmowaniu się Młodym. Ciekawe jak to będzie jak się Młoda pojawi ?
Pewnie nie bedę miała czasu do Was zaglądać, ale widzę że i tak ruch tu niewielki bo pewnie wszystkie pozajmowane swoimi dziećmi, pracą ... No, ale zaznaczyłam swoją obecnośc przynajmniej :-)
Pozdrawiam wszystkie mamy.
łatwiej
ja mam teorię, ze łatwej zajmowac się 2 dzieci niz 1 z wielkim brzuchem

a my zaczelismy starania o 3, fajnie by bylo by tez z 2-letnia roznica byla, no nieco ponad 2 lata (mam nadzieje)
 
zgadzam się z tichonkiem .. jest łatwiej z 2 dzici niż z 1 dzieckiem i brzuchem :-p heheh

ale powiem wam szczerze ze wolałabym miec z tych samych miesięcy dziecko.. bo u nas w sumie jest 1,5 roku różnica...no i t
ak .. Vi ma 2 latka .. jest zywiołowa, chce malować , skkać biegać ... wycinac , lepić , przekładac , czytać io wszystko...
a Emma ma 6 msc i raczkuje , siedzi wstaje... i trzeba jej pilnowac na każdym kroku...
gdzie co chcwilę musze boegac do Vi..
i tak skacze od jednej do 2 :-p

kilolku gratuluję 3 ciąży
pewnie nie będziesz już tu pisać.. ja planuję dziecko tak zbey była między młodszą a maleństwem rónica ok 4 lat :-)
i mam nadzieję że bedzie chłopiec :-) Emmy pierwsze słowa to "tata" także się ciesze ze wywołuje braciszka :-D
 
Witam i ja

Miedzy moimi dziewczynkami też niecałe 2 latka róznicy, bez 18 dni dwa lata ;-) no i bywa różnie, początek był trudny bo Maja przez pierwsze 6 tygodni cały czas na cycu wisiała a Ala była nieco zazdrosna i nawet jak miałam czas by z nią pobyć to ona miała na mnie focha i mówiła, idż sobie do dziecka :-( ale później jej mineło :-D no i zakochana w siostrzyczce była... Teraz Maja lata na czworaka po całym domu i psoci strasznie, zupelnie inna jest niż Ala była w jej wieku, bo Ala umiała sie zajęc zabawkami i tak siedzieć w klamotach... Maja natomiast tylko wyrzuci zabawki z koszy i leci dalej, Czasem dziewczynki sobie próbują coś zabierać, wiec musze interweniować, ale ogólnie taka różnica wieku jest super iec ja polecam jak najbardziej... :) ide bo mnie Ala ciągnie za rękaw, że jest głodna...
 
Czytając Was pocieszam się, że jednak po porodzie będzie łatwiej... W styczniu urodzi nam się drugie dziecko i różnica będzie wynosiła 2 lata i 2 miesiące. Zostało mi 1,5 miesiąca i nie mam siły na zabawę z Zu. Zu jest w tym samym wieku co Vi Kamci i Michaś Kliolka. Cały czas chce rysować, gotować, rozrabiać i robić cokolwiek, co tylko zaspokoi jej energię. Ja nie dam rady za nią skakać i po powrocie z pracy nie mam na to siły. Nadrabiamy w weekend, ale jak tylko Zu idzie spać, ja odpoczywam. Dobrze, że mąż mi pomaga w codziennych pracach, bo pewnie dom nie wyglądałby za ciekawie ;)

Jak Wasze dzieci reagowały na rodzeństwo w pierwszych dniach? Moja Zuzia, jak jedziemy do znajomych, którzy mają 2-miesiecznego synka, na początku nie była nim zainteresowana, a jak brałam go na ręce to zaraz była obok mnie, i obserwowała małego. Później, przez klika dni, mówiła, że w moim brzuchu dzidzia płacze i trzeba kołysać ;)
 
natalunia u nas Ala na początku była o mnie zazdrosna, ale okazywała to a ten sposób, że mnie odrzucalai jak chciałam sie z nią pobawić czy potrzymac ja na kolanach wówczas ona mówila do mnie z takim wyrzutem, że mam iść do dziecka... Maje zaakceptowała od razu i nigdy nie próbowała jej zrobić krzywdy... mówiła, że ja kocha... i przynosiła pieluchy, ubranka, pozwalałam jej dotykac Maleństwo i nie separowałam jednej od drugiej :) nic sie nie bój będzie dobrze zobaczysz :)
 
Raczej obawiam się, że będzie na mnie zła i będzie mnie odrzucać. Już teraz problem jest tego typu, że wszystko musi robić mama: kąpać, kłaść spać, przyjść w nocy jak płacze. Jak robi to tatuś, to zaraz mnie woła i go wygania. Na szczęście jestem zwolniona z ubierania ;) To od jakiegoś czasu działka tatusia, bo mama ubiera szybko a tatuś się jeszcze pobawi.

Pewnie najgorsze będą pierwsze dni, zanim Zu przyzwyczai się do siostrzyczki. U koleżanki starszy syn bił młodszego przez klika dni jak tylko widział, że jest karmiony piersią. Ale z czasem na szczęście było lepiej.
 
Natalunia u nas zazdrość była niesamowita .Pamiętam jak córka była zazdrosna jak w nocy krzyczała żeby nie dawać dzidziusiowi cycusia bo to jest jej :-D:-D:-D:-D gdyby nie teściowa wtedy nie dała bym rady :no: i dużo zaczepek było ugryziony palec wszystko byle by zwrócić na siebie uwagę :tak: Pozdrawiam
 
reklama
cześć dziewczyny ja mam pierwszą córeczke starsza od młodszej o niespełne 2 latka.Naogół niejest tak żle chodz czasem są dni takie że zachowują sie gorzej niż chłopcy chodz mówią że dziewczynki powinny żyć bardziej w zgodzie ze sobą niż chłopiec z dziewczynką ale ja stwierdzam że to niema żadnej różnicy nawet 2 dziewczynki potrafią dać w kość i to czasem nieżle.Moja starsza już nie używa wózka dlatego jest mi łatwiej gdziś pojechać z nimi:-)niemuszę wtedy czekać na męża żeby gdziekolwiek wyjść z dziećmi :happy2:
 
Do góry