reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Rosnąca beta ale rokowania złe

Dołączył(a)
12 Czerwiec 2025
Postów
2
Cześć, nawet nie wiem jak zacząć. Nie zabezpieczamy się od 4 lat, ale nie ciśniemy się ze staraniami, przez pierwszy rok bardzo nam zależało ale teraz odpuściliśmy totalnie i właśnie tutaj zdziwienie bo to pierwszy raz kiedy się coś udało. My już nawet myśleliśmy już że pewnie nie możemy i że będzie trzeba myśleć o leczeniu niepłodności albo in vitro jeśli jak zaczniemy się z grubej rury starać i nic nie będzie zaskakiwało. Jestem w szoku ale i przerażona tym co słyszę od ginekologów. Dodam że moje cykle są raczej nie regularne i na pewno nie książkowe, na podstawie aplikacji w telefonie średnia długość cyklu z ostatniego roku to 33 dni. Bywały cykle 25 dniowe jak i 37 dniowe.
12.04.2025 - pierwszy dzień ostatniej miesiączki
22.05 i 23.05 - 2 kreski na teście ciążowym.
23.05.2025 - beta HCG 295,10 mIU/ml
26.05.2025 - beta HCG 530,90 mIU/ml
04.06.2025 - pierwsza wizyta u gin. - "w jamie macicy 1 pęcherzyk ciążowy GS 8 mm."
10.06.2025 - USG ciąży i inna gin. stwierdziła że jest nieprawidłowy przyrost i obraz USG jak na ten tydzień ciąży (oczywiście wyliczany na podstawie OM), oznajmiła abym się pogodziła że ciąża jest stracona, nie powiedziała nic jakie dalej kroki mam podjąć. Opis wizyty: "w jamie macicy uwidoczniono 1 GS o wymiarach 1.05 cm co odp 5,1 Hbd ciazy, YS - slabo zaznaczony. Pola płodowego nie uwidoczniono."
11.06.2025 - zrobiłam kolejne badania bety HCG - 7549 U/l. Dodatkowo poszłam na wizytę do ginekologa polecanego przez znajome, poszłam z nadzieją na dobre wieści. Dostałam informację, że: na podstawie tygodnia ciąży i wyniku bety powinno już być widać więcej na USG a nawet nie ma pęcherzyka żółtkowego, opis po wizycie: "w jamie macicy widoczny pecherzyk ciazowy dwukomorowy 13x12 mm, jajnik lewy 28x34 mm zmieniony w torbiel pecherzykowa."

Kolejną betę mam zaplanowaną na piątek oraz kolejne USG w następną środę, ale dziewczyny ja chyba potrzebuję wsparcia, bo sobie nie radzę. Nic nie rozumiem, nikt mi nie mówi dokładnie jakie mają być kolejne kroki, zaczynam wariować, że skoro na tym etapie już wszyscy mówią że coś jest nie tak, to boje się że jak nagle zacznie się dziać dobrze to rozwój dziecka będzie zagrożony przez ten fatalny początek.
Jak mam to zaakceptować, a może nie ufać lekarzom, a może sama nie wiem, jestem rozdarta 😭
 
reklama
Poczekaj spokojnie do wizyty .
Fakt przyrost byl kiepski na początku ale teraz jest wysoka beta .powinno być więcej widać ale też nie musi do końca. Ciąża to nie matematyka.

Zarodek pojawia się od 10tys czasem .niektóre mają przy 20tys .


Nie będę pisać że będzie dobrze bo tego nikt nie wie.
Trzymaj się
 
Nie ma sensu już to badanie bety. Ono nic nie pokaże pezy takim odstępie. No i fakt jest taki, że z OM wychodzi Ci 8/9tc, to nawet zakladając przesuniecie owulacji to mimo wszystko powinno już być widać więcej. A tu ta beta rośnie, ale bardzo powoli. Pierwszy przyrost jest nieprawidłowy. Przyrost od 26.05 do 11.06 też jest za mały (średnio 40%).

Moim zdaniem nie masz tutaj niestety co liczyć na pozytywne rozwiązanie. Ciąża nie dziala tak, że nagle zacznie się dziać dobrze, skoro już na początku dobrze nie jest.

Teraz to co zostaje to poczekać i zobaczyć, co lekarzw powiedzą. Wybierz sobie jednego z tych wszystkich lekarzy i stosuj się do zaleceń. Pewnie czekają, żeby na 100% zdiagnozować puste jajo i indukować poronienie.
 
Niestety nie wygląda to dobrze :(
Ja bym się nie nastawiała na pozytywne zakończenie. Nie znam niestety żadnego przypadku zakończonego pozytywnie, gdzie nie było prawidłowych przyrostów.

Ciekawi mnie jedna rzecz - w macicy lekarz znalazł pęcherzyk, a na lewym jajniku torbiel pęcherzykową, a ona powstaje, gdy pęcherzyk Graafa nie pęknie i nie uwolni komórki jajowej (a zamiast tego rośnie i wypełnia się płynem). Co by mogło oznaczać, że miałaś kilka dużych pęcherzyków, z których mogła powstać ciąża. Badałaś się pod kątem PCOS?

Tak naprawdę tutaj tylko czas da Ci ostateczną odpowiedź. Nasze organizmy są wciąż niezłą zagadką.
Ale masz już jeden krok naprzód - już wiesz, że w ciążę możesz zajść. A to już dużo.

Trzymaj się!
 
Albo to nie torbiel tylko pozamaciczna tam się ulokowała. Poszłabym do dobrego lekarza z dobrym sprzętem i bym mu zaufała, bo komuś zaufać musisz
 
Raczej torbiel .
Przy tak wysokiej becie ,musiałby konował nie lekarz nie zauważyć ciąży w jajowodzie .i pewnie dawno by pękł jeśli byłaby pozamaciczna.
Takie torbiele wchłaniają się same do końca pierwszego trymestru .
 
Raczej torbiel .
Przy tak wysokiej becie ,musiałby konował nie lekarz nie zauważyć ciąży w jajowodzie .i pewnie dawno by pękł jeśli byłaby pozamaciczna.
Takie torbiele wchłaniają się same do końca pierwszego trymestru .
Mało konowalow? 🤣 i niekoniecznie by pękła, różnie bywa 🤷‍♀️
 
reklama
Mało konowalow? 🤣 i niekoniecznie by pękła, różnie bywa 🤷‍♀️
Jest ich dość sporo .ale nie rozumiem z czego się śmiejesz?
W tym nic śmiesznego niema

Ale przy becie 8 tys .Nie da się nie zauważyć ciąży w jajowodzie.
Więc pewnie jest w macicy tylko nie rozwija się odpowiednio
 
Do góry