hej dziewczyny, a ja znów chora...młody z przedszkola grype żolądkową przyniósł
na szczęście on tylko jeden dzień, ja zdycham od wczoraj - masakra - to latanie do kibelka to pikus w porównaniu z ogolnym poczuciem mega osłabienia - ledwo jestem w stanie Bartka podnieść
z tego wszystkiego to wam chyba nie pisałam że się grzywki dorobiłam- bedzie na T
'
Efe, Vusia-gratulujemy ząbków
Karincia- ja też wózkiem jechałam
Miranda - ja tez już od dawna zwykłe z fiszbinami nosze i nawet nie przerabialam bo wybrałam taki fason że ramiączko z boku i sobie ładnie pierś górą wyjmuję, tym sposobem przy Bartku nie kupiłam żadnego biustonoszą do karmineia - na poczatku jeszcze miaąłm taki do karmienia z fiszbinami po karolu a teraz zwykłe
a no i mlodemu lecze te pleśniawy wstrętne- zła jestem kurcze bo przypuszczam że to po tym piachu a jeszcze osłabiony antybiotykami a to sekunka byla-posadziłam go żeby zdjęcie zrobić a on bach piach do buzi

a wczoraj myłam mu ręce nad umywalką to sekunda wystarczyła że złapał mydło i sobie do buzi wpakował!!!
z tego wszystkiego to wam chyba nie pisałam że się grzywki dorobiłam- bedzie na T
Efe, Vusia-gratulujemy ząbków
Karincia- ja też wózkiem jechałam
Miranda - ja tez już od dawna zwykłe z fiszbinami nosze i nawet nie przerabialam bo wybrałam taki fason że ramiączko z boku i sobie ładnie pierś górą wyjmuję, tym sposobem przy Bartku nie kupiłam żadnego biustonoszą do karmineia - na poczatku jeszcze miaąłm taki do karmienia z fiszbinami po karolu a teraz zwykłe
a no i mlodemu lecze te pleśniawy wstrętne- zła jestem kurcze bo przypuszczam że to po tym piachu a jeszcze osłabiony antybiotykami a to sekunka byla-posadziłam go żeby zdjęcie zrobić a on bach piach do buzi