majuska
Fanka BB :)
Maya będzie dobrze musisz być silna dla swojej córeczki,wiem że jest Ci ciężko ale też wierze że dacie rade,nie ma innej opcji
, modlimy się za Majunie.
Ja wybieram się z moim m na operacje, synka zostawie pod opieką mamy chociaż też już serce sciska.
Natalka nadal chora:-(zbieray się zaraz do lekarza.
pozdrawiam
Kangur też własnie zastanawiam się czemu zdecydowałas się na Kraków,czy ktoś ci go polecał??
Serdecznie pozdrawiam wszystkie ,,rozszczepowe mamusie'';-)
, modlimy się za Majunie.Ja wybieram się z moim m na operacje, synka zostawie pod opieką mamy chociaż też już serce sciska.
Natalka nadal chora:-(zbieray się zaraz do lekarza.
pozdrawiam
Kangur też własnie zastanawiam się czemu zdecydowałas się na Kraków,czy ktoś ci go polecał??
Serdecznie pozdrawiam wszystkie ,,rozszczepowe mamusie'';-)
.
. A Wiktorek wkońcu ma za sobą pierwsze szczepieni. Niestety ropieją mu oczka, i pojawia się ciemieniucha tak delkatnie no ale trzeba z tym walczyć...brrr
Maya12 nie mam konta na fb, pewnie założe dopiero po operacji, za dwa tygodnie będziemy juz po:-(, strasznie sie boje...
. W szpitalu bylismy tydzień, jutro jedziemy na ściągnięcie szwów. Wiktorek był bardzo dzielny:-), pan doktor świetnie sie spisał warga i nosek - cudeńko!!!! Ale jestem szczęśliwa!!!!!!