Rozwój i nabywanie nowych umiejętności

[fogia]

No Karlam...ładnie rozwija się Michaś, pierwsze ząbki i juz pompki trenuje! Gratuluję zdolnego szkrabka. A zdjęcia pompek są super....a te z ząbkami ...hihihihihi...widać , ze nie chciał ich pokazać w szerokim uśmiechu....;-)

No a mój brzdąc jest obecnie na etapie ciągłego przekręcania się z plecków na brzuch...ząbków nie widać, tylko taka biała kropeczka w miejscu kiełka dolnego...ale to nie ząb, pewna mamuśka powiedziała mi, ze to jakaś tam "perełka" z płynem mającym coś wspólnego z wyrzynaniem się ząbków i nie świadczy nawet to o kolejności wyrzynania się zębów...a i jedne dzieci to mają a inne nie....

U nas też się pojawiło coś takiego ale na górnej jedynce. Mąż myślał, że to ząbek ale po jakimś czasie zniknęło. Ciekawe co to za perełki.

 

[MamaAntosia]

U nas też się takie perełki pojawiają, za każdym razem w innym miejscu, więc to chyba nie są symptomy ząbkowania ;-):-)
​

 

[MamaAntosia]

Karlam1, ząbki super

 

[jagoda_84]

My jesteśmy ne etapie plecki boczek czasem brzuszek,ale kuba jeszcze nie wie jak pozbyć się ręki spod piersi,ale wszystko powolutku nam się nigdzie nie śpieszy,wszystko ma swój czas, teraz bardziej skuypiamy się na piciu z kubeczka nie kapka fajna rzecz

 

[Elżbietka]

No i Filip zaczyna stawac na kolanach i dłoniach, lekko podpierajć się głową idzie do przodu :-)

 

[MamaAntosia]

Antoś też tak robi hihi

 

[aniay]

Moja Oliwcia zaprezentowala wczoraj lezac na brzuszku sztuke obracania glowki za zabawka i jak jej pokazuje jej nozki to probuje lapac tylko koordynacje ma za slaba

 

[xmamuska]

A moja Julcia wczoraj poraz pierwszy pszekręciła się sam z plecków na brzuszek i była bardzo zdziwiona :-) No i musze się pochwalić że moja Panna sam trzyma sobie jużbutelkę z piciem :-) fotkę wkleje puźniej bo bateria mi siadła w aparacie i się teraz ładuje :-)

 

[aph]

Dlugo nie chwalilam sie postepami mojego malca, no wiec:

- potrafimy ( calkiem swiadomie) przekrecac sie z plecow na brzuszek i odwrotnie,
- lapac sie za stopy (od 2 dni),
- trzymac butelke, ale narazie tylko z herbatka, bo do mleka mam szklana 250ml i trzyma, ale musze pomagac, bo jest za ciezka,
- siedziec z podpieraniem sie raczkami,
- wkladac sobie samemu smoczek do buzi i to wlasciwa strona, jeszcze tylko nie dokonca wiemy dlaczego jak juz uda sie ten smoczek wlozyc, to zaraz ta reka znowu go wyciaga ;-),
- krzyczec na glos jak cos nas zdenerwuje,
- i uwielbiamy ogladac wyscigi formuly 1, jak sie koncza, to jest straszny protest.


To tak chyba wszystko z nowosci.

 

[Maja25]

Laura tez super bawi sie smokiem wklada sobie go i wyciaga z taka sila ze az szczela
uwielbia jak sie jej guganie nasladuje,a z pleckow na brzuszek sie tylko raz przewrocila i na tym koniec narazie:-baffled: