reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Sierpień 2007 - wątek ogólny

Witajcie po świętach!u mnie jak zwykle mama przygotowała same smakołyki ze jak weszłam na wage to sie przestraszyłam:-), dziś już wróciłam do domku i jestem sama z moim maluszkiem i czas ruszyć w niedziele mam egzamin i musze troche sie pouczyć, ale zostały mi dwa egz i obrona!
Mrozik też mam problemy z zaparciami niestety ale śliwki pomagają jabłka, mnie też bolał brzuch i w jajnkach też byłam u gina i powiedział że jesli niema krwawienia to niepowinnam sie martwić macica cały czas się rozciąga no i maluszek rośnie polecił mi nospe jak naprawde boli ale musisz sama zapytać swojego gina o to ok:-),
Vivianna fajnie masz z tym slubem ja swój brałam w tamtym roku 29kwienia także niedługo pierwsza rocznica ślubu, chciałabym to powtórzyć...
Mam do Was pytanie o ruchy dzidzi, zaczełam sie troche martwić dzisiaj od dwóch dni mały daje znać o sobie ale jest bardzo spokojniutki czy to dobrze mam nadzieje że u niego wszystko ok:-( pozdrawiam napiszcie jak sie czujcie i jak po świętach, ja mam dziś kiepski dzień i humorek:-(
 
reklama
Natalka - ja z ruchami miewam podobnie. Podobno dzidzia jest na tyle malutka, że jak sie gdzieś w kąt przemieści to go słabo czuć. Mnie dziewczyny pisały że nie ma sie czym martwić i ja też tobie to powtarzam :tak: . No-spe biore jak mnie bardzo boli, ale mi ona chyba nie pomaga. Lekarka pozwoliła mi brać do 3 dziennie, ale wolę nie brać, bo i tak po niej mnie boli :eek:
 
Mrozik mi nospe pomaga jak narazie,
mam dziś ciężki dzień tylko chodze i mi sie chce płakać na dodatek te ruch jest ich mało może póżniej coś więcej, smutno mąż w pracy myślałam że zostanie... ale pracować trzeba, jeszcze teść mnie wkurzył trudno niebędę się denerwować żeby dzidzi nie stresować, ja też musze się zebrać i zrobic zdjecie moje i dzidzi ale niemam dzis aparatu...pozdrawiam
 
Mnie też czasami ktoś zdenerwuje. Staram się być cierpliwa, ale nie zawsze wytrzymuję. Humorki w ciąży to normalka. Mnie raz zdarzyło sie już popłakać sobie bez powodu. Może lepiejk sie wtedy położyć, włączyć spokojną muzyczkę i zanąć nie patrząc na nic... A jak to nie pomoże to może spacerek, albo zakupy.​
 
Czy wy też pijecie jak smoki? Ja do tej pory wypiłam już ponad 2 litry wody mineralnej. Piję chyba coraz więcej.
A do gina wybiorę się prawdopodobnie w czwartek. Zobaczymy co mi powie i ile przytyłam według jej wagi. Według mojej mam już 5-5,5 na plusie:-p
 
Swieta swieta i po swietach, szybko przelecialo, szkoda,:-( bo fajnie bylo
Bobo tez cieszyl sie jak szalony, podskakiwal , wiercil sie.:-D

Tez Mrozik chcialabym zdjecie brzucha zrobic bo powieksza mi sie na dobre w koncu:happy: Slub cywilny bedziemy brali tez tutaj w Luxemburgu, jak twoja kuzynka w Anglii ,rzeczywiscie latwiej jesli chodzi o formalnosci.

Kira
dobrze ze mnie tak opieprzylas,tylko wiesz?ja tak nie zawsze, w ten dzien taki maraton byl bo przed swietami i nikt by za mnie tego wszystkiego nie zrobil, dlatego.Teraz zaczynam praktykowac leniwa kotke-jak Naur napisalas:-D

Natala ruchami dzidzi sie nie przejmuj , raz wierci sie , kreci, raz odpoczywa, to normalne.A humorki i smutki ?, mysle ze kazda z nas ma podobnie, trzeba to poprostu przezyc, jutro bedzie nowy lepszy dzien;-)
Tak jak Mrozik pisze idz na spacerek, zakupki. Mi na przyklad najbardziej pomaga moj Carlo, zawsze wyplacze sie mu w ramiona, ponarzekam, pomarudze-to najwazniejszej,wsparcie bliskiej osoby i zrozumienie.

Ja mam problem z imieniem dla dzidzi:-(, kompletnie nie wiem jakie wybrac,bo te dziadkowe i wojkowe takie jakies staroswieckie:baffled:
 
Tez pije tak duzo Mrozik, ale czy to wplywa na wage?ja do tej pory 2 kilo przytylam,ale u mnie to moze byc tak ze waga mi gwaltownie pod koniec ciazy do gory podskoczy-wtedy to rozstepy gwarantowane!:szok::szok::szok:
 
Ola - a twój Carlo nie ma pomysłów na imie? Mojemu Marcinowi podrzuciłam książeczkę z imionami jakie występują tylko w polskim kalendarzu i ma przejrzeć i zaznaczyć które się jemu podobają. Ja już swoje spisałam i zrobimy później konfrontacje :-D , może się jakoś dogadamy. Ale powiem że tyle imion, a mnie ze trzy się spodobały tylko:szok:
 
Powiem ci Ola że chyba ma wpyw ta woda na wagę, bynajmniej u mnie, bo za dnia, to 1-2 kilo mi przybywa, a rano wraca waga do normy, dziwne to troszkę, bo az tyle nie sikam :-D
 
reklama
Ma pomysly, ale mi sie nie podobaja, a te co ja wybiore jemu sie nie podobaja, on chce Robert a ja nie , ja chce Wiktor a on nie, a Wiktor to i tak odpada bo niedawno kuzynowi sie chlopak urodzil i tak wlasnie dali mu na imie:eek: Moj dziadek to Jozek , drugi Staszek-przeciez tak nie nazwe mojego kroliczka:baffled:,wojki to Rysio, Franio, Ziutek, Romek-poracha!!:szok:
A z woda Mrozik to moze jak pijemy to waga wzrasta apotem po siku maleje i jak paruje przez skore to tez w jakis sposob sie uwalnia i waga spada.Woda mineralna jest bardzo wazna w ciazy, dlatego nie powinnysmy sie martwic:tak:
 
Do góry