reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Siadanie.

JoannaAleksandra

Zaangażowana w BB
Dołączył(a)
30 Sierpień 2023
Postów
121
Dziś byłam z młodą na szczepieniu i zastanawiam się czy lekarki czasem nie poniosło. Jaśmina 7.05 skończyła 7 miesięcy, od niedawna próbuje siadania, pełza jak szalona, próbuje stawać. Nie siedzi perfekt stabilnie, siada nie z pozycji czworaczej tylko z pozycji amfibii, w dodatku jeszcze się podpiera bokiem, nie jest to taki siad na 100%. Lekarce się to nie spodobało, pytała czy młoda ma jakąś rehabilitację. Czy się mylę czy szukanie nieprawidłowości w tym, że dziecko 7 miesięcy z hakiem nie siada full stabilnie tylko się podpiera, jest przesadą? Z tego co się orientuję to mnóstwo dzieci jeszcze nawet w ogóle nie myśli o jakimkolwiek siadaniu.
 

Załączniki

  • Picsart_25-05-16_13-58-36-226.jpg
    Picsart_25-05-16_13-58-36-226.jpg
    1 MB · Wyświetleń: 248
reklama
W mojej ocenie lekarkę poniosło. Ale niech się wypowiedzą bardziej doswiadczone mamy, bo moje dziecko ma dopiero pół roku i do siadu ma jeszcze bardzo daleko 😅
 
No moja w tym wieku też tak siedziała, ale posłuchałabym lekarza, może zobaczył coś czego my nie widzimy na zdjęciu? Tak z innej beczki, mega długie włoski jak na 7 m-cy, super :D
 
W mojej ocenie lekarka ma rację, A mówię to jako matka dziecka z problemami napięciowymi.

Umówiłabym się od fizjoterapeuty, który to oceni.
 
Dziś byłam z młodą na szczepieniu i zastanawiam się czy lekarki czasem nie poniosło. Jaśmina 7.05 skończyła 7 miesięcy, od niedawna próbuje siadania, pełza jak szalona, próbuje stawać. Nie siedzi perfekt stabilnie, siada nie z pozycji czworaczej tylko z pozycji amfibii, w dodatku jeszcze się podpiera bokiem, nie jest to taki siad na 100%. Lekarce się to nie spodobało, pytała czy młoda ma jakąś rehabilitację. Czy się mylę czy szukanie nieprawidłowości w tym, że dziecko 7 miesięcy z hakiem nie siada full stabilnie tylko się podpiera, jest przesadą? Z tego co się orientuję to mnóstwo dzieci jeszcze nawet w ogóle nie myśli o jakimkolwiek siadaniu.
Jak chodziłam z dzieckiem na fizjoterapię to mówiła że do 9 miesiąca ma czas
 
W mojej ocenie lekarka ma rację, A mówię to jako matka dziecka z problemami napięciowymi.

Umówiłabym się od fizjoterapeuty, który to oceni.
Umowie się, jednak spytam co jest w tym siadzie nieprawidłowego? Córka dopiero zaczyna cokolwiek próbować siadać, wszędzie czytałam, że to normalne jak stopniowo przechodzi z pozycji bocznej.
No moja w tym wieku też tak siedziała, ale posłuchałabym lekarza, może zobaczył coś czego my nie widzimy na zdjęciu? Tak z innej beczki, mega długie włoski jak na 7 m-cy, super :D
Musze jej już grzywkę podciąć bo niedługo zacznie jej wchodzić do oczu 😅
 
Ale problemem nie jest to, że siedzi, tylko w jaki sposób to robi.
Nie są ćwiczone te mięśnie, które powinny.
Za kilka lat będzie miała ogromne problemy z kręgosłupem.

Dziecko powinno usiąść z podporu. Nie powinnaś pozwalać na takie siadanie.

PS. Ja na początku też się cieszyłam, że dziecko "szybko" łapie obroty itp. Ale jak się później okazało, wcale nie było to dobre dla jego zdrowia.
 
Ale problemem nie jest to, że siedzi, tylko w jaki sposób to robi.
Nie są ćwiczone te mięśnie, które powinny.
Za kilka lat będzie miała ogromne problemy z kręgosłupem.

Dziecko powinno usiąść z podporu. Nie powinnaś pozwalać na takie siadanie.

PS. Ja na początku też się cieszyłam, że dziecko "szybko" łapie obroty itp. Ale jak się później okazało, wcale nie było to dobre dla jego zdrowia.
Rozumiem, jednak cały czas wydawało mi się normalne, że jak dziecko zaczyna podnosić głowę, robic wysoki podpór czy jak w tym wypadku siadać to nie od razu robi to stabilnie. Lekarce chodziło o to, że siada nie z czworaków. A do tej pory WSZĘDZIE czytałam że próby siadu z amfibii są ok.
 
reklama
Do góry