reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Sierpień 2012

Ja też nie mam, a siostrą o jakieś pierdoły, ona coś głupiego powiedziała, ja nie dałam się przeprosić. W sumie ona jedzie rano więc nie mamy już jak się pogodzić:-(
 
reklama
Asia dawaj więc raz dwa - wykręć do niej numer i powiedz coś na luzie, zagadaj i się pogódźcie :))) Po co masz mieć teraz z tego powodu doła. A i ona pewnie też ma zrypany nastrój. Do wielkanocy jeszcze trochę czasu zostało, lepiej się nie męczyć :)
 
Miemie Ode mnie również wyrazy współczucia.
Odnośnie okresu, to ja również karmię i jeszcze nie dostałam.
Odnośnie wyciągania glutków, ja nie zawsze zakraplałam i wyciągałam glutki w zasadzie tak samo skutecznie i bez tego.

Agnieszka zdrówka dla Kubusia. Mam nadzieję, że sprawy zdrowotne Wam się z nowym rokiem wyprostują.

Aia zdrówka dla Maniulki.

Jeśli chodzi o dietę Dukana, mam takie samo zdanie jak Agnieszka. Uważam że jest nie tyle "nie zdrowa", co bardzo szkodliwa. I to nie daje o sobie znać krótko po jej stosowaniu, ale po dłuższym czasie. A spustoszenie jakie sieje w organizmie może się odbić po latach, bez względu na to czy pije się dużo wody i stosuje inne pozornie unieszkodliwiające ją zasady. Taka ilość białka jest po prostu bardzo obciążająca organizm.
Też z dniem dzisiejszym rozpoczęłam proces który brzmi: wzięłam się za siebie. Ale nie stosuję żadnej diety konkretnej, bo każda z nich ma jedną wadę - kiedyś się kończy i wszystko wraca do normy :baffled:
Ponieważ do końca marca chcę zgubić zbędne 7 kilo, 5 mi zostało po ciąży, 2 tak dodatkowo żeby ważyć tyle ile powinnam, postanowiłam "żreć mniej", nie opychać się po godzinie 20, dużo pić wody, ograniczyć do niezbędnego minimum słodycze i zacząć biegać. Choć dzisiaj sobie pomyślałam że z moją obecną kondycją, to nie muszę nawet wybiegać z działki :-) Jak przebiegnę 20 razy po działce, będę pewnie miała już kolkę.
Ale na dobry początek wystarczy.

Dobrej nocy kochane.
 
moja Laura idzie dzisiaj na pierwszą adaptację do przedszkola, od 14-16, siedzę i przeżywam, czy będzie chciała zostać, czy się nie posika z wrażenia :szok: oby było wszystko ok, styczeń będzie taki adaptacyjny, a od lutego poszłaby już na 5h, co by mnie ładnie odciążyło :tak:
 
Irisson, przedszkole to super instytucja :-), ale dopóki dziecko nie zacznie chorować. Mój Julek przez cały grudzień nie mógł się wygrzebać z choroby, jest nadal w domu do końca tygodnia, a ja przez cały ten czas w strachu czy Mały mi się nie zarazi paskudztwem.
 
Irisson uwierz w LAurę da dziewczyna radę, a nawet jak dziś będzie trudno, to potem będzie lepiej
Asia pogodzone z siostrą?
Summerbaby jak w pracy? Przede mną niedługo też ten wielki dzieć:no:
A u nas dziś pada, wieje. Wyszliśmy na spacer, ale jest okropnie i Młody dosypia w wózku na balkonie.
No i o 17.08 kończymy 5 miesięcy:-)
 
reklama
vusia no właśnie, moja była cały grudzień chora bez przedszkola, więc podejrzewam, że na bank coś przyniesie, ale ewidentnie się ze mną nudzi, siostrę budzi i uwielbia zabawe z innymi dziećmi, więc już czas :tak:
 
Do góry