reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Rozmowy o wszystkim i niczym

Mój to cały czas przed wizytą mi mówił, że mam się nie stresować bo on jest pewny, że serduszko będzie [emoji3] ale stresika tez miał, pracuje na kopalni wiec dopiero jak wyjechał na górę to odrazu telefon i wiadomość „napisz proszę ze wszystko okej, jest serduszko i ze nie płaczesz” haha :) od rana myślał co tam u nas się działo, tez przeszczęśliwy, ale najbardziej to chyba jego mama hahahahaha [emoji23] a ty w ogole powiedziałaś już komuś?
PS. Zazdroszczę tego L4[emoji87] odpoczywaj i leniuchuj całymi dniami![emoji7]
Mój to samo. Ja stres jak nie wiem, a on na pewniaka, że serduszko będzie na bank [emoji16] i się udało [emoji3590]
I też podziwiam. I Ciebie, i Twojego męża. Wiadomo kwestia przyzwyczajenia, ale ryzyko podejmuje każdego dnia, wielki szacun dla Was! [emoji4]
 
reklama
Wnerwia mnie ta biedronka. Młody uparl się na nietoperza. Dostał kasę od babci i poszedł z m go kupić i się okazuje że nie można. Tylko za naklejki. Siedzi i ryczy.
 
Mój to samo. Ja stres jak nie wiem, a on na pewniaka, że serduszko będzie na bank [emoji16] i się udało [emoji3590]
I też podziwiam. I Ciebie, i Twojego męża. Wiadomo kwestia przyzwyczajenia, ale ryzyko podejmuje każdego dnia, wielki szacun dla Was! [emoji4]

Ah Ci faceci [emoji3] powiedz mi jeszcze kochana na ile dostalas to l4? :)

PS. Jeszcze nie mąż [emoji23]
 
Mi też tak daje. Teraz jedynie za 4 tyg mam wizytę. 24 września w nasza rocznicę ślubu [emoji23] muszę też badania zrobić
O jak pięknie się data dopasowała [emoji4] u mnie póki co nic się nie składa poza tym, że maleństwo ma urodzić się w środę po świętach, a dokładnie w środę po świętach urodziłam się ja [emoji16] chociaż po cichu liczę, że jak dotrwamy i będzie wszystko dobrze to urodzi się tydzień wcześniej, w moje urodziny [emoji16]
No co ty nic nie szkodzi, luzik [emoji8]
To super, że na tak długo dostalas [emoji6]
Noo, powiem Ci, że ulga [emoji4] tym bardziej, że tak zdechle się czuję ostatnio [emoji849]
 
Mój to cały czas przed wizytą mi mówił, że mam się nie stresować bo on jest pewny, że serduszko będzie [emoji3] ale stresika tez miał, pracuje na kopalni wiec dopiero jak wyjechał na górę to odrazu telefon i wiadomość „napisz proszę ze wszystko okej, jest serduszko i ze nie płaczesz” haha :) od rana myślał co tam u nas się działo, tez przeszczęśliwy, ale najbardziej to chyba jego mama hahahahaha [emoji23] a ty w ogole powiedziałaś już komuś?
PS. Zazdroszczę tego L4[emoji87] odpoczywaj i leniuchuj całymi dniami![emoji7]
A skąd Ty kochana jesteś? ;)
 
Tak teraz myślę, że lekarz nie założył mi dziś tej karty ciąży, a ja nawet o to nie spytałam z tego całego stresu [emoji16]
 
reklama
Do góry