Są kobiety które ze względu ciąży zagrożonej nie mogą być w ruchu, i muszą niestety tylko leżeć, i co na to wpływa? jedzenie ,leżenie i tycie !
I nie mamy na to wpływu niestety...najważniejsze w tym momencie jest maleństwo , a po rozwiązaniu wystarczy mieć dyscyplinę i straci się zbędne kilogramy .
Ja mimo ze w 1 ciąży tyle przytyłam , nie żałuję ani trochę tych kilogramów, bo jestem dowodem na to ze idzie zgubić nabyte kg wystarczy tylko chcieć...
U mnie w rodzinie prawie wszystkie kobiety w ciąży tyle waza ,a po ciąży chudzinki.
Mojego męża kuzynka rok temu do 36 tygodnia ciąży przytyła 11kg później miała wysokie ciśnienie i ciągle latanie po lekarzach, lekarze się bali ze trzeba będzie szybciej poród wywołać wiec dawali jej sterydy 3 tygodnie przed porodem, a po tych sterydach zaczęła rosnąć jak na drożdżach w ciągu jednego tygodnia w brzuchu urosła 11 cm więcej a do porodu miała jeszcze 3 tyg ,wiec można się domyśleć ile miała przed porodem obwodu w pasie , i oczywiście przez to zaczęła mieć rozstępy, a do czasu sterydów nie miała nawet jednego.Nogi miała takie grube ze nie mogla chodzić w normalnych butach,no cóż ale najważniejsze było i jest zdrowie Lilianki .
Na zakończenie dodam ze przytyła 27kg ;]
słodkich snów życzę ;]