natalka_25
Sierpniowa mama'07
- Dołączył(a)
- 27 Marzec 2007
- Postów
- 752
Mój maz ma brata starszy od niego żonka i dziecko. Mój teśc to tylko im pomaga nimi sie interesuje. Pracujemy razem w jednej firmie. Mój mąż pracuje w dwóch firamach jednoczesnie bo tak mu sie opłaca. Mój teść wie ze mój maz jest juz przemeczony ganianiem za pieniedzmi i pilnowaniem zeby w firmie bylo ok ale niczym sie nieinteresuje. Wczoraj na przykład mój maz miała wolne i chciał porawic w kuchni sciane którą spiepszył podczas remontu mój tesc i cała farba porostu spadła wiec teraz siedze sobie sama w domku zakurzonym zaraz zabieram sie za posprzatanie chcoc niemam na to siły i niekwapi sie mój tesc by przyjść zastapić mojego meza w pracy by mógł mi pomóc tylko pojechcał sobie do drugiego synka by mu dziś pomóc. Wiem juz ze pewnie bede sama lub z mama przy porodzie bo mój mąz nieda rady przyjechac i byc przy mnie przy nas bardzo mnie to boli ze mozna w ten sposób postepowac. Rozumiem to sa jego synowie musi pomóc ale czemu tylko jednemu czemu niewidz ze mój maz pada juz ze zmeczenia a ja niedaje rady mu juz pomagac niema juz na to siły. Przepraszam ze tak sie otworzyłam ale meczy mnie to juz.... wybaczcie

wiec to juz niedługo trzymam mocniutko kciuki za Ciebie to juz niedługo!
,bo jest tam pół łyżeczki kawki,a od 2 dni nie piłam kawki
ale ostatnio dochodzily do 30% nie wiem czemu sie cofnęło
