Och juz sie ciesze jak tu zaczna teksty leciec :-)
Noemi np.jak widzi ze juz cisnienie mi sie podnosi i zaraz podniose glos to od razu przystawia palec do ust i robi"ciiiiiiiii"

Albo czasami jak podniesionym glosem z Adamem cos tam sie klocimy to tez wola "cichoooo"
A od dzis konczyy ze smokiem!!!!!!

Narazie idzie jako tako... Rano postanowila koniec!!! Wzielam mloda na kolana ,smoka i nozyce i mowie" Sluchaj kochanie,jestes juz duza,mama i tata smoka nie biora inne dzieci tez ,wiec i ty nie musisz go miec...Zeby beda krzywe i zaden cie nie bedzie chcial

a jak nie bedziesz za ni plakala to dostaniesz ladny prezent w nagrode"...No i rach ciach smok pociety,Noemi poszla wywalic silikonowa czesc a plastik zostawilam... Jak sie spodziewalam po 10 min.placz o smoka...

Mam jeszcze 4 schowane ale nie wyciagam...

Jak koniec to koniec!! No ale wola od czasu do czasu , wiec pokazuje ze smok juz sie zmeczyl i nie chce juz byc cycany

Biedna wziela wszystkie pieluchy jakie ma i ulozyla w przedpokoju na kaflach ,jedna sie przykryla ,inne pod glowe i zalamana tak 20 min.lezala... pozniej fotke wkleje
Trzymajcie kciuki zeby sie udalo!!!!:-)