Widzę, ze środa była dniem sushi. U nas tez. Ja zjadłam dwa kawałki pieczonego i było mi niedobrze, wiec to raczej nie bedzie moja ciazowa zachcianka :-) Za to jak mi kanapeczki z wedlina i ogoreczkiem wchodziły :-)
Edys - sto lat, zdrowka i samych wesołych dni dla Córeczki!
Domi - gratuluje awansu, szczególnie teraz, w ciazy przed długim macierzyńskim - to jest cos!
Anna - albo zle przeczytałam, albo szerzysz jakies dziwne mity. Listerioza bo o niej mowa mozna sie zarazić zarówno przez wydzieliny chorego zwierzęcia jak i droga pokarmowa - jedząc zakazone przetwory mleczne niepasteryzowane, mięso czy warzywa. To bardzo groźna choroba. Dotyka tych z obniżona odpornością stad kobiety w ciazy muszą uważać.
U nad tez pogoda dzis doopna, gdzie jest słońce?!? Trzeba bedzie liczyć na pogodę ducha :-)
milego dnia dziewczynki!