Rozwój i nabywanie nowych umiejętności

[Elżbietka]

Filip wczoraj zaczal mówic baba, a dzis doszło mama :-) cudnie to brzmi

 

[kasiulka0901]

U nas niestety kable to najwieksza atrakcja. Mam strach, bo najbardziej podoba mu sie kabel z ladowarki do telefonu. Usilnie chce go przegryzc. Boje sie, ze w koncu moze mu sie to udac, bo ta jest takie cienkie.
Kumpel od Piotrka z pracy podpowiedzil mu co zrobil ze swoja coreczka, bo tez tak robila. Wzial jakis cienki kabel, troche go odizolowal i podlaczyl do bateri, mala dwa razy ugryzla i dala sobie spokoj, no i tak sie zastanawiamy czy tego nie zastosowac, bo strach normalnie wyjsc z pokoju na moment.
Gniazdka Go jakos nie interesuja i oby tak zostalo.

myślę,że sposób kolego z pracy jest przerażający i go nie popieram
Rochowi wolę powtórzyć sto razy,że kabla nie wolno niż go kopac pradem
i metoda ta działa
mały coraz rzadziej atakuje kable, choć przyznaję nadal go interesują

 

[aph]

Kasiulka, wiem, ze to jest brutalne. Tez nie podoba mi sie ten pomysl, no i niestety moje dziecko jak mowie, ze nie wolno, alebo robie mu "ty, ty" palcem, to sie na glos smieje. :-( Narazie przenieslismy wszystko co sie dalo do kuchni, bo tam Robert sie bez nas nie zapuszcza.

 

[Elma]

Może to i brutalne ale wolałabym że by Nade potrzepało trochę z bateryjki niż miałaby ją porazić prąd z gniazdka bo wiadomo jak by sie to skończyło (nie chcę ani o tym myśleć)

 

[kasiulka0901]

powiem wam szczerze że Rochu włożył sobie do buzi kabel od zasilacza z małym napięciem i idczuł, że tak powiem dyskomfort (to był przypadek)
nie zniechęciło go to do kabli
tylko gadanie na niego działa

 

[Monika77]

Wszystkim dzieciom gratuluję Niesamowite zdolniachy z nich

Mój Witek jeszcze sam nie siada i zaczynam się tym martwić

 

[MamaAntosia]

Monia, Antosiowi też opornie idzie to siadanie, jak ma się czego złapać to siądzie a inaczej nie chce mu się kombinować. Wczoraj próbował z pozycji do raczkowania usiąść i prawie mu się udało, ale prawie robi wielką różnicę.

 

[Monika77]

Antosiowa Mój synek jeszcze z pozycji półleżącej usiądzie jak może się czegoś złapać, a z leżącej to ani huhu A o raczkowaniu czy pełzaniu to nawet nie mam co myśleć JUż nie wiem czy on jest mały leniuszek czy jego rozwój trochę się zatrzymał i powinnam coś z tym zrobić

 

[MamaAntosia]

Antoś też nie raczkuje, przybiera tylko taką pozycję i gibie się do przodu i tyłu, czasem ląduje na nosie. Najchętniej to on by zaczął już chodzić, tylko taka aktywność go interesuje, prowadzanie pod paszki cały dzień

 

[Monika77]

Jak myślisz, powinnam się tym martwić czy taki stan mojego synka jest jeszcze dopuszczalny?