Sierpień 2009

[aneta24183]

gosiu ja od prawie 2 lat brałam duphaston,a przez ostanie 4 m-ce 3 razy dziennie więc troche się obawiam,ale mysle że synuś jest już na tyle silny że będzie ok

 

[Gosia72]

gosiu ja od prawie 2 lat brałam duphaston,a przez ostanie 4 m-ce 3 razy dziennie więc troche się obawiam,ale mysle że synuś jest już na tyle silny że będzie ok

bedzie dobrze!!! tylko takie mysli dopuszczamy:-):-)

 

[aneta24183]

deli jeśli zdecydujesz się na to płukanie solą to bądz ostrożna,bo solą można rozpulchnić gardło i dopiero są problemy

 

[aneta24183]

gosieńko ja złych myśli nawet nie dopuszczm do siebie!!!!
jedynie czym się troche zaczynam martwić to zaczyna mnie przerażać wizja porodu...ale tak podobno ma większość kobie

 

[Gosia72]

deli jeśli zdecydujesz się na to płukanie solą to bądz ostrożna,bo solą można rozpulchnić gardło i dopiero są problemy

tego nie wiedzialam... w mojej ksiazce o ciazy polecaja plukanie gardla sola w przypadku bolu gardla... ale nie wspominaja o rozpulchnieniu... skoro to faktycznie moze jakos zaszkodzic, to lepiej nie plukac. Hm... ciekawe, czemu milcza o tym w ksiazce, w koncu to istotna informacja, prawda? trzeba uwazac nawet z poradnikami....

 

[Gosia72]

gosieńko ja złych myśli nawet nie dopuszczm do siebie!!!!
jedynie czym się troche zaczynam martwić to zaczyna mnie przerażać wizja porodu...ale tak podobno ma większość kobie

hm.. ja w kazdym razie zaliczam sie do tej wiekszosci
ale ja bede miala cesarke, wiec czesc obaw odpada.

no a jeszcze bardziej przeraza mnie wizja moich tesciow, ktorzy planujaprzyjechac na 2-3 dni prze porodem i zostac tydzien po. Zalamka. Nie wyobrazam sobie tego i probuje wytlumaczyc mojemu mezowi, ze to nie bedzie dla mnie (dla nas) komfortowe, ale jemu jest przykro....

 

[deli80]

Dziękuje za radę, ale jutro idę do lekarza wiec jakoś przetrwam ta noc...
Gaszę wszystko i idę spać może się jakoś uda

Dobranoc

 

[aneta24183]

własnie moja siostra tak załatwiła sobie gardło że zastrzyki musiała brać. nadgorliwie płukała gardło sola bo niechciała ssać tabletek.no ale wiesz jeśłi robi się to rozsądnie i nieprzesadza ,to może nie jest to złe.ale trzeba byś ostrożnym

 

[aneta24183]

oj gosiu to masz problem,
postaraj suię mężowi przegadać do rozsądku, może powiedz mu że to jest własnie ten momęt który chcesz spędzić z nim i z dzieckiem ,a nie ze szwędającymi się teściami.powiedz mu że będziesz się zlę czuła i nie chcesz aby ktoś cię taką ogladam,ze może wpadna jak już wydobrzejesz

 

[Gosia72]

tak mu to tlumaczylam, ale widze ze jemu jest bardzo przykro... ech....