Rozszerzanie diety, czyli czym karmimy nasze pociechy :)

[maxwell80]

Mła - moje skromne zdanie to takie, że nadmiar mleka zostanie szybko wysiusiany, a zagęszczone lepiej zapełni brzuszek..

 

[Mła]

Ale zagęszczając dostarcza się dziecku przy okazji więcej kalorii, prawda?
(pytam, bo nie wiem; nic nie neguję)

 

[xxasienkaxx2]

mła ja małemu jeszcze nie zagęszczam bo przesypia mi nocki więc nie widzę sensu ale logicznie myślać to zagęszczone mleko na pewno jest bardziej kaloryczne...druga sprawa to taka że ja po 3 miesiącach kolek boję się że taki obfity posiłek na kolacje może spowodować ból brzuszka dlatego jeszcze się wstrzymuje...

 

[maxwell80]

Mła, pewnie tak..

 

[aga7602]

Mła-ja zageszczam jak pisalam na innym wątku juz od 2 tygodni, bo moja mala jakos wlasnie od 2 tygodni chciala mi jesc po 210-250 ml bebilonu na raz i co 2,5 godz do 3 godzin-to bylo stanowczo za duzo-daje jej kleik ryzowy bezglutenowy, do dwoch posiłkow o 13 i na noc tak okolo 21 po łyzce do póltorej-mala zjada mniej bo 180ml lekarka pochwalila mnie bo dziecko nie moze zjadac tak duzo jak moja chciala, powiedziala nam ze kleik kukurydziany beglutenowy tez mozemy.

 

[Mła]

Dzięki Aga za konkrety Właśnie po Twoim poście zaczęłam się zastanawiać, bo Miśka ma ostatnio większy apetyt i próbuję oszukiwać ją herbatką, ale i tej można podać max 150 ml, więc byłam w kropce...

Maxwell, Asienka, Lysa, Wam również dziękuję

 

[rojku]

Ja zagęszczam, bo na mój rozum to działa tak: Aniela ma określona pojemność żołądka, a zagęszczając dostarczam jej więcej kcal w takiej samej ilości pokarmu (tak jak pisałyście) i przez to starcza jej to na dłużej

 

[inka85]

ja kleik kukurydziany stosuję tak:
150ml wody + 4 miarki mleka zamiast 5, do tego lyż. kleiku i Aleksy zjada wszystko i np wczoraj zjadł o 23, później w nocy o 3 i spał do 8.
a wczesniej 180ml mleka było za mało i jak dałam więcej to ulewał mi strasznie, oddawał po prostu nadmiar!!

 

[Milva]

no ja dziś zrobiłam 160 ml wody , 5 miarek mleka + 2 łyżeczki kleiku ....zjadł o 19.30...jestem bardzo ciekawa co wyjdzie z tego...

 

[żabcia_tbg]

Ja raz zagęściłam mleko dałam 5 miarek mleka i łyżkę kaszki kukurydzianej i nic to nie dało bo Maciuś obudził się szybciej niż po samym mleku i jak na razie nie zagęszczam. Za to na kolację Maciuś zjadł kaszkę mleczno-ryżową z malinami i poszedł spać później na śpiocha koło 23 dam mu mleko i pewnie dośpi do 5-6.