reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2007 - wątek ogólny

Sylwia trzymam kciuki!!!

Claudi mowa o Luxemburgu ,no to tez ladnie placisz za wizyty, u mnie do 100 euro na szczescie nie dochodzi, ale cos kolo tego, a to wszystko wina mojego mana, bo zapisal nas do najlepszej prywatnej kliniki w Luxemburgu, ah...., gdybym byla w normalnym szpitalu nie bylo by tak zle, a gimnastyka, szkola rodzenia,porod w wodzie czy porod rodzinny tez gratis, znieczulenie jak juz wspominlalam kosztuje mnie 100%-300euro, no i ten porod, troche ciezko bedzie, przezyjemy.

Staniki slyszalam zeby kupowac po porodzie, bo dopiero wtedy cycolki zaczynaja porzadnie rosnac:szok:,
Usg i badanie moczu mialam zawsze co 4 tygodnie

Nam brakuje jeszcze lozeczka i kosmetykow, lozeczko to i tak tylko w dzien, bo w nocy maluszka chcemy miec kolo siebie:tak: mysle jeszcze nad jakas nowa tania pizama do szpitala, bo slyszalam ze latwo o zabrudzenie, a wiec pizam nigdy nie za wiele,

Kasia Wie
po twoim opisie to moze byc angina, chorowalam na nia bardzo czesto jak bylam mlodsza, bol gardla nie do opisania!!!!!!!!!, spytaj lekarza o Bioparox-antybiotyk w areozolu, domiejscowy, nie szkodzi dzidzi, bol przejdzie ci po pierwszym psiknieciu, ja stosowalam to na poczatku ciazy, bo mialam zapalenie oskrzeli, no i wczesniej na angine.A przedewszystkim plukac, plukac, plukac


Syska z tym mieszczeniem sie w ciuchy to nic nie mow:szok:, ja chodze w samym t-shircie od mojego Carlo, a co mnie wkurza to musze ciagle nowy miec kolo siebie,bo brzucho tak odstaje ze zawsze cos powycieram, jak gotuje czy sprzatam, a na wyjscie to tak szczerze powiedziawszy mam tylko dwie tuniczki w ktore wchodze i jakos wygladam:huh:, po za tym koszule i swetry.nie ma sensu kupowac wielgachnych ciuchow na ten krotki czas.

A ja wzielam sie za pranie i male sprzatanie, kurcze ciezko mi to idzie,ale powoli a do celu:tak:
 
reklama
Gosia,ja dzis tez mialam taki problem,tzn mała sie nie ruszała,zrobiłam sobie cieplutkie kakao i od razu była reakcja:-Dwiec juz jestem spokojna.
Spróbuj ciepłego mleka albo kakao (ja mleka nie lubię bardzo:no: ) i wtedy zobaczysz czy coś pomoże.Dzieci mają różne dni. Pewnie dziś dzień śpioszkowania i dzidzia sobie smacznie śpi.
 
Ola,myśle,ze Carlo zadbał o Was jak prawdziwy tatus,skoro zapisal Was do najlepszej kliniki;-),przynajmnije wiesz,ze jestes w dobrych rękach,a to bardzo ważne.
 
Witajcie dziewczynki. Ja też miałam sporo do nadrabiania bo na weekend nie miałam netu.
O witaminie C słyszałam że nie można jej nadużywać na początku ciąży bo jest poronna, a na tym etapie to nie mam pojęcia.
Gosiu może lepiej skontaktuj się z lekarzem. Ja jak byłam na ostatniej wizycie to mi mówił że na tym etapie ciąży gdy dziecko jest już duże może owinąć się pępowiną. Mówił też że może mieć zły dzień i się nie ruszać, ale lepiej dmuchać na zimne. Mówił też że mimo że ma zły dzień choć parę razy musi się poruszać. Kazał mi wypróbować sposób: zjeść coś słodkiego i popić słodkim sokiem no i położyć się. Można go gdzieś tam też poruszać. Powinno zadziałać. Choć wiadomo dzieciaczki są różne. Mojego mogę przekupić tylko lodami, albo colą wtedy ma czkawkę od razu.
Ja miałam wizyty co trzy tygodnie a na tym etapie ciąży co tydzień. I też zawsze badanie ginekologiczne i usg.
 
Ania,mam cesarke,poniewaz dziecko jest duże,a ja jestem filigranowa i drobna.Moj poprzedni lekarz chciał,zebym probowala naturalnego porodu,ale nie chce ryzykowac,poród to nie czas na eksperyment.Poza tym mam złe wspomnienia z porodu siostry mojej mamy.Dziecko było duże,nie chcieli jej zrobic cc,w koncu zgodzili sie na cc w ostatniej chwili,dziecko ledwie przeżylo.Ten scenariusz mam wciąż przed oczami i chyba długo nie zapomnę tego,co Wiola wtedy przeżywała,była pewna,ze juz po dziecku.
 
No mój dzidziuś kopnął kilka razy:-):-D:tak:ale na tym koniec:szok:jeśli się nie rozrusza to zadzwonię do gin. tak dla spokoju:tak:DZIĘKI ZA RADY!!!:tak:

A ja mam pytanie z "innej beczki" koleżanka jest 4 dni po terminie i nic:no: niedługo idzie do szpitala:-(pytała mnie czy są jakieś metody żeby wywołać poród bo chciałaby uniknąć wywoływania w szpitalu:blink:ja nic niewiem ale ona jest przekonana że coś takiego jest-jakieś"domowe" sposoby:szok::-DWIECIE COŚ O TYM???
hihihi sama jestem ciekawa:szok::-D:-D:-D
 
Gosia, podobno dobrym sposobem jest chodzenie po schodach. Dobre są też przysiady. Podobno też seks pomaga, co któraś tu pisała niedawno ;-). Wiem że dziewczyny też za sprzątanie sie biorą i jak sie tak "wygniotą" to też przyspieszają. Ale z takich polecanych przez lekarza, to tylko te schody słyszałam
 
Gosia,ja slyszalam o chodzeniu po schodach,sexie:-D,myciu okien czyli ogólnie rzecz biorąc nie należy sie oszczedzac.Z drugiej strony nie na każdego takie metody działają.Moj lekarz powiedzial,ze dziecko wyjdzie jak bedzie gotowe i w sumie nie ma na to skutecznej metody.
 
reklama
Do góry