reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Sierpniowe mamy 2015

Bunia mnie za to moja mama ostatni wkur.. na maxa. ;( jak jechalam do szpitala to jej sie nagralam ze mam skurcze i jade sprawdzic co i jak.. po czym wracajac dalam znac ze z dzieciom wsio ok i ze mna tez ale ze musze odpoczywac wiecej... odlsuchala i to wszystko.. na drugi dzien rozmawialysmy przez skype.. i ani be ani me anji ku.rwa kukuryku.. nawet nie zapytala jak sie czuje ;( nic..
Olewka calkowita ;( jest mi tak strasznie przykro.. tylko opowiada jaki to Pawelek i Dominis (moich bracu synowiie) grzeczni.. ze jak miala ich obojga to i posprzatala itd ;(
Dzis mi opowoadala jak to 3 dni swoje urodziny obchodzila ;( mialam zamowic jej kuriera z kwiatami ale jestem tak zla ze nie zamowilam.. jak ja mialam urodziny to mi nikt nawet czekolady nie dal a dzien po urodzinach bylam w pl.. myslalam ze ktos pomysli by jakies cjaato kupic..a tu doopa ;(

Wiecie co boli mnie to ze ja moja mame niemal musem musze tu brac zeby mi pomogla.. teraz jedzie do bratowej do konca lipca ! A ja w sierpniu rodze.. i mowie ze odrazu od niej do mnie ..a ona ze nie wie ... i co ? Ja sama z 3 dzieci.. jarek bedzie w pracy to co ? Z nimi na porodowke?
A jak m w domu to zoatanie z dziecmi..tylko ja chcialam by byl przy mnie..
Z bratem i bratowa rozmawialam ze chce zebh byli chrzestnymi Emilka.. tak w lutym marcu.. oni ze ok i ze podadza termin zebym zabookowala... i tu sie dowiaduje ze oni do brata do norwegii wczoraj polecieli..tak o... a ja kurna specjalnie latem do pl lecialam na chrzest.. a i tak chrzestna nie jestem.. bo mowilam by ksiedza wypytali itd.. moja mama mnie cisnela.. a im jakby bala sie powiedziec.

Alez sie rozzalilam :( jestem tak zla na nich wszystkich.. kolezanki sie mnie pytaja jk sie czuje..a z rodziny nikt doslownie ;( czasem bratowa.. ale to przez whats app.. ehh
Teraz to juz powiem by nie przyjezdzali..zrobie podwojny chrzest emilkowi i malenstwu.. co to za roznica i tak juz ponad rok ma
A z tym chrztem bylo zamieszanie.. bo jak bratowa w ciazy byla to juz wiedzialam ze bede chrzestna.. i zaszlam w ciaze.. i moja mama mowila ze wtedy druga bratowa bedzie chrzestna.. tez zaszla w ciaze.. to sie doqiaduje ze jakas przyjaciolka bratowej.. a na koncu ze oni niby na mnie czekali.. ehh
I mowilam by poszli do ksiedza rozmawiac czy moge byc chrzestna (nie mam slubu) bo po co mam leciec z emilkiem malym skoro ksiadz sie nie zgodzi.. poszli i pytali o siebie (maja cywilny) a o mnie nie.. i co ? Nie moglam byc chrzestna.. a co najleprze chrzestnym i chrzestna zostala para bez alubu tylko oklamali.. ehh ja siw az poplakalam..a oni ze o co ja placze ? O co ? O to ze dostosowuje sie do nich, lece bo akurat chrzestny na urlop do polski pojechal..przy okazji wrocil z moim bratem i baratowa bo byli u nich na wakacjacch(wloschy) a ja specjalnie bo im tak pasuje.. ehh...

Aaa dobra koncze bo mogalabym pisac i pisac.. wszystko mnie wkurza juz .

Tort otynkowany sie chlodzi ide robic figurke i obym przetrwala...
 
reklama
Gratuluję udanych wizyt mamuśki! Wiedziałam, że będzie dobrze! W końcu wiele z nas trzymało kciuki ;)
Syfy, syfki, syfeczki...a myślałam, że to tylko moja przypadłość. Jednak wierzę, że nie świadczą one o płci, bo przy małym je miałam, a teraz nastawiam się na konkretną plażę! ;)
Ożesz jak ja bym już chciała wizytę i informację co się tam ukrywa w tym rosnącym brzuchalu...
Akuku, kurcze...chyba rzeczywiście z rodziną to tylko na zdjęciach :(
 
Ostatnia edycja:
Sann91, a no widzisz, może cos w tym jest hehe ;)

Mi sie wydaje,że nawet jakbym przypomniała sobie o płci, to i tak by mi nie sprawdził dziś, On jest taki,że woli mówic jak jest pewny... może w tygodniu sie przejde do innego gina jak nie wytrzymam :D
 
Akuku oj tak z rodzina to na zdjęciach.. Jak ja mam problem to zapomnij.. A jak oni to obraza ze sie nie odezwałam i nie zapytałam i wogole.. Jak zadzwoniłam pierwszy raz na skype ze w ciąży jestem juz potwierdzona była u gina.. To mój ojciec sie ucieszył i wypytywał jak sie czuje i o usg i o wszystko a matka nic sie nie odzywała.. Sie pytałam czy tam jest wogole bo taka podekscytowana opowiadałam to mówi ze jest ale nie wie co ma powiedzieć.. Potem nic mnie odzywali sie chyba z trzy cztery tyg nawet zapytać jak sie czuje.. Tak mi przykro było ze masakra..
Ogólnie z nie sa zadowoleni bo jak to bez ślubu ? A mój m rozwodnik to kościelnego mieć nie może.. Ogólnie sie nie lubią z mojego matka ale to strasznie skomplikowane.. Ona zaś nie lubi mnie bo jest fałszywa pipa .. Miałam usg w tamtym tyg i wiedzieli i myślałam ze na Skypie chociaż napiszą jak tam.. To sama i wczoraj i dzis napisałam czy sa i jak cos o niech zadzwonią.. Cisza k.. Az mi przykro ze taka olewka ale z drugiej strony mam to gdzieś.. Najgorzej ze mój chce do polski sie przeprowadzić, sprzedać tutaj i kupić tam dom i wogole i najlepiej niedaleko mamusi k.... Mówiłam ze ze jak tak to niech sobie sam jedzie..
 
reklama
Do góry