reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Rozbieżności w pomiarach biometrycznych

adzwojcik

Aktywna w BB
Dołączył(a)
20 Wrzesień 2018
Postów
84
Witam. Mam pytanko. Wczoraj bylismy na kontroli odnosnie szyjki... poprosilam zeby przy okazji zmierzyć małą... ale ginekolog wpisał źle datę z ostatniej miesiączki - co dopiero zauwazylismy po wyjsciu z gabinetu.. i teraz mnie niepokoją wymiary małej. Bo o ile mowil ze jest wszytsko spoko, to odnosil sie do zlego tygodnia... :/ I tak się teraz zaczęłam zastanawiać, że ta główka jest o wiele mniejsza od reszt ciałka no bo 2 tygodnie to duzo :( Nie mogę znaleźć norm.. i generalnie mnie to wszystko zaczęło bardzo martwić. Myslicie ze jest powód do niepokoju?
U nas jest obecnie 30+3 (dzien dokladny z wczoraj)
Na usg wymiary są takie:
Bpd 7.21 - 28w6d
Fl 5.79 - 30w2d
Ac 24,97 - 29w1d
Hc 26.04 - 28w2d
 
reklama
Rozwiązanie
To dobrze. Mi ten lekarz prywatny wtedy wytłumaczył że gdyby miało być coś nie tak z tą nożką lub główką to zaraz po połówkowym by już wyszło. Po 30 tc te pomiary nie są już tak wiarygodne bo dziecko jest coraz bardziej ściśnięte i ciężko zmierzyć. Jak lekarz uspokaja to na pewno nie masz się co martwić. Jak mała jest główką w dół to pomiary główki niestety lub stety na tym etapie są już niewiarygodne
Dziękuje. Trochę mnie uspokoilas... a nawet bardzo ;) zobaczymy co za 2 tygodnie wyjdzie... dopilnuje go żeby nic nie pomylił...
Aż zadzwoniłam do tego lekarza... możecie pomyśleć ze już mnie pokręciło ale moja ciąża jest z toksoplazmozą, mieliśmy tez diagnostykę w kierunku zbyt małych splotów naczyniowkowych w mózgu i mimo ze sploty sie wyrównały, Kariotyp wyszedł prawidłowy i mamy tez papier ze mała się nie zaraziła toxo, to każdy odchyl mnie już martwi. Lekarz powiedział żeby nie zwracać na to uwagi i to tylko aparatura... i żeby się tym nie przejmować... a ja już mało co zawału nie dostałam. mam czasem wrażenie, ze lepiej byłoby jakbym nic już nie sprawdzała...
 
reklama
Oj wiem co czujesz. U mnie akurat w 30 tc wszystko było idealnie ale jazdy zaczęły się od 34 tc kiedy trafiłam do szpitala. Mały był nieco za mały jak na dany tydzień ciąży i przez to musiałam mieć później co tydzień usg. I jednym słowem cyrki wychodziły. Np u nas najbardziej było tak że kość udowa odstawała. I nie dość że i tak już odstawała to na kolejnym usg wyszło że dosłownie nic nie urosła ! Poszłam w końcu prywatnie. Lekarz pomierzył i faktycznie mały ok 2 tyg mniejszy, kość ok 3 tyg mniejsza. Ale uspokoił, to jeszcze norma. A wyobraź sobie że w dniu porodu ( 41 tydzień) glowka wyszła im w szpitalu na 36...skomentowli że hipotrofia, miał ważyć 2.600 a urodził się z wagą 3 kg i główką 34 cm [emoji4] po tej kości udowej nie ma żadnego śladu, chłop 2 lata i chudy ale rośnie w oczach :)
 
Oj wiem co czujesz. U mnie akurat w 30 tc wszystko było idealnie ale jazdy zaczęły się od 34 tc kiedy trafiłam do szpitala. Mały był nieco za mały jak na dany tydzień ciąży i przez to musiałam mieć później co tydzień usg. I jednym słowem cyrki wychodziły. Np u nas najbardziej było tak że kość udowa odstawała. I nie dość że i tak już odstawała to na kolejnym usg wyszło że dosłownie nic nie urosła ! Poszłam w końcu prywatnie. Lekarz pomierzył i faktycznie mały ok 2 tyg mniejszy, kość ok 3 tyg mniejsza. Ale uspokoił, to jeszcze norma. A wyobraź sobie że w dniu porodu ( 41 tydzień) glowka wyszła im w szpitalu na 36...skomentowli że hipotrofia, miał ważyć 2.600 a urodził się z wagą 3 kg i główką 34 cm [emoji4] po tej kości udowej nie ma żadnego śladu, chłop 2 lata i chudy ale rośnie w oczach :)
Mam nadzieje ze u mnie to tez jakieś nieporozumienie. Chodzę prywatnie a i tak jakieś wianki co chwila, jak nie zapomni mi pomiarów wydrukować, to nagle z data się machnie :/ a lekarz dobry... tylko czasem zamotany. Zobaczymy za 2tygodnie. Tylko udo nam wyszło na ten tydzień co trzeba... brzuszek mniejszy o tydzień to nie jest zle.. ale głowa o 2tygodnie? Toz to dla mnie dramat. Mam nadzieje ze jej główkowe położenie tez się do tego przyczyniło ze gorzej było ja zmierzyć... po tych atrakcjach myśle ze nie chce mieć już więcej dzieci... za dużo stresu i nerwów :/
 
Rozumiem. Też tyle stresów się przez to ujadłam. Wyczytałam że to marker zespołu Downa ( zbyt krótka kość udowa ) i byłam zrozpaczona. Żadne pocieszenia do mnie nie docierały. Mam nauczkę żeby kiedyś (jak będą w ciąży znowu) tak na to nie patrzeć. To powinno być do diagnostyki lekarza nie dla nas ! ;) A jak wam ta główka na poprzednich usg wychodziła?
 
Ja też przez to przeszłam. 4 tygodnie przeleżałam na patrologii bo podejrzewali hipotrofie. Brzuszek był ciągle za chudy chyba o ponad 4 tygodnie. Ciągle że mała i że nie rośnie. Dzień przed porodem lekarz ją wymierzył powiedział że waży 2326 i żeby się żadnych wad nie dopatrywać bo jest po prostu mniejsza. I następnego dnia urodziłam. Waga 2340. Zdrowa. Była w 13 centylu ale szybciutko nadrobiła. A dziś ponad 16 kg i 104 cm wzrostu, a ma 2 i pół roku. Więc do maluchów nie należy
 
Rozumiem. Też tyle stresów się przez to ujadłam. Wyczytałam że to marker zespołu Downa ( zbyt krótka kość udowa ) i byłam zrozpaczona. Żadne pocieszenia do mnie nie docierały. Mam nauczkę żeby kiedyś (jak będą w ciąży znowu) tak na to nie patrzeć. To powinno być do diagnostyki lekarza nie dla nas ! ;) A jak wam ta główka na poprzednich usg wychodziła?
Spojrzałam właśnie na poprzednie pomiary, są sprzed miesiąca... i było wszystko w normie :/ zawsze we wszystkim tygodnie się zgadzały.
 
Spojrzałam właśnie na poprzednie pomiary, są sprzed miesiąca... i było wszystko w normie :/ zawsze we wszystkim tygodnie się zgadzały.
To dobrze. Mi ten lekarz prywatny wtedy wytłumaczył że gdyby miało być coś nie tak z tą nożką lub główką to zaraz po połówkowym by już wyszło. Po 30 tc te pomiary nie są już tak wiarygodne bo dziecko jest coraz bardziej ściśnięte i ciężko zmierzyć. Jak lekarz uspokaja to na pewno nie masz się co martwić. Jak mała jest główką w dół to pomiary główki niestety lub stety na tym etapie są już niewiarygodne
 
reklama
w dwóch pierwszych ciążach opierałam sie na info od lekarza. ... wszystko wporzadku i to mi wystarczyło dzięki czemu szczęśliwa byłam bez stresu że za małe za duze za krótkie za długie :) a.mialam w obydwu za dużo wód płodowych jak i dzieciaczki rosły bardzo szybko no ale lekarz kazał się nie martwić więc starałam się o tym w ogóle nie myśleć
w trzeciej ciąży pofolgowalam ze sprawdzaniem wymiarów i nie powiem aby mi to na dobre wyszłobo swoje człek pomyslal to jednak starałam się sobie niczego nie wkręcać i z całych sił myśleć pozytywnie i koniec :) tym bardziej że wszystko inne w normie
warto mieć nadzieję że będzie dobrze i nie przekreślać tych tygodni w ciąży ..nie tracić ich na zamartwianie się na zapas czymś co występuje praktycznie we wszystkich przypadkach
 
Do góry