reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Rozwój i nabywanie nowych umiejętności

Qrcze, mały teraz siedzi sobie w foteliku i się buja i dodatkowo głośno śpiewa :szok:;-) A ja tego nie mogę nagrać bo padła mi bateria w aparacie :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Może uda mi się nagrać komórką, tylko nie mam jak tego przerzucić potem na kompa :no::wściekła/y:
 
reklama
Jeremi dziś nabył nową umiejętność .... skulnął się z łóżka :szok: Pacnął na ziemię i nawet się nie rozpłakał ... a jak go podniosłam i przytuliłam to zerkał to na łóżko to na miejsce lądowania i dumnie się uśmiechał ..... noooo a ja się poważnie wystraszyłam !

Chyba nic mu nie jest, bo wesoło gugał jeszcze pół dnia, pół .... bo potem znów zanosił się płaczem, bo przebijał się drugi ząbek !!!!! :-):-):-)

Może jak się całkowicie wyrżnął, to ruszy z raczkowaniem, a może nie ;-):rofl2:
 
My również GRATULUJEMY Jeremiemu takich osiągnięć :-)!!!!! i ..... my również chcielibyśmy już ząbki :tak:;-)
 
Moja Ewelka dziś zlądowała złóżka ale nie dlatego, żeby tam sama się gdzieś kulała, tylko Olcia znudziła się zabawą z grzchotką, wzięła małą na kolana i mała wychyliła się w przód a Olka jej nie utrzymała... Nie wiedziałam kogo uspokajać- wyjącą Ewelkę z wielkim arbuzem na czole czy wyjącą, zszokowaną Olkę... Q..cze, cały czas muszę pamiętać, że naprawdę wystarczy chwilka...
 
Dominik też ostatnio lądował z łóżka :confused2: gonił grzechotkę, popłakał i za moment znów wędrował w stronę krawędzi z ogromnym uśmiechem na buzi, faktycznie wystarczy sekunda.
 
Filippo na szczęście jeszcze nie "latał". Odpukać w niemalowane. (puk puk). Gratulacje dla wszystkich małych zębaczy. :-)
 
reklama
Jeremi dziś nabył nową umiejętność .... skulnął się z łóżka :szok: Pacnął na ziemię i nawet się nie rozpłakał ... a jak go podniosłam i przytuliłam to zerkał to na łóżko to na miejsce lądowania i dumnie się uśmiechał ..... noooo a ja się poważnie wystraszyłam !

Chyba nic mu nie jest, bo wesoło gugał jeszcze pół dnia, pół .... bo potem znów zanosił się płaczem, bo przebijał się drugi ząbek !!!!! :-):-):-)

Może jak się całkowicie wyrżnął, to ruszy z raczkowaniem, a może nie ;-):rofl2:

Widze ze nasze synki sie umowily co do zabkow,bo Dominikowi dzisiaj przebila sie druga jedynka,na szczescie dzisiaj byl grzeczniutki:tak:
 
Do góry