Sierpień 2013

[AleksandraMaria]

zenia.mi ja też nie lubię brać leków, no ale teraz to lepiej słuchaj lekarza i odpoczywaj.

cześć asiuleq!

Nie mogę czytać o tych aferach z jedzeniem brrr... Rok temu tutaj była dosyć głośna afera, w dwóch opakowaniach mrożonek jednej firmy znaleziono zamarznięte myszki, do tej pory omijam ich produkty...


Wczoraj pisałam, że się jeszcze nie obżeram, ale to już nieaktualne Dzisiaj miałam ogromną ochotę na polski obiad. Więc ugotowałam pomidorówkę z kluskami lanymi, potem kaszę gryczaną z sosem i mięskiem i surówkę z kapusty pekińskiej - nie pamiętm kiedy ostatnio się tak najadłam. Teraz wysłałam męża po gofry i bitą śmietanę :-) Gofry nie są tutaj zbyt popularne ale mam nadzieję, że je gdzieś znajdzie, bo jak nie to nie wiem....;-)

 

[Sisha]

ktr, tez jestem za rozszerzeniem listy:-)Mozna by tez uzupelnic tabelke w miejsce zamieszkania dziewczyn (Polska czy zagranica) Z tym miejscem rodzenia to na pewno za wczesnie. Ja tez nie jestem pewna czy bede rodzic w tym szpitalu do ktorego uczeszczam. Jeszcze pare miesiecy, a na pewno lista bedzie uzupelniona o brakujace dane;-)

 

[Eweli85]

mmm gofry z bitą śmietaną - to jest myśl. Ja spapugowała sorbet truskawkowy ( mniam). Mój M przywiózł od babci świeżutkie racuszki...

 

[Margo25]

Ja dziś zrobiłam koktajl truskawkowy no i na kiszoną znów mnie wzięło....więc chyba rozsadzi mi brzuch

Eweli Coś mi się zdaję, że jutro spapuguję racuszki

 

[kiciabp]

a ja po marsie ćwiczę głebokie wdechy żeby nie oddac... bulimia ciążowa!!

 

[Loleczka]

rany! jak możecie mnie tak na wieczór męczyć.... ja chcę truskawki

...albo chociaż truskawkowego szejka....

 

[zaczarowana79]

Witaj asiuleq.:-)


Właśnie pozbyłam się młodszego... wywieźliśmy go do dziadków na tydzień.. i chata wolna :-)Aż za cicho...Do niedzieli jesteśmy"bezdzietni", bo maleństwo nr 1 wraca z obozu. W sobotę pojadę na zakupy do CH, to może coś kupię maluszkowi...:-) Dzisiaj doszłam do wniosku że moja mama wreszcie w wieku 54 lat dojrzała do bycia babcią.. Wcześniej było różnie a teraz widzę że szaleje za moim młodszym... Ja nie wiem co to będzie jak się urodzi takie maleństwo...Szaleństwo. Już dzisiaj mi pokazywała jakie kapciuszki dla "Julki" kupiła...

Wiecie jakich mam dowcipnych kolegów z pracy? Już dzisiaj o 7 zadzwonili, żebym się przygotowała na jutrzejsze przyjście, bo "tęsknią"... ja im jutro pokażę...dowcipnisiom

 

[franekkimono]

Witam wieczorową porą,
Zaczarowana mi tez właśnie na dniach wyskoczył,nawet siostra dziś zauważyła i mówi "oo brzuszek ci już widać " i już spodnie cisną dziś chciałam zamówić te co cwietka i już ich nie ma :-( ,a odnośnie wyjścia bez śniadanka to też tak mam jak pojadę małą zawieźć do przedszkola bez śniadania to jak wracam to już w głowie mam zaplanowane całe śniadanko nie mówiąc już o tym co się dzieje jak wpadne do sklepu po pieczywo,zawsze za dużo biorę bo oczami wszystko jem ,ale ale kto ciężarnej zabroni??
Ewcik zgadzam się z tobą , na studiach miałam przedmioty dotyczące produkcji artykułów spożywczych pochodzenia zwierzęcego czyli cały nabiał,mięso,wędliny konserwy,jajka,ryby i teraz mam tak wbite do głowy że każdą etykietę czytam,ale mogę powiedzieć tyle w dzisiejszych czasach kupienie czegoś zdrowego graniczy z cudem.Np.spróbuj znaleźć jogurt bez skrobi modyfikowanej(stosowana jest do zagęszczania,kiedys stosowali naturalną kukurydziana lub ziemniaczaną ale modyfikowana jest zdrowsza,ale mało kto wie jest rakotwórcza i mutagenna)a takich rzeczy jest tysiące jak nie miliony.Ale o tym możnaby książke napisać,dałam tylko jeden przykład...
Aleksandral miłego wypoczywania
Margo świetna kompozycja kiszona i truskawki,muszę wypróbować! Myślę że jakaś ciężarna powinna napisać książkę kucharską z takimi przepisami-zachciankami
cwietka u nas niestety sporo śniegu jeszcze zalega,ale zawsze to już trochę mniej cm i bliżej wiosny ;-)
zenia trzymam kciuki żeby wszystko się uspokoiło,dużo leż i odpoczywaj
asiuleq witaj!
damagi gratuluje zakończonej sesji teraz możesz odpocząć
Aleksandra witaj w gronie obżarciuchów :-)
My dziś mieliśmy kiepski poranek mała wędrowała do naszego łóżka ja za nią szłam i się przewróciła i rozwaliła brodę o kant łóżka,myślałam że trzeba będzie szyć ale na szczęście nie jest to wielkie ale tak bidula płakała,a ja też sierota powinnam ją złapać ale wstałam w nocy zaspana ehh dobrze że tak to się skończyło.Mnie dziś kuło coś w brzuchu póki co spokój.Uciekamm niedługo spać bo jutro muszę raniutko wstać (ale rymuje )
Miłego wieczoru mamusie

 

[marzycielka81]

witajcie

po dwudniowej nieobecności, ale padałam na twarz po pracy i ogólnie miałam ciężki okres. Dziewczyny dajcie mi radę jak radzić sobie z szalejącymi hormonami, wszystko mnie wkurza i mam problem z kontrolowaniem siebie.
Co do jedzeniowych apetytów ja od wczoraj mam obsesję na pomidorową, właśnie ugotowałam cały garnek dziś zjadłam już 3 talerze.
Martwią mnie te moje humory i dziś cały dzień bolało mnie podbrzusze i taki klujący ból jajników czułam. Trochę się denerwuje tym bólem podbrzusza.

 

[cwietka]

Kurcze, jak Was czytam, to się zastanawiam, czy rzeczywiście w ciąży jestem Mdłości niet, zachcianek typu kiszonki i czekolada - niet, a i nastroje w normie. Fakt, że może jestem bardziej rozdrażniona, ale to raczej ze zmęczenia, niż hormonów. Może powinnam jeszcze jeden test ciążowy zrobić ;-)

Franek - o kurcze, to się cieszę, że ja już po zakupie dżinsów. Już się zupełnie przerzuciłam na nie i na pumpy. Rano jeszcze czasem do pracy założę normalną spódniczkę, ale w domu już wolę siedzieć z czymś elastycznym na brzuchu.