reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozwój i nabywanie nowych umiejętności

Już jest lepiej ze mną, wypiłam drinka i trochę się wyluzowałam.
Z zasypianiem Emilki było tak, że kładłam ją, dawałam smoka i wychodzilam.
teraz smoka zabrakło, więc Emi nie umie bez niego zasypiać (wkładała paluszki w te dziurki z boku, cycoliła i zasypiała) i musi sobie wypracować nową metodę zasypiania.
Mąż ją dziś usypiał przez prawie godzinę, siedział przy niej, czytal, śpiewał, cudowała, ale wrzasku nie było. teraz on ją kilka dni pousypia, bo moje nerwy w szwanku.
Jak już dojdzie do wprawy w bezsmoczkowym spaniu, to znów będę ją uczyła zasypiania samej. :baffled:
Ale wiecie... im wcześniej dziecko pozbędzie się smoka, tym lepiej!
 
reklama
U nas tez niestety smok caly czas w uzyciu. Hubcio nie dostaje smoka w przedszkolu (ma tylko do spania) za to jak tylko przekroczy prog domu to od razu jest panika i wolanie smoka i oczywiscie wielka histeria jezeli udaje ze nie wiem o co mu chodzi. Potrafi za mna chodzic wyc straszliwie az wreszcie dostanie smoka.:no::no::no::no:
 
to napewno prawda, ze im lepiej smok pojdzie w odstawke tym lepiej. Tyle ze ja sie boje zeby to niebylo zbyt wczesnie i Julka nie zaczeła cycolic paluchów. Znajomych corka przestał uzywać smoka dosc wczesnie, ale własnie w zamian zaczeła palce cycolic i teraz ma skonczone 5 lat i palce dalej cycoli tyle ze nie tylko do spania, ale najchetniej przez cały dzien. Probowali roznych metod zeby przestał, nawet mieli pomysl zeby jej te dwa palce zagipsowac;-):-D. Od jakiegos czasu cycoli troche mniej
 
aaga to wlasnie mialam tak napisac bo u mojej kuzynki syna to samo bylo(on jest rocznik 2001) i do teraz czasami sie na tym lapie:szok::szok: tylko on sam odrzucil smoka(zaraz po roczku)i zaczal palucha brac:no: teraz doszlo jeszcze obgryzanie paznokci ale juz chyba nie od tego:confused:
 
Ja miałam z Nikusiem też taki problem ale jak miał miesiąc, smoka wypluwał i kciuka ssał, to było okropne :baffled:, uporczywie mu tego palca wyjmowałam zawijałam rączki w pieluszkę i dawałam smoka, całe szczęście, że mu się odwidziało, bo też nie wyobrażam sobie odstawienia od palca :no::szok:.
 
Emi też paluszki wcinała, teraz póki co nie robi tego, ale jakby próbowała, to będę maczać w cytrynie, albo plastrami obkleję :baffled:

Wydaje mi się, że o smoku zapomniała, tylko z zasypianiem mega problem jest dalej. Musimy to przetrwać, a potem uśnij wreszcie part 2
 
Lorien Współczuję ci tych nerwów i problemów z zasypianiem Emi :-( Mam nadzieję, że szybko córcia zapomni o smoku i będziesz mogla odetchnąć. Myślę, że ten twój dół związany jest przede wszystkim całą tą sytuacją. Ale dobrze, że mąż przejął teraz rolę usypiaczki. Może byście musieli dać Emilce jakąś nową przytulankę (któraś z dziewczyn już o tym pisała), która pomogła by jej ukoić stres i spokojnie zasnąć. Trzymam za was kciuki i nie poddawaj się!

a wez teraz odstaw dziecko od palca:szok::szok::szok:
smoka schowasz i poplacze a palucha ...??:szok::szok:

Obciąć .... ;-):-D:rofl2:

Śmichy chichy, ale już się boję co to będzie u nas. Witek też nie ma jeszcze trójek a ząbkowanie też przechodzi ciężko. Akle w końcu kiedyś trzeba to ciumkanie skończyć.
 
reklama
Lorien Współczuję ci tych nerwów i problemów z zasypianiem Emi :-( Mam nadzieję, że szybko córcia zapomni o smoku i będziesz mogla odetchnąć. Myślę, że ten twój dół związany jest przede wszystkim całą tą sytuacją. Ale dobrze, że mąż przejął teraz rolę usypiaczki. Może byście musieli dać Emilce jakąś nową przytulankę (któraś z dziewczyn już o tym pisała), która pomogła by jej ukoić stres i spokojnie zasnąć. Trzymam za was kciuki i nie poddawaj się!
Dziękuję Moniu! Psychicznie u mnie lepiej, zasypianie Emilki to tylko zasypianie na noc, bo w dzień nie chce spać wcale. Pomyślałam o przytulance, zamierzam zabrać ją do sklepu, niech sama wybierze ulubiona maskotkę.:tak:
 
Do góry