reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2007 - wątek ogólny

niedawno wróciłam ze szkoły rodzenia,byłam dzis na porodówce i normalnie jak zobaczylam te sale i ten fotel to ogarnął mnie strach ze niedlugo am bede lezec:szok:

aha która z dziewczyn pytała o sposoby na przekrecenie sie maluszka...wiec polozna dzis tlumaczyla jednej dziewczynie zeby wykonywala cwiczenia w pozycji,w ktorej pupa bedzie wyzej od reszty,czyli jakas łokciowo kolankowa(taka fachowa nazwa) no i powiedziala tez taka ciekawostke ze gdzies za granica pryklada sie zapalony papieros blisko malutkiego palca u nogi i sie go tak ogrzewa,broń boze nie przypalac:-D...hmmmmm dziwna metoda....troche to smieszne,no ale niby te polozne udowodnily ze to sie sprawdza.no a z drugiej strony polozna powiedziala ze skoro dziecko ulozone jest tak a nie inaczej to naczy ze ma jakis powod...u mnie w szpitalu polozenie posladkowe nie kwalifikuje do cc,jesli lekarze potrafia umiejetnie przyjac porod to niczym on sie nie rozni,jest to tylko kwestia 2-3 skurczy wiecej niz przy polozeniu glowkowym.
ok koniec wywodów,dziele sie tym co usłyszalam:-)
 
reklama
Chyba w wielu szpitalach tak jest, że ułożenie posladkowe samo w sobie nie kwalifikuje do cesarki. Jeżeli dzieciaczek ma razem nóżki i stópki przy główce, to jak piszesz, zalecany jest poród siłami natury.
A z tym papierosem to dziwnie szamańskie... (nie mylić z szampańskim);-)
 
No taka prawda z tym dotykaniem-masowaniem brzuszka moja kumpela tak masowała i od 27 tygodnia była na podtrzymaniu w szpitalu ale i tak dziecko wyszło w terminie naszczęscie. Przez masowanie brzuszka dziecko moze się obrócić główką w dół jesli tak owo nie jest już ułożone to kolejny sposób żeby mleństwo się obróciło. Od tego także może twardnieć.

A ja dwa razy w nocy przebudziłam się z mega skurczami brzucha tyle dobrze że trwały tylko z pięć minut i przestawało a ja szłam dalej spać. Hmm ale i tak miałam schiza a może to już... Naszczęscie wszystko mijało a M już jutro wraca więc od jutra mogę rodzić tfu tfu... Lepiej żeby mały chciał wyskoczyć w terminie tak bedzie najlepiej z reszta wszystko się okaże.

Ola ładne imię moja koleżanka chyba własnie rodzi bo nie moge się do niej dodzwonnić a ona też bedzie miała Maxia:)noi moja szwagierka też. Popularne to imię w Polsce hehe:):-D I jak widac nie tylko:-D
 
Witajcie, byłam dzisiaj u lekarza.... usłyszałam że brzuszek ładnie się opuścił, że szyjka się skraca.... i ze teraz to tylko czekac....no fajnie bo w sumie nic innego nie robie tylko czekam.... Wczoraj mialam skurcze co 15 minut ale po niecalych dwoch godzinach ustapily... Ponoc to skurcze przepowiadajace. Ogolnie to mnie juz wszystko meczy i chciaalbym urodzic jak najszybciej.... Nie moge sie doczekac malenstwa....
 
Antylopka no wygląda jak szamanskie hihihi,ale ciekawe cy dziala:-)
Viviana no to trzymamy kciuki,czekaj cierpliwie juz Ci duzo nie zostało;-)
 
Antylopka ale mi przypomnialas o Polsce:sorry:,zaprawy z jagod, malin, soczki.....

Czarnula
u mnie pogoda nie lepsza:wściekła/y:, ciagle leje okropnie!

Madeline
nie wiem czy to imie jest popularne w Polsce czy tutaj, ale obydwa sa i w Polsce i w Portugalii, to bylo dla nas wazne:tak:, cos jednak czuje ze maly to bedzie Tomek , bo nie umiem przekonac Carlo do Maxa:no:

Viviana, tobie juz malo zostalo, super ze wszystko dobrze:tak:oby tak do konca, mam nadzieje ze tak po za tym u ciebie wszystko w porzadeczku:confused::tak:

Naur
a jak tam u ciebie???

Sylwia
a u ciebie??wrocilas do domu, swietnie.

A ja dzis dowiedzialam sie ze juz 14 kilo mam na plusie i strasznie sie mecze ta wiadomoscia, to przez te glupie batoniki i chipsy, nigdy wczesniej tego nie jadlam , a teraz kiedy powinno sie bardziej uwazac , wchlaniam ile wlezie!!!!:wściekła/y::wściekła/y:nie umiem przyhamowac:-:)no:
 
Ola ja mam dokładnie tak samo z wagą:zawstydzona/y::confused2::szok:...
W pewnym momencie zaczęłam sobie folgować ze smakołykami no i efekty są - 14 kilo a jeszcze przede mną 6 tygodni ciąży:cool2: no cóż trzeba będzie wziąść się za siebie ostro po porodzie...
A imionka ładne i Tomek i Maxiu (z lekką przewagą Maxia:-) jak dla mnie)
 
No i wdzisz li-monka!! ???Max sliczne imie, a moj chlop sie zablokowal na nie i koniec:oo:
A myslisz ze tak po porodzie zrzucimy re kilogramy??Mam zamiar zaopatrzyc sie w krem regenerujacy po ciazy Mustela i biegac, cwiczyc, masowac, "wyduszac" ten tluszcz!!
 
Ola też mam na oku ten krem:-) mam nadzieję że opieka nad maluszkiem da mi w kość no i samo karmienie - trzeba trzymać dietę...

Może zacznij mówić do brzuszka Maxiu to Twój ukochany się przekona?;-)
 
reklama
Hej dziewczynki
Kasiu to ja pytałam o to odwrócenie sie dziecka, bo mój mały leży nogami do dołu. Niestety nie jest to nawet ułożenie pośladkowe :-( jak to lekarz powiedział jest centralnie w pionie idealnie wyprostowany i pcha nogi w kanał rodny :szok: dlatego czasami odczuwam taki straszny ból :wściekła/y: takze przy takim ułożeniu to nawet choćbym chciała to zaden lekarz nie zgodzi sie na naturalny poród, bo za nogi go nie wyciągną :no:
Co do ćwiczeń to ja już od miesiaca stosowałam różne metody, żeby sie obrócił ale jak widać on wie lepiej w jakim położeniu mu dobrze także już raczej moje sznase na poród naturalny z każdym dniem maleją :no::szok::-(
 
Do góry