U
użytkownik 195
Gość
Czesc !
Trochę się nie odzywalam-ale rozkoszowałam się świętami . U mnie wjechało wszystko..barszcz z uszkami,ziemniaczki z ryba,kapusta zasmażana i w surowce,pierogi,bigos,ciasta,sałatki..może nie za duze porcje ale nie odmawiałam sobie niczego póki mam apetyt i brak mdłości
w poniedziałek wizyta u lekarza będzie to 8t1d mam nadzieję że już zobaczę ta moja mała biedroneczke
na ostatniej był tylko pęcherzyk i dlatego też nie mówiliśmy rodzinie .. chcemy najpierw sami zobaczyc
ale nie powiem..zaczynam się stresować ! A jak u Was ? Pojedzone i wypoczęte ? 