a co do wyprawki Dzag ma rację, ciężko przestać.. ja właśnie licytuje jakieś 4 komplety śpiochów
mąż mnie udusi jak wróci, hhahah chociaż dzisiaj stwierdził, że dzielna jestem 
Mała Di jak wyjdzie mi dobry cukier, to się zgłoszę z cukrem i śmietaną
mąż mnie udusi jak wróci, hhahah chociaż dzisiaj stwierdził, że dzielna jestem 
Mała Di jak wyjdzie mi dobry cukier, to się zgłoszę z cukrem i śmietaną




Znaczy mam jakieś do poprawek, ale to po ciąży bo trzeba byłoby prześwietlić.