reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sączące się wody płodowe w 36 tygodniu ciąży.

reklama
Nie. Miałam pobraną tylko raz.
No coz,ja w wiesniackim szpitalu 15 lat temu a w tej sytuacji,tylko ciaza mlodsza,mialam codziennie przez 5 dni pobierana morfologie I crp.Ktore roslo.Piatego dnia rozpoczal sie gwaltownie porod samoistny ,5 godzin.Domagaj sie badan !!!!!!!!!
 
No coz,ja w wiesniackim szpitalu 15 lat temu a w tej sytuacji,tylko ciaza mlodsza,mialam codziennie przez 5 dni pobierana morfologie I crp.Ktore roslo.Piatego dnia rozpoczal sie gwaltownie porod samoistny ,5 godzin.Domagaj sie badan !!!!!!!!!
Tylko, że najgorsze że oni nie mowia mi czy mam jakieś zakażenie i nawet nie mówią jakie wyniki
 
Tylko, że najgorsze że oni nie mowia mi czy mam jakieś zakażenie i nawet nie mówią jakie wyniki
To zadawaj pytania.Oni sami nic nie mowia,uwazaja,ze chyba (?) Nie musza?usiadz przy obchodzie wieczornym I powiedz,ze masz kilka pytan.Kiedy usg,kiedy porod,kiedy pobranie krwi,jaki wynik byl crp?
 
I jak Twoja sytuacja?
Dzisiaj zrobili mi wreszcie USG i faktycznie doktor stwierdziła, że wód jest bardzo mało, no ale powiedziała, że lepiej nie bedzie bo cały czas mi się sączą. Powiedziała też że niedługo będzie trzeba zakończyć ciaze, mówiła, że może w 36+6 tc, chyba, że skurcze same się zaczną bądź rozwarcie to nie będą hamować porodu.
 
reklama
Dzisiaj zrobili mi wreszcie USG i faktycznie doktor stwierdziła, że wód jest bardzo mało, no ale powiedziała, że lepiej nie bedzie bo cały czas mi się sączą. Powiedziała też że niedługo będzie trzeba zakończyć ciaze, mówiła, że może w 36+6 tc, chyba, że skurcze same się zaczną bądź rozwarcie to nie będą hamować porodu.
A jak dzis?
 
Do góry