reklama
cześć mamusie
jestem lipcówką, ale mój maluszek już nie chciał dłużej siedzieć w brzuszku, urodził się 18-06-2006, więc sie dopisuję do Waszej listy, chociaż częściej zaglądam na licóweczki, same wiecie, jak to jest, kiedy babeczki sie juz znają. Opis mego porodu wkleje też do Was, może pomoże to tym mamusiom, które nie rodziły.
a to moje słoneczko-Damianek
jestem lipcówką, ale mój maluszek już nie chciał dłużej siedzieć w brzuszku, urodził się 18-06-2006, więc sie dopisuję do Waszej listy, chociaż częściej zaglądam na licóweczki, same wiecie, jak to jest, kiedy babeczki sie juz znają. Opis mego porodu wkleje też do Was, może pomoże to tym mamusiom, które nie rodziły.
a to moje słoneczko-Damianek
Nemezis
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Wrzesień 2005
- Postów
- 609
No śliczny Damian! Pewnie miałaś wcześniej jajeczkowanie, bo wygląda na dojrzałego i zdrowego malca.Niech rośnie zdrowo! Witamy w czerwcówkach. Ja znając moje szczęście trafię do lipcówek :-( Wierz mi że lepiej wcześniej (oczywiście nie ZA wcześnie) mieć niespodziankę, niż się męczyć po czasie! Gratuluję synka!
dziekuję dziewczynki, mały miał 2850, 53 cm, dostał 10 pkt, napisali w karcie, że ciąża 40 tygodniowa, nie pisali, że wcześniak, może to i lepiej tak z zaskoczenia.
Nemezis-wpadaj do lipcóweczek ile chcesz ale życzę Ci, żebyś wpadała tam na pogawędki, a maluszek niech Cię nie niepokoi i przychodzi o czasie!
Nemezis-wpadaj do lipcóweczek ile chcesz ale życzę Ci, żebyś wpadała tam na pogawędki, a maluszek niech Cię nie niepokoi i przychodzi o czasie!
marzena9 pisze:Witajcie. od 3 dni jestem w domku z moim skarbem
urodzilam 15.06 tak jak bylo w planie. najpierw byla proba wywolania ale skonczylo sie CC bo brak postepu.nie byl to lekki porod z bolami troche moniejszymi jak na okres, oj nie.ale wszystko Wam opisze jak znajde troche czasu
W kazdym razie urodzila sie Paulinka 3060g 50 cm.
niestety juz po ok godzinie od porodu przyszla do mnie pani doktor pediatra i oznajmila mi ze nasze dziecko ma rozszczep podniebienia miekkiego i twardego, dosc duzy i do tego niedorozoj zuchwy( to drugie to akurat nic wielkiego bo sie moze wyrobi z czasem).karmienie piersia odpada bo takie maluchy nie potrafi ssac piersi. nie zalamalam sie chyba tylko dlatego ze dostalam jakies cos przy operacji i czulam sie troszke otumaniona i zmeczona.
pobyt w szpitalu bede wspominac jako koszmar! jezeli kiedys powiem ze nie chce wiecej dzieci to wlasnie przez szpital ale wszystko opisze innym razem.
teraz na szczescie jestesmy w domu juz i walczymy - ja z odciaganiem pokarmu dla malej, a razem z mezem walczymy z karmieniem z butelki (takie karmienie trwa teraz ok godziny i mala wypija jedynie 50-60ml-co bedzie jak jej norma bedzie wynosic 120 ml?). do tego jeszcze w nocy miedzy godzina 2 a 6 urzadza nam koncert i domaga sie noszenia na raczkach bo tylko tak sie uspokaja.w dzien potrafi spac jak aniol.
no ale jest slodziasta ;D
pozdrawiam wszystkie mamusie i te co jeszcze z brzuszkiem.
szkoda ze juz tutaj tak pusto
Marzenko nie przejmuj się tym karmieniem - nasze maluchy przy piersi(a przynajmniej mój) też z czasem lęża krócej choć jedza coraz więcej. Mój mial kilka takich dni ze ponizej godziny ie konczyl ale teraz choc je coraz wiecej to idzie mu coraz sprawniej. Powodzenia i nie poddawajciesię !!!
reklama
Dziewczyny od wczoraj jetem w domu, nadrabiam zaleglosci w czytaniu.
GRatulacke dla wszytskich swiezo upieczonych mam. :laugh: :laugh: :laugh: :laugh:
Sumka dzieki za zamieszczenie informacji)))
Mateuszek jest kochany))Caly czas sie na niego patrzymy i podziwiamy.
Marzenko nie martw sie bedzie dobrze, medycyna jest na wysokim poziomie. Naszego Mateuszek tez czeka operacja, urodzil sie z niewyksztalcona malozwinka uszna. Niedlugo idziemy do lekarza zeby sprawdzic czy uszko wewnetrzne sie rozwinelo. Jestesmy dobrej mysli!!!!
Musimy byc dzielne dla naszych maluszkow. A i jeszcze na oczku, na teczowce ma taka duza kropke - mleczna - pediatkra polecila isc do okulisty, bo nie wiadomo co to jest. A poza tym jest silny chlopak i bardzo aktywny, daje popalic rodzicom!!!!
GRatulacke dla wszytskich swiezo upieczonych mam. :laugh: :laugh: :laugh: :laugh:
Sumka dzieki za zamieszczenie informacji
)))Mateuszek jest kochany
))Caly czas sie na niego patrzymy i podziwiamy.Marzenko nie martw sie bedzie dobrze, medycyna jest na wysokim poziomie. Naszego Mateuszek tez czeka operacja, urodzil sie z niewyksztalcona malozwinka uszna. Niedlugo idziemy do lekarza zeby sprawdzic czy uszko wewnetrzne sie rozwinelo. Jestesmy dobrej mysli!!!!
Musimy byc dzielne dla naszych maluszkow. A i jeszcze na oczku, na teczowce ma taka duza kropke - mleczna - pediatkra polecila isc do okulisty, bo nie wiadomo co to jest. A poza tym jest silny chlopak i bardzo aktywny, daje popalic rodzicom!!!!
Podobne tematy
- Przyklejony
