reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Sierpień 2010

Witam!Właśnie dziś powiedziałam starszemu synowi o ciąży.Nie dowierzał,powiedział że oszukuję.Małemu mówiłam już jakiś czas temu-powiedziałam że u mamy w brzuszku jest dzidzia a jak się go teraz pytam pokazuje na mój brzuś.A Wy kiedy powiedziłyście starszym dzieciom o ciąży?
Dzisiaj wzięłam pierwszą tabletkę Prenatalu.Mam dość duży kaszel a nic nie brałam wcześniej.Lek niby mówiła że w pierwszym trymestrze nie brać wit.ale to chyba mnie wzmocni?zwłaszcza że nie najlepiej wyglądam.
Nie pofarbowałam jeszcze moich siwych odrostów ale nie mogę na nie patrzeć w lustrze i muszę się w końcu za to zabrać.
Widziałam że dużo nowych sierpniówek przybyło.
Ja powiedziałam, a Basia codziennie wita się z dzidzią, pyta czy dzidzia śpi, czy też pływa, śpiewa jej piosenki:-D
 
reklama
ja moiemu 3 latkowi powiedziałam już jakiś czas temu na początku nie docierało do niego ale teraz jak tylko widzi małą dzidzie pyta ,,mama taką dzidzie masz w brzuszku?,,:-):-):-)
 
Milusiu po prostu cudownie...cóż mogę powiedzieć, chyba tylko tyle, że zazdroszczę....tęsknie za tym, żeby swojego dzieciaczka zobaczyć...
 
Witam Mamuśki!!!!
Ja mojemu synowi 16- to latkowi jak powiedziałam o ciązy to też nie uwierzył mówił, że żartujemy, ale pokazałam mu test i dopiero uwierzył.
A teraz chcesiostrzyczkę, ale c óż chcieć, a mieć to duuuuża różnica.
Ale mnie jest obojętne!!!!:tak:

ZJADŁAM właśnie lody, no niestety siła wyższa koniecznie waniliowe, a jeszcze 3 miesiące temu jakby mi ktoś mówił, abym jadła wieczorem słodycze to bym się usmiała, a teraz???? Spoko :szok::-)!!! Chłopaki w domu są w szoku jak widzą mnie ze słodkim!!!!!Taaaakie zmiany!:confused:
 
Cześć dziewczynki,

Dziękuję za trzymanie kciuków:) Wszystko w porządeczku:)
Moje wartości:
CRL = 68
BPD = 21
HC = 79
FL = 10
AC = 69

Masa ciała 71 g
Pan doktor sprawdzał wszystkie narządy mam tego ze 4 kartki A4 więc nie będę przepisywać,
Kość nosowa jest,
NT=0,8
Więc jestem przeszczęśliwa, oglądaliśmy dzidzię ponad 45 min, a zleciało jak 5:)
W odpowiednim wątku zdjęciorki i być może jak mi się uda to filmik:)
Jeszcze raz dziękuję za kciuki

Kurczaczek na początku spał i lekarz po cichutku robił zdjęcia, no ale później jak to Pan Doktor określił "Dziad się zbudził" i już koniec - skakanie, klękanie, tupotanie.

Co do płci - to wystawał spory dzyndzel, którym bezwstydnie nasze maleństwo się bawiło:D więc zapowiedzi, że być może chłopczyk, ale kto wie:) Na tym etapie kurczaczek się kręcił i ciężko było uchwycić kąt:)
buziaki



NO MILUSIA to super, że wszystko w porząsiu, na pewno się uspokoiłaś, teraz sobie możesz tylko domniemywać czy rzeczywiście chłopczyk w brzuszku, ale czy to ważne???? Najważniejsze, aby było ok i byle do SIERPNIA 2010, każda z nas z fajnym brzuszkiem!!!!!!
 
Witam wieczorowa porą , widzę ze następne mamusie dołączyly , a ja musiałam najpierw nadrobic, popoludnie spędziłam na zabawie choinkowej połaczonym z balem przebierańcw u syna w przedszkolu , przebrał sie za tygrysa :-):-):-)
impreza udana ,dziecko zadowolone i to sie liczy:tak::tak::tak:

MILUSIA i KINIUSIA fajnie ze nie jestem sama bo juz myslałam ze tylko ja bede zaraz wyglądać jak słonica a wszystkie inne bedą w tym samym tygodniu co ja i bedą szczuplutkie:-:)-:)-(
Ale moze faktycznie jest cos w tym ze w drugiej ciąży szybciej wychodzi brzuszek , a jak dla mnie to juz czwarta ciążą z tym ze dwie zakonczone w trzecim miesiącu i może dlatego mam juz widoczny brzusio :tak::tak::tak:

POLIANNA ja też tak mam ze do godz 13-14 nic nie zjem bo wszystko stoi mi w gardla ale w godzinach wieczornych mogłabym wszamać wszystko:-):-):-)


Pomiędzy waszymi obiadkami dopisuje się do grupy sierpniówek hi hi :happy2: Dzidziuś pojawi się 16 sierpnia :-) mam nadzieję, że z wami ten czas mi szybko zleci


Witam nową sierpnióweczkę:-):-):-)

Cześć!
Ale jestem dziś w dobrym humorku-ferie się zaczęły i mam 2 tygodnie laby:tak::-):-):-) Co prawda moja pannica pewnie nie da mi odpocząć, ale przynajmniej nie będę musiała rano wstawać do pracy:happy2:
Dziś powiadomiłam moje koleżanki w pracy o ciąży-zdziwione były, mówią, że nic jeszcze nie widać;-)


Ja jeszcze się mieszczę, ale myślę, że to kwestia jakiś dwóch tygodni. W pierwszej ciąży do 18 tygodnia chodziłam w spodniach przedciążowych, ale przy kolejnej podobno brzuszek szybciej wyskakuje;-)
Ja mam syna 6 latka i jak mu powiedziałam to tak jakby do niego nie dotarło odrazu tylko dopiero wieczorem jakby sobie wszystko przypomniał i zapytał:
Mamusiu a tam w brzuszku jest dzidziuś czy narazie tylko w myślach i planach jest....:-):-):-) Rozbawił mnie tym pytaniem.:-D:-D:-D

Ale za to dba o mamusie bo jak tatus mówi zeby mamusia juz wstała to Maksiu mówi tatusiowi zeby zostawil mnie wspokoju bo ja musze odpoczywać:-):-):-)
Złote dziecko:-):-):-)

BOMBUSIA ales narobiła smaka na lody , kurcze chyba tez jeszcze mam trzeba zobaczyć do zamrazalki:-):-):-)
 
milusia super.
:-)
Mojemu trzylatkowi nie mówię na razie,jakoś nie ma potrzeby moim zdaniem.Dziecko nie ma poczucia czasu tak jak my,dla niego ważne jest to,co teraz.Trudno mu było sobie wyobrazić,że ciocia ma dzidzie w brzuszku,a jak juz urodziła to pytał"a gdzie jest mama tego dziecka?".
Myślę,że będziemy sie przygotowywac na przyjście rodzeństwa jak juz brzuszek będzie dośc spory:tak:


Lody mówicie,mniam,ale bym zjadła:-)
 
Hejj:-)
miałam dobry dzień, w końcu... ale tą małpę z pracy co na mnie poleciała do dyrektorki, że wszystko za mnie musi robić i że ja się obijam <PODOBNO:wściekła/y:> to miałam chęć dzisiaj zabić... :angry: mam taką złość do niej że yhhhh:crazy: a ta krowa jak gdyby nic słodzi mi, a za plecami dołki kopie... doigra się, mówię Wam:-) już obmysliłam plan:-D:rofl2:

Dziewczynki nadrobiłam Was- wszystkie posty przeczytałam, ale tego jest tyle że nie dam rady sie do wszystkiego odnieść... :eek: po prostu przyjmijmy wersję, że wszystko wiem:sorry:

właśnie zjadłam trzy wielkie kluchy ziemniaczane i nic nie poczułam, mówię, że zjem jeszcze, a Tobi na to tak :"no tak, dzieciaczka nakarmiłaś to teraz musisz siebie":-p a jak!! właśnie sie kluchy jeszcze 2 grzeją:zawstydzona/y:

ehtele bardzo mi kurde bele przykro... ja też zdawałam w zimę, ale odsnieżyli skubańce plac chociaż...poza tym jak zdawałam w takim stresie, że jechałam po łuku jak szalona, do dzisiaj się dziwię że mi się udało:sorry:

polianno mam tak samo jak Ty-napada mnie głód i wiem, że jak nie zjem to zwymiotuję ostatkami z żołądka, wiem co czujesz...:rofl2:

kiniusia zaczął się weekend, raj dla leniwców, więc to wykorzystam:confused2: dzięki:-p
 
Milusia świetne fotki, no i jaka piękna dzidzia:) Dobrze, że wszystko w porządku:) Ja już chyba się nie doczekam na środową wizytę:/ niech ten czas leci szybciej:)
 
reklama
Do góry